w październiku do księgarń weszła książka Simona Tofielda "Kot Simona. Sam o sobie." Książka dobra dla wszystkich wielbicieli tego kota znanego przede wszystkim do tej pory z filmików krążących w internecie. Kojarzycie go?
te historie były świetne, lecz z czasem zaczęły robić się strasznie wtórne:P nie powiem, że autor się sprzedał, chociaż w pewnym momencie tego kota było za dużo i po prostu facet nie miał pomysłu na nowe, ciekawe historie;D
_________________ Powiedz mi co czytasz, a powiem Ci kim jesteś