Jeżeli czytaliście bądź czytacie takowe książki, to tu możecie się podzielić swoimi wrażeniami......
Temat otworzyłem Ja więc pierwszy dzielę się z wami wrażeniami z przeczytania książki Jerzego Perteki ,,Wielkie dni małej floty". Krótko o czym książka jest, książka stanowi zbiór wiedzy o losach polskiej floty wojennej w okresie II wojny światowej mamy tu opisane takie historie jak ewakuacja okrętów polskich w 1939 z polskich wód terytorialnych w tym słynna odyseja łodzi podwodnej Orzeł na podstawie której nakręcono film, tytuł niestety wyleciał mi z głowy ,bitwa o Atlantyk, ochrona konwojów itp. książka liczy 625 stron w tym mapy ciekawe opisy polskich okrętów z ilustracjami i zdjęciami a nawet na końcu publikacji znajduje się spis z najważniejszymi datami z działalności polskiej marynarki wojennej z lat 1939-1945. A teraz moje wrażenia... po pierwsze to nie jestem miłośnikiem marinistycznym a jak już to raczej gwiezdne niszczyciele ale książkę tą dostałem na Gwiazdkę pamiętnego roku 1999 od swojej babci więc zacząłem ją przeglądać, zaciekawiła mnie więc zacząłem ją czytać i nie żałuję mało która książka oferuje taki wachlarz ciekawostek napisany normalnym językiem bez jakieś tam naukowej paplaniny po lekturze dowiedziałem się iż polska flota mimo iż naprawdę mała wcale nie ustępowała znaczeniu tej brytyjskiej w czasie II wojny światowej. Książkę z tych względów polecam wszystkim zaciekawionym nie tylko miłośnikom Silent Huntera
Książka dedykowana

Książki marynistyczne to nie tylko książki o wojnach na morzach i oceanach. Proponuję abyś przeczytał 3 książki K.O. Borchrdta: "Znaczy kapitan","Krążownik spod Samosierry". "Szaman morski". Książki te ukazują wielkie postacie polskiej marynarki handlowej. W zabawny sposób opisani zostali wielcy kapitanowie. Książki pełne są anegdot i śmiesznych opowieści. Jest to lektura obowiązkowa dla osób interesujących się sprawami morza i marynarki. Jeśli jednak interesuje cię wojna to "Krążownik..." powinien spełnić twoje oczekiwania. Opisana w nim została wojna widziana oczami marynarzy floty handlowej.

Morze , morze szerokie i głębokie takie jak literatura marynistyczna ...
a wiec od początku , z racji silnych ciągot militarnych rozpocznę od
Autor: Pertek Jerzy
Bitwy konwojowe na arktycznej trasie
Druga mała flota
Krążowniki "Dragon" i "Conrad"
Marynarze generała Kleeberga
Morze w ogniu
Na Bałtyku, w Arktyce i na Morzu Czarnym
Napaść morska na Danię i Norwegię
Od Dunkierki do Dakaru
Pod obcymi banderami
Pod polską banderą wojenną na Zachodzie 1939-1945
Zatopienie "Scharnhorsta" i "Tirpitza"
Przyjemnie napisane, bardzo dobra literatura dla poznania dziejów walki MP podczas II wojny
Rozwijając tematykę Bałtyku należy wspomnieć o
Autor: Kosiarz Edmund
Bałtyk w ogniu *
Bitwy morskie *
Druga wojna światowa na Bałtyku
Wojna na Bałtyku 1939
Pierwsza wojna światowa na Bałtyku
Polacy na morzach 1939-1945

Następnie : Zbigniew Flisowski , tematyka bardziej zróżnicowana II wojna Św na Pacyfiku i nie tylko
Burza nad Pacyfikiem *
od Pearl Harbor do Singapuru
Ognie Morza Jawajskiego *
Powyższe książki przeczytałem i naprawdę polecam .
Zas co do powieści marynistycznych z czasów flot żaflowych to polecam "Cykl Hornblowerowski" C.S Forestera i Patricka O'Briana "Cykl o kapitania Aubernym" bardzo dobrze opisane na tym forum .
Poza tym aby nie przeciągać dla pasjonatów historii polecam serie "bitwy historyczne" i takie pozycje jak "Lissa' "Port artur" " "Midway" i i inne .

do listy książek moich poprzedników poleciłbym także :
1/ Okrutne morze - Nicholas Monsarrat - wspaniale i realistycznie napisana książka o załodze dwóch małych eskortowców Royal Navy o ich tragicznych i morderczych zmaganiach w konwojach atlantyckich przeciwko u-bootom w czasie ostatniej wojny światowej
2/ Janusz Meissener " Opowieść o korsarzu Janie Martenie" .. trylogia, którą polecam każdemu kto uwielbiał "Kapitana Blood'a" ..

"Premiera na pacyfiku" autorstwa małżeństwa Piereslegin - polecam. Jest to książka dość trudna, wymagająca pewnego przygotowania przed lekturą, ale moim zdaniem jedna z najlepszych pozycji na temat wojny na Pacyfiku. Zanim zaczniecie ją czytać przeczytajcie "Burza nad Pacyfikiem" Flisowskiego i jakieś kalendarium wojny, pomoże to wyłapać pewne niuanse książki Pieresleginów. Jest ona mocno nietypowa, bowiem autorzy nie stronią od emocjonalnego traktowania pewnych zagadnień, nie unikają również włączania pewnych elementów geopolitycznych. Minusem może być dla polskiego czytelnika fakt iż pojawiają się w niej pewne nawiązania do zagadnień zrozumiałych w Rosji ale mało znanych w Polsce, są również liczne nawiązania do innych prac historycznych których znajomość ułatwi lekturę, ale i bez tego bardzo fajnie się czyta. Polecam.

Bardzo polecam dwie książki o mało znanym aspekcie II Wojny Światowej - podwodnych zmaganiach okrętów podwodnych. Obie pozycje są autorstwa Claya Blaira- dwutomowa "Hitlera wojna U-Bootów", oraz "Ciche zwycięstwo". Pierwsza stanowi wręcz kalendarium działań niemieckich łodzi podwodnych, druga opowiada o niezwykle niedocenianych działaniach amerykańskich okrętów podwodnych w wojnie na Pacyfiku.
Styl prowadzenia narracji jest prowadzony według najlepszych wzorców pisarstwa marynistycznego - to styl p. Flisowskiego (tego od Burzy nad Pacyfikiem".
Bardzo polecam, to rzadkość czytać o działaniach z czasów II Wojny i dowiadywać się zupełnie nowych rzeczy (nawet dla pasjonata i znawcy tematyki).
Zachęcam.
Aha, podobno autor pisze podobne opracowanie dla floty brytyjskiej.
Mniam, Mniam, to będą delicje...

Lothar-GĂźnther Buchheim "Okręt" (Das Boot)
Jest to moja ulubiona książka o działaniach wojennych na morzu w czasie II wojny.
Wstrząsająca historia patrolu bojowego jednego z U-bootów, mimo iż fikcyjna, przekonuje realizmem szczegółów i zdarzeń, których autor był świadkiem w czasie służby w Kriegsmarine.
Czytelnik ignoruje fakt, że bohaterami powieści są hitlerowscy marynarze, polujący na nieuzbrojone okręty handlowe aliantów.
Powieść doczekała się kontynuacji "Okręt 2 - Pożegnanie" - niestety akcja książki rozgrywa się już po wojnie.

Polecam wszystkim cykle opisujące marynarkę XVIII-XIX. Świetna marