Prawo autorskie a nielegalny eBook
Szukalem i sie nie doszukalem watku jasno traktujacego o takiej relacji, moze dlatego ze mnie leb nap... napadowe bole glowy mam, bo siedze od kilku godzin i skanuje. Skanuje ksiazke Bohdana Korewickiego "Przez ocean czasu" t.IiII, wydana przez Nasza Ksiegarnie w 1957 roku w nakladzie 10000+205 egzemplarzy. Wiecej wydan nie bylo. Bialy kruk, ostatnia cena osiagnieta na Allegro to 520zl.
Autor tej ksiazki zmarl w roku 1975.
Nasza Ksiegarnia istnieje do dzisiaj i umierac nie zamierza.
Podobno prawa autorskie wygasaja 70 lat po smierci autora.
O ewentualnych prawach wydawcy nic nie wiem.
Jak juz zeskanuje i obrobie (albo i nie), chce to zamiescic w internecie, zeby ocalic od zapomnienia.
I teraz pytanie: co mi zrobia jak mnie zlapia?
dopisane uscislenie pytania: jak to zrobic, zeby mozna bylo takiego e-booka zamiescic w sieci legalnie? zakladajac oczywiscie ze autor zmarl juz jakis czas temu (dla dwoch opcji: minelo 70 lat od jego smierci i nie minelo)? no i wie ktos moze jakie sa prawa wydawnictwa w takiej sytuacji (jedyne wydanie bylo ho ho lat temu...)
Inna rzecz, ze ja nie skanuje oryginalu, tylko ksero, wiec...