Do mojego tematu maturalnego potrzebuję dobrej książki o elfach. Zależy mi na tym, aby były to elfy tradycyjne, jak np. tolkienowskie, a nie np. Czarne elfy. Chcę uniknać ksiązek bardzo znanych dlatego nie biorę Tolkiena, Sapkowskiego ani Eragona. Słyszałam, że dobrą książką jest Zguba elfów Lackey Mercedes, Norton Andre. Co o niej myślicie? Macie jakieś inne pomysły?

Zajrzyj na wiki - http://pl.wikipedia.org/wiki/Elf_(fantastyka) - masz podzielone na dzialy elfiatka z roznych zrodel.
Dosc fajna wizja sidhe byla w cyklu Pamiec, smutek i ciern Tada WIlliamsa.

to chyba nie znasz Tolkiena, opisane przez niego elfy nie zawsze były dobre
poza tym Tolkienowskie elfy wcale nie są tradycyjne (tradycyjne elfy to bardziej te z Hobbita, które piją, tańczą i śpiewają, a nie te z Władcy pierścieni, które walczą)
a jeżeli już dochodzimy do tradycji, to o którą tradycję ci chodzi, każdy kraj ma trochę inne elfie tradycje

Może rzeczywiście nie ujełam tego dostatecznie precyzyjnie. Myslę o takich elfach jak w Śnie nocy letniej Szekspira, gdzie elfy wcale nie są dobre, ale kochają las i tańce. Jednak najważniejszy jest dla mnie ich stosunek do ludzi i stosunek ludzi do nich. Czyli to czy ludzie się ich boją, czy są dla nich zagatką.
Mówiac tradycyjne elfy miełam właściwie na myśli kazde, które choć trochę opierają się na tradycyjnych wzorcach, a nie są zupełnym wymysłem autora, jak rasa czarnych elfów stworzona przez Salvatore

a skandynawskie svartalfar to niby jakiś copyrighter w WoC wymyślił? naprawdę trochę własnego researchu, i precyzyjnego wyrażania myśli nie zaszkodzi.

Seria co prawda nie klasyczne fantasy (steampunk'owe troche), ale właśnie o tajemniczych psotliwo dziwacznych elfach i ich stosunkach z ludźmi "Elfy" Blaylock James P.

Statek elfów (tom: 1)
Znikający karzeł (tom: 2)
Kamienny olbrzym (tom: 3)

tego są dwa tomy:
Kroniki Polelfow 1. Zguba Elfow
Kroniki Polelfow 2. Elfia Krew
czy dobra nie wiem bom nie kornik lecz mol ale fajne, co kto lubi

To ja mam inne pytanie ale też z gatunku książki o elfach. Czy są jakieś powieści w ktorych elfy są takimi wróżkami ze skrzydełkami jak w mitologii słowiańskiej, albo wogóle jakieś książki o elfach innych niż wojownicy-łucznicy, albo leśne istoty tańczące przy świetle księżyca. potrzebuje pokazać elfy z różnych stron kulturowych

Oczywiście, że są - ot, taki "Artemis Fowl" na ten przykład. Tam się zamiennie zresztą wróżki/elfy AFAIR używa.