Napisane lekko, bardzo plastycznie (dokładnie opisujesz świat przedstawiony) i intrygująco. W każdym razie bardzo chętnie przeczytałabym ciąg dalszy i dowiedziała się kim jest ten tajemniczy mężczyzna, który uważa się za Chrystusa albo po prostu lubi się podszywać pod wcześniej wspomnianego pana na C.

Oooo.... naprawdę zapowiada się ciekawie i stylistycznie nie jest źle, co jest niestety rzadkością na tym forum. Z niecierpliwością czekam na dalszą część!!!

Mimo, że to tak krótki fragment zdążył mnie zaciekawić. To kawałek naprawde świetnego opowiadania ( taką mam nadzieję:)). Brak błędów stylistycznych, co się chwali. Ale najwspanialsze jest to, że nie ma mega długich zdań:P. Krótkie zdania dokładnie opisują sytuację. Podoba mi sie. Pisz dalej bo jestem ciekawa:)

A mnie się jakoś nie spodobało. Może przez krótką formę i niezrozumiały tytuł. Niedokładnie przedstawiłaś Pilar i tajemniczego mężczyznę. Zresztą w ogóle mało wiemy po przeczytaniu tego tekstu. Cieszy mnie jednak brak błędów. Jakichkolwiek... Myślę, że najważniejsza jest chęć pisania.