Kilka na raz, jak zwykle
Opowiadania Haruki Murakamiego pojedynczo, przy posiłkach, w autobusie itp.
Yukio Mishima, "Zakazane barwy", rano i w pracy podczas przerwy
Robert Musil, "Człowiek bez właściwości", wieczorem, na dobranoc

To chyba nienajlepsza strategia, bo bardzo powoli mi idzie
"Jak przestać się martwić i zacząć życ" (Dale Carnegie) — zaglądam, gdy zaczyna mnie stresować nadmiar książek czytanych jednocześnie

A tak poważnie to polecam. To bardzo rozsądny poradnik dla tych, którym często kłębią się w głowie czarne myśli.