|
|
Teraz jest 23 lis 2024 23:24:17
|
Autor |
Wiadomość |
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Re: eClicto
Bardzo rozsądna wypowiedź na temat ceny czytnika pojawiła się na blogu eClicto: | | | | Dlaczego taka, a nie inna cena czytnika? 25 lis 2009 | opublikował gk
W mailach i komentarzach od Was powraca pytanie o cenę czytnika eClicto, a przede wszystkim o to, dlaczego nie może być niższa od tej zaproponowanej przez nas. Odpowiadamy.
Czytnik eClicto, z sześciocalowym wyświetlaczem, będzie kosztował 899 zł. Chcemy podkreślić, że przygotowany przez nas czytnik e-booków jest obecnie najtańszy w Europie.
Jeden z internautów przytoczył argument, że podobne urządzenie można kupić w Stanach za niższą cenę – 259 USD. To prawda, jednak trzeba pamiętać, że jeślibyśmy chcieli sprowadzić do Polski zakupiony w USA czytnik, musimy doliczyć cło, VAT i opłaty za przesyłkę, a wtedy cena czytnika kupionego za oceanem zdecydowanie przekroczy 300 dolarów.
Odpowiadamy też na następny padający często argument, że czytniki innych firm są droższe, za to mają więcej funkcjonalności. My wybraliśmy wariant z możliwie najniższą ceną i prostszą wersją urządzenia, pozwalającą jednak bez problemów czytać elektroniczne książki, ponieważ na upowszechnieniu w Polsce tej nowej formy czytelnictwa zależy nam najbardziej. | | | | |
Zdecydowanie popieram. Spopularyzujmy tę ideę na polskim rynku, a od razu zrobi się lepiej!
_________________
|
25 lis 2009 21:40:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 lis 2009 15:59:36 Posty: 27
eCzytnik: Poke Pro, Onyx Boox 60
|
Re: eClicto
No coś mi się nie wydaje żeby był najtańszy w Europie - Ectaco jetBook'a można dostać za niecałe 149 euro... Chociaż prawdą jest że nie ma on już 6 calowego wyświetlacza. Link dla zainteresowanych czytających po niemiecku: http://www.lesen.net/kaufen/ectaco-jetb ... iert-1689/
|
26 lis 2009 10:44:17 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Re: eClicto
O ile czegoś nie przespałem, to jetBook ma jedną wadę - nie ma wyświetlacza ePapierowego. To tak, jakby mówić, że palmtop jest tańszy od notebooka...
_________________
|
26 lis 2009 11:15:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 lis 2009 15:59:36 Posty: 27
eCzytnik: Poke Pro, Onyx Boox 60
|
Re: eClicto
Ja nie neguję tego, że eClicto jest lepsze od jetBooka. Chodzi mi tylko o tym, że w blogu posłużono się nieaktualnymi i fałszywymi informacjami. Otóż jetbook mimo że nie posiada takiej technologii jak większość czytników, to przecież jest uważany za czytnik e-book, więc nie można nie brać go pod uwagę. Gdyby napisali: "Chcemy podkreślić, że przygotowany przez nas czytnik e-booków jest obecnie najtańszy wśród czytników z technologią e-ink w Europie" to mieliby rację.
|
26 lis 2009 12:31:21 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Re: eClicto
iPhone też jest przez wielu uznawany za świetny eCzytnik. Tak samo stare, tanie palmy. Czy to oznacza, że to właśnie one są najtańszymi urządzeniami? eClicto pozostaje najtańszym rozwiązaniem i prawdziwym eCzytnikiem dostępnym dla Polaków (jeśli wliczy się cła i inne takie).
