Za kwoty wydane w podanych firmach ( np. real, BP, allegro itp.) dostaje się punkty, potem za to będzie można wybrać nagrody. Nic nie kosztuje, jak ktoś zbierał punkty za zakupy w realu czy e.leclerc to jest tak samo. Czy warto? I tak się kasę w sklepach wydaje i tak, a tu przynajmniej czasem coś można sobie bez kasy wybrać. PayBack dopiero startuje, trudno ocenić jak to wyjdzie, punktów jest więcej bo zakres zakupów większy i premiują teraz mocno, ale np. ze starego programu lojalnościowego leclerc wybrałam sobie teraz zasłonki za 100, za około pół roku okazyjnych zakupów. Jakby nie liczyć - za darmo. payback.pl, tam są wszystkie zachęty.
Hmm... kwestia czy korzystamy z wymienionych sklepów na tyle dużo by warte to było sięgania do kieszeni po kartę. bo ja np zakupy w biedronce robię :p to czy przy takim okazjonalnym kupowaniu na allegro itp. da się coś wycisnąć ?