|
|
Teraz jest 23 gru 2024 9:24:59
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2007 17:58:35 Posty: 551 Lokalizacja: from the city
|
Autor czy Autorka?
Są pewne różnice między tym jak pisze kobieta, a jak pisze facet. Nie chodzi mi nawet o jakieś gatunki. Może to tylko moje wrażenie, ale czy nie jest tak, że każde zwraca uwagę na co innego. Zauważyłam, że kobieta często zwraca uwagę na to co czuje bohater i na tym opiera się cała książka. Nawet jeśli nie ma być romansidłem. Za to facet stawia na akcję, a nawet jeśli opisuje uczucia to nie rozwodzi się nad tym 50% książki. Po za tym faceci nazywają rzeczy po imieniu. Bo taki napisze "poszedł na spotkanie w skórzanej kurtce bo chciał zrobić wrażenie byczka". Kobieta powie to "na spotkanie wybrał się w przyblakłem skórzanej kurtce z przetarciami na łokciach i ramionach". No i kto lepiej napisał? Moim zdaniem i bez dyskusji facet. Właśnie też kobiety dają zbyt dokładnie opisy wszystkiego, alb właśnie zbyt małe. Spotkałam się z tym, że kobieta zapomniała napisać, że bohaterka przeszła z jednego do drugiego pomieszczenia. Najpierw siedziała sama w salonie kiedy nagle jakiś chłopak coś do niej krzyknął, a potem gadała z facetem leżącym na łóżku. Było napisane wyraźnie, że siedziała sama w salonie. Do tego nie ma zaznaczenia, że zmienia wątek. Większość jest pisana jednym ciągiem. Po za tym rozdziały były chyba dane o tak o żeby były. Jakby ich nie było i tak nikt by nie zauważył.
Za to facet nie dość, że da porządny i odpowiedni opis jakiegoś ubrania, pomieszczenia to powie kiedy ktoś idzie z pokoju do pokoju itp. I wiadomo kiedy nowy wątek się zaczyna. Nie ma czegoś takiego, że nie wiadomo kto kiedy mówi i kto z kim gada. Wiadomo co się dzieje.
Dla mnie wniosek jest jasny. I to bardzo jasny: AUTOR.
_________________ Lepiej zabić dziecko w kołysce niż hodować niespełnione żądze.
|
11 lis 2007 9:58:45 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 lip 2007 22:08:44 Posty: 67 Lokalizacja: KÂłomnice - ÂŚlÂąsk
|
Jak tu się nie zgodzić ale rzeczywiście, część autorek strasznie "mąci" text i zajmuje go niepotrzebnymi opisami, a części ważnych dla rozwoju akcji nie daje, oczywiście są wyjątki (Kossakowska czy Le Guin), mimo to jest wiadome że kobiety bardziej zwracają uwagę na szczegóły a faceci koncentrują się na celu... po za tym dla czytelnika ( nie czytelniczki ) gorzej czytać książkę napisaną przez kobietę, z tego prostego względu że umysł płci pięknej ( silniejszej ) jest dla zwykłego faceta całkiem nieodgadniony/niezrozumiały/nie jasny/nie przenikniony itd. itp. e cetera
_________________ Kazimierz Przerwa-Tetmajer
[...]Błogosławiona śmierć, gdy się posiada,
czego się pragnie nad wszystko goręcej,
nim twarz przesytu pojawi się blada,
nim się zażąda i znowu, i więcej...[...]
|
11 lis 2007 20:26:44 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 10:14:08 Posty: 152
|
Ja prawdę mówiąc nigdy tego nie brałem pod uwagę chwytając książki, i raczej się nie będę zastanawił. Dla mnie nie ważne jest czy to kobieta czy mężczyzna czy może jeszcze kto inny napisał ksiązkę. Ważne jest co i w jaki sposób przedstawił w tekscie ;]
|
11 lis 2007 20:29:24 |
|
|
Konto usuniete
|
Zgadzam się z Cerynem, tak prawdę mówiąc nigdy nie brałem pod uwagę tego czy dzieło jest napisane przez kobietę czy przez faceta. Dla mnie ważne jest czy to dzieło jest napisane dobrze, a kto je napisał to (w rozumieniu płci) nie ma znaczenia.
|
11 lis 2007 20:37:21 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja raczej też nie zwracam uwagę na płeć. Ale "baskie" książki pisane przez facetów są zazwyczaj kiepskie, zaś fantasy chyba lepiej wychodzi panom
|
11 lis 2007 20:47:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2007 17:58:35 Posty: 551 Lokalizacja: from the city
|
No ja też nie zwracałam raczej uwagi, ale czytając ostatnią książkę myślę sobie "to chyba pisze baba" no i to była prawda. Nie chodzi o to, że zwraca się uwagę przy doborze książki, tylko o to, że to widać, która płeć pisała. Po słownictwie, po opisach i po tym na co zwraca uwagę utwór. No i po dialogach, które często są drętwe. O tez sposób się rozchodzi. Kobiety często robią to gorzej. Wg mnie.
Niektóre autorki mają ******* we łbach i piszą tak "niewyraźnie", że to bajka. Omijają połowę faktów bo myślą, że czytelnik się domyśli. Mi momentani nie udało się domyśleć.
_________________ Lepiej zabić dziecko w kołysce niż hodować niespełnione żądze.
|
12 lis 2007 8:29:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 lip 2007 22:08:44 Posty: 67 Lokalizacja: KÂłomnice - ÂŚlÂąsk
|
my nie mówimy by kierować się wyborem książki ze względu na płeć, tylko o zależnościach i różnicach książek napisanych przez panie i panów
_________________ Kazimierz Przerwa-Tetmajer
[...]Błogosławiona śmierć, gdy się posiada,
czego się pragnie nad wszystko goręcej,
nim twarz przesytu pojawi się blada,
nim się zażąda i znowu, i więcej...[...]
|
12 lis 2007 11:38:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 10:14:08 Posty: 152
|
Rozumiem zapytanie. Ale ponieważ ja nie biorę książki myśląc o tym kto napisał daną książke, tak samo czytając książkę faceta, nie zastanawiam się "ciekawe jak by to napisała kobieta". Sądze, że z pisaniem jest tak jak ze wszystkim, nie ma jednej reguły. Wątpie czy czytając ksiązkę nieznanego autora, statystyka była by jednoznacznie po stronie poprawnych odpowiedzi. Każdy autor piszę na swój sposób, często może nam się wydawać, że podobnie do innych, nie koniecznie do innego autora tej samej płci.
|
12 lis 2007 12:10:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2007 17:58:35 Posty: 551 Lokalizacja: from the city
|
Widać pewne prawidłowości sposobu pisania dla każdej płci. Kobiety często rozpisują się nad uczuciami i refleksjami bohaterów. I mało zastanawiają się nad akcji. Na przykład: pół książki planują wojnę po czym jej nie ma. Do tego rozbudowane wątki miłosne, dialogi, które za wiele nie mówią (np. całą stonę bohater gada o tym, że się zakochał, jakby nie można było powiedzieć wprost). I częste nie potrzebne monologi. Jeszcze jest niepotrzebne "zamrocznie" akcji. Niby ma być tam mrocznie, a nie jest. I powstaje wrażenie, że jest pisane na siłe. Na siłe jest skomplikowane i nakłaniające do refleksji, których nawet nie ma szczególnie nad czym mieć.
_________________ Lepiej zabić dziecko w kołysce niż hodować niespełnione żądze.
|
12 lis 2007 14:07:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 lip 2007 22:08:44 Posty: 67 Lokalizacja: KÂłomnice - ÂŚlÂąsk
|
oj, nie wszystkie, znam autorów których książki są dla mnie nie zrozumiałe, ale są one nie zrozumiałe całkiem inaczej niż książki napisane przez kobiety... wiadomo że gdy autorka/autor mają talent, to i te refleksje, monologi tudzież rozbudowane opisy nie są nużące, co nie zmienia faktu że piszą jednak trochę inaczej i nie chodzi mi tutaj o to że każdy ma swój styl pisana ale o to że po kilku kartkach danej lektury na 90% jestem w stanie stwierdzić czy to autor czy autorka, i nie oceniam czy to jest dobrze czy źle, bo jak napisałem to zależy od talentu a nie od płci, ale mimo to różnice są... no ale to tylko moje subiektywne odczucia i jeśli ktoś uważa inaczej jego wola, mnie nie przekona
_________________ Kazimierz Przerwa-Tetmajer
[...]Błogosławiona śmierć, gdy się posiada,
czego się pragnie nad wszystko goręcej,
nim twarz przesytu pojawi się blada,
nim się zażąda i znowu, i więcej...[...]
|
12 lis 2007 15:49:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
To ja powtórzę: Who cares? Też mi to zazwyczaj wisi, czy pisze facet, czy babka, ale fantastyka chyba jednak lepiej wychodzi panom
|
12 lis 2007 19:00:57 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 10:14:08 Posty: 152
|
Fantastyką zajmuje się w większości płeć brzydka, spójrzmy chociaż na polską fantastykę, a wiec jest wieksze prawdopodobieństwo na znalezienie dobrej książki napisanej przez faceta.
Z romansami jest podobnie, to w wiekszej ilości kobiety skrobią "Story of Love", dlatego to z nimi łączymy ten gatunek literacki.
|
12 lis 2007 19:05:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2007 17:58:35 Posty: 551 Lokalizacja: from the city
|
Czyli wniosek taki, że jedne gatunki są "przeznaczone" panom inne paniom? Stereotyp?
_________________ Lepiej zabić dziecko w kołysce niż hodować niespełnione żądze.
|
12 lis 2007 20:10:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 10:14:08 Posty: 152
|
Nie przesadzaj, moim zdaniem błędnie rozumujesz. Są kobiety zajmujące się fantastyką, i mężczyźni romansidłami. Zalezy co kto lubi i kto do czego czuję smykałkę.
|
12 lis 2007 20:17:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Widocznie większości kobiet nie "leży" fantastyka, ponieważ one raczej myślą o innych rzeczach Tak samo jeśli chodzi o romanse w męskim wykonaniu. Trochę inaczej myślimy i koncentrujemy się na innych rzeczach, ale nie jest to reguła. Kobiety potrafią pisać dobrą fantastykę, a jeśli chodzi o facetów-autorów romansów, to rozeznania nie mam
|
12 lis 2007 20:23:27 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|