_________________
|
26 lis 2009 12:42:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lis 2009 23:18:01 Posty: 32 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kobo touch
|
Re: eClicto
Mori ale spójrz na ostatnie wpisy na ich blogu. Nie będzie można czytać innych DRM, więc skazujemy się na ofertę jednej platformy - eclicto. Zakładając, że ich projekt powszechnie wypali to nie ma bólu, ale jak będzie inaczej? Nie możemy tego wykluczyć. Inni wydawcy, którzy nie wejdą do ich platformy (lub sprzedaż przez platformę będzie za mała), a będą chcieli sprzedawać ebooki to zabezpieczą je pewnie DRM (i pewnie będzie to Adobe). Jeżeli zakładamy, że ten rynek się rozwinie, będzie oferta i ludzie będą chcieli kupować legalne ebooki to muszą mieć jak najszerszą ofertę. Przy całym szacunku dla Kolportera to nie Amazon, ani B&N (zresztą oni mają DRM Adobe). Tak więc uważam, że jest to b. ciekawa inicjatywa, i chcę żeby się rozwinęła, ale trzeba do tego podchodzić racjonalnie. Jest to mimo wszystko duży wydatek i chyba niezaprzeczalnie droższy niż na zachodzie (relacja cena/dochód).
|
26 lis 2009 15:01:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 lis 2009 15:59:36 Posty: 27
eCzytnik: Poke Pro, Onyx Boox 60
|
Re: eClicto
Mori, nie mam ochoty z Tobą dyskutować. Napisałem tylko po to, żeby zaznaczyć, że ekipa eClicto podkreśla, że ma w ofercie najtańszy czytnik w Europie, podczas gdy nie jest to prawdą. Tym bardziej zwróciło to moją uwagę, gdyż to właśnie zdanie jako jedyne w całym wpisie jest pogrubione! Faktem jest, że informacja o obniżce ceny jetBooka pojawiła się bodaj dopiero na dzień przed ich wpisem na blogu, więc są w jakiś sposób usprawiedliwieni, bo rzeczywiście mogli jeszcze nie posiadać wtedy tej informacji. Dlatego nie przypisuję im wcale złych intencji. Może i wielu twierdzi, że iPhone oraz "stare, tanie palmy" są e-czytnikami. Ja się jednak z tym nie zgadzam. Natomiast JetBook'a pomimo braku technologi E ink uważam jak najbardziej za ebook reader'a. Myślę zresztą, że nie jestem w tym sam...
|
26 lis 2009 15:55:49 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: eClicto
Tak, jeśli ma się dwie lewe ręce i nie potrafi się sflashować czytnika to faktycznie jest się skazanym.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
26 lis 2009 16:41:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lis 2009 23:18:01 Posty: 32 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kobo touch
|
Re: eClicto
Oczywiście że tak. Ja mówię o sytuacji idealnej: kupuje czytnik, kupuje ebooka i czytam. I o takiej sytuacji marzę. Poza tym taka oferta (idealna) pewnie trafiąłaby na szersze grono odbiorców.
|
26 lis 2009 20:38:04 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: eClicto
Czy ja wiem czy temu gronu odbiorców aż tak bardzo na tym zależy? Oczywiście jest kilku ludzi którym blokada DRM przeszkadza, ale wśród klientów eclicto raczej będą przeważać Ci, którzy będą przekonani, że kupili "pierwszy polski czytnik" i pewnie nie będą myśleli o czytaniu zabezpieczonych książek od innego dostawcy. Zwłaszcza, że na polskim rynku nikogo innego z taką ofertą na razie nie widać. Słyszałem kiedyś o facecie (z Polski, znajomy szwagra) który mając applowskiego ipoda kupował muzykę tylko w itunes, bo wydawało mu się że inaczej się nie da. Niektórym ludziom by takie blokady po prostu nie przeszkadzały Oczywiście wszystko wskazuje na to, że jeśli byśmy sflaszowali eclicto np. firmwarem cybooka, to będzie się dało czytać zabezpieczone DRMem mobi, ale książek z eclicto już nie otworzymy (bez ponownego sflaszowania). Także jest to rozwiązanie wysoce niedoskonałe. Być może za jakiś czas, gdy już wykształci się jakaś konkurencja na tym rynku, ktoś "odważy się" na sprzedaż niezabezpieczonych plików (nie mówię tu o pdfach, te się zdarzają, ale jaki wiadomo nie jest to dobry format dla czytników), tak żeby użytkownicy różnych czytników kupowali u niego. Na razie sytuacja wygląda tak, że zapewne z punktu widzenia eclicto i jego wydawnictw wrzucenie niezabezpieczonej książki jest otwarciem puszki Pandory i proszeniem się o wrzucenie jej na chomiki i inne tego typu miejsca. Przyznacie chyba, że takie obawy nie są nie do końca uzasadnione
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
26 lis 2009 21:02:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lis 2009 23:18:01 Posty: 32 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kobo touch
|
Re: eClicto
Dyskusja ciekawa, może trochę staje się off. Ale właśnie przeczytałem ciekawy artykuł na stronie libranova (kilka dni już tam wisi). jeden cytat dyrektora B&N "Jak powiedział prezes wydawnictwa, William J. Lynch – klienci muszą mieć pewność, że bez względu na to, jakie mają w domu urządzenia, będą mogli na nim przeczytać każdą książkę zakupioną w sklepie B&N." Tak, że chyba świat powoli idzie trochę w inną stronę. Potwierdza to filozofia Sony, księgarni coolera, googli itp. A my mamy 22 % VAt na ebooki (bo to nie książka) i będziemy mieli możliwość zakupu książek których nie można pożyczyć i czytać tylko na dedykowanym urządzeniu. pozdr
|
26 lis 2009 22:34:22 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Re: eClicto
Tego nigdy nie negowałem. Niemniej wystarczy, że ktoś inny będzie Ci sprzedawał pliki bez DRMu i będziesz mógł czytać bez problemów. Zresztą - z problemem DRMu nie do Kolportera płacze, lecz raczej do wydawców zanosić. To oni muszą się przekonać, że DRM jest zły, nie Kolporter, któremu jest on w zasadzie obojętny. No nie, kolejny z dużym wydatkiem. Ludzie, opanujcie się. To jest 900 zł. Ile kosztuje laptop? Ile kosztuje netbook? Ile kosztuje hybryda, nie mówiąc już o lustrzance? Ile kosztują droższe modele telefonów? I nikt nie płacze, że strasznie drogo... Jeśli książki będą kosztować 15 zł zamiast 30 to czytnik spłaci się po kupieniu już 60 eBooków. Jeśli ktoś kupuje 5 książek na miesiąc (a częstokroć i tak są dużo droższe), to dla niego to rok. Jeśli porównać to do komórek, to przy "umowie" na 24 miesiące to 2.5 książki miesięcznie, przy 36 miesiącach - 1.(6) książki co miesiąc. Zatem - jeśli tylko kupujesz książki regularnie, to eCzytnik nie jest dla Ciebie luksusem, ale wręcz koniecznością. *me chowa jetBooka z oferty Merlina* Widzisz, oni też nie są sami. Dla mnie nie ma ePapieru (bo to niekoniecznie jest E-ink), nie ma prawdziwego czytnika. A między 5'' a 6'' jest spora różnica... Jeśli chodzi o "prawdziwe" eCzytniki 6'' - to dla Polaka eClicto jest najtańszą ofertą i to jest niezaprzeczalny fakt. Zresztą - jeśli nie to, to taki EBookWise-1150 kosztuje około 100$, więc nawet z cłem i przesyłką będzie tańszy. Nie, i to jest oczywista oczywistość. Niech będzie zabezpieczony klątwą samego papieża - tak długo, jak oferta nie będzie odbiorcy ograniczała, co za różnica? Przynajmniej dla przeciętnego odbiorcy - bo on chce po prostu na swoim świeżo zakupionym urządzeniu czytać - i z tym nie powinien mieć problemów. Gdy zrobi się bardziej zaawansowany, gdy zapragnie zrobić coś więcej - nagle mu to zacznie przeszkadzać i dostrzeże wady tego rozwiązania (jak choćby brak możliwości odczytu dokumentu na innym urządzeniu, pożyczenia komuś eBooka, etc.) - to przestanie być "szerokim gronem odbiorców" (albo, jak podawałeś w przykładzie, "iTunes'owcem"). Co, rzecz jasna, nie oznacza, że DRMy są dobrym rozwiązaniem. Wątpię, by komuś się chciało pomiędzy firmware'ami przerzucać. Rozumiem raz, zmienić z X na Y, by mieć jakąś dodatkową funkcjonalność, ale choćby raz na tydzień, by czytać książki z innej kolekcji? Wydawcy nie rozumieją zbytnio technologii - choć i tak, w porównaniu do zeszłego roku, dokonała się tu rewolucja. Wiem, bo byłem i rozmawiałem z wydawcami. Jeżeli DRM w jakiś magiczny sposób skutecznie chroni treść przed dalszym, niekoniecznie zgodnym z licencją, wykorzystaniem, to proszę mnie oświecić - bo w chwili obecnej to chyba bardziej problem dla nieobeznanego użytkownika, który i tak treści nie chciał nigdy rozpowszechniać, niż dla kogoś, kto chce. Najprostsza metoda - kładziesz czytnik na skanerze... Dokładnie. Skupmy się tutaj na komentowaniu platformy eClicto raczej, niż ogólnej debaty (którą można spokojnie podjąć w innym miejscu, w nowym temacie).
_________________
|
26 lis 2009 22:40:56 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Re: eClicto
"Już"?! W czasie, jaki większości ludzi zajmie kupno 60 książek papierowych, eczytniki mogą diametralnie zmienić wygląd, funkcjonalność, a przede wszystkim cenę. A nawet zniknąć z rynku. Więc nie pisz jakby to było takie super opłacalne - gdyby było, to ludzie masowo by ściągali czytniki z zachodu, które są w podobnej cenie. Jeśli chcesz już porównywać do komórek i w ogóle abonamentów to każdy powie Ci, że podpisywanie umowy na 3 lata to w dzisiejszych czasach głupota. Zbyt wiele rzeczy może stać się w ciągu tych 3 lat, a już niemal pewny jest taki spadek cen technologii, że oferta staje się mocno nieatrakcyjna biorąc pod uwagę koszta.
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
27 lis 2009 10:45:57 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 maja 2008 13:26:26 Posty: 112
eCzytnik: Kindle3
|
Re: eClicto
A wg. mnie cena eClicto JEST za wysoka, szczególnie jak na polskie realia. Nie będę porównywał jej z ceną Nook'a (który jest o wiele bardziej zaawansowany niż eClicto a i tak tańszy) ale spójrzmy realnie - niewiele jest osób kupujących 5 i więcej książek miesięcznie. Ja sam sporo czytam, ale przy obecnych cenach żadko zdaza mi się kupić więcej niż 2-3 miesięcznie (a i tak kupuję tylko pozycje ulubionych autorów - staram się nie eksperymentować bo to za dużo kosztuje), reszta to internet i biblioteka. Więc czas zwrotu takiego czytnika wydłuża się dość mocno. A za 1,5 czy 2 lata obecne czytniki powinny stanieć pewnie o połowę - zresztą i tak będą już przestarzałe jak w chwili obecnej pentium III... I dlatego poprosiłem znajomych w kanadzie o zakup nooka i przesłanie go do mnie - mam nadzieję, że nie spodoba się im na tyle, żeby go zatrzymali
_________________ ------------------------------------
Sa souvraya niende missain ye
------------------------------------
|
27 lis 2009 11:09:22 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: eClicto
Jeśli poważnie traktować tą "większość", to jeśli nie liczyć książek telefonicznych i podręczników, może to zająć ze 3 pokolenia Chyba nie sądzisz, że "większość" jest zainteresowana kupnem takiego urządzenia?
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
27 lis 2009 14:04:55 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|