http://www.komputerswiat.pl/nowosci/int ... iazki.aspx


to rzeczywiście była największa polska internetowa biblioteka?


no, cóż

To opinia twórcy artykułu. Stawiam, że nie. Ot, żeby nie szukać daleko, Wielkopolska Biblioteka Cyforwa podaje:
"Liczba publikacji: 94144".

Więcej statystyk z WBC można znaleźć tutaj: http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/pubstats

Ogólnie, według FBC, jest dostępnych w chwili obecnej 315 503 publikacji (a w planach - 4 605 kolejnych).

A ile pozycji liczyla juz nieistniejaca i oplakiwana eBookWiki?

informacja ta jest nieistotna, statystyczna i zastrzezona

Witam,

A pewnie w następnej kolejności pojawią się pytania w stylu::
1. Ilu było zarejestrowanych użytkowników;
2. Gdzie jest opublikowana lista ich nickname'ów, adresów e-mail i IP z których się logowali;
3. Gdzie są opublikowane statystyki wejść na Wiki wraz z danymi z pkt 2.

Chyba nie o to nam chodzi, prawda

Zdecydowanie nie o to mi chodzilo, tak tylko z prostej i jak zawsze meczacej mnie ciekawosci zapytalem jak wiele (w domysle - w przyblizeniu) moglo byc opisanych pozycji w Wiki, nie mialem zlych zamiarow ani nie mam mozliwosci wykorzystac tej informacji w niecnych celach.
Pomyslalem sobie tylko, ze skoro mowimy o niszowym zapotrzebowaniu na ebooki to jakas (wyobrazam sobie) spora liczba wpisow - objetosc bazy ponad 100 mb, zdecydowanie powinna przeczyc tej teorii.

Powyzsze gwoli wyjasnienia i w probie uzasadnienia mojego jakze nie na miejscu pytania.

W kwestii bazy - jeśli ktoś myśli, że rozmiar bazy = liczba linków + liczba kB tekstu opisów to jest w wielkim błędzie. Proszę się zapoznać z działaniem skryptu MediaWiki, by szacować cokolwiek na podstawie wielkości bazy danych (na podobnej zasadzie: plik AVI może zajmować 700 MB i trwać 1h30m, może też zajmować 5 GB i trwać 1h30m). To tyle, jeśli chodzi o komentarz tej części.

Dziekuje serdecznie za wyjasnienie mi tego technicznego zagadnienia, na ktorego zrozumienie (mialem taka nadzieje) pozwolilo mi juz wczesniej przeczytane kilka postow w watku kiedys rozbudowanym a obecnie zamknietym.
Zawsze pozytywnie reaguje na rozbudowanie mojej jakze mizernej wiedzy technicznej.
Pozdrawiam

to rzeczywiście była największa polska internetowa biblioteka? NIE, nie najwieksza
ani nie najwieksza pod wzgledem ilosci pirackich ksiazek
co z tego, skoro i tak juz nie istnieje?

Zalogowałem się na tej stronie tylko po to by móc czytać książki, których nie można znaleźć w bibliotece i na kupno których mnie nie stać. W internetowych księgarniach wydanie elektroniczne kosztuje dokładnie tyle samo ile wydanie papierowe. To nie jest sprawiedliwe. I co tu wiele mówić. Nic dziwnego, że średnia czytelnicza w kraju wynosi 1,5 książki rocznie skoro tacy jak ja i większość użytkowników byłej wersji ebookwiki podnosili tę średnią, bo gdyby nie my to ta średnia wynosiłaby 0,0 nic.

Nie wszędzie, to pewne. Miałeś po prostu pecha trafić albo na bardzo drogą księgarnię, albo chciwego wydawcę - ale to na pewno nie jest regułą. Taka "Głowa Minotaura" Krajewskiego kosztuje w Empiku 32,49 zł, w Virtualo - 17,45 zł (tyle samo kosztuje w eClicto).


Tylko, jeśli mnie pamięć nie myli, w badaniach nie było uwzględniane czytanie eKsiążek.


Hmmm. Ok, policzmy. Jest nas 38 milionów (trochę więcej, ale to tak dla ułatwienia). My, w chwili obecnej, mamy 8471 użytkowników - zaokrąglimy to do 8500. Skoro "przeciętny Polak" czyta 1.5 książki rocznie, to czytamy ich razem 57 milionów rocznie. Skoro czytają tylko użytkownicy tego serwisu (w postaci obecnej lub też przeszłej) to wychodzi, że każdy z nas czyta ponad 6700 książek rocznie (tak naprawdę to czytacie jeszcze więcej, bo ja się pewnie w liczbie koło 20-30 rocznie zmieszczę). Gratuluję!

PS. Cieszę się, że wszyscy nagle uważają, że mieliśmy kluczowy wpływ na czytelnictwo w Polsce - ale może nie przesadzajmy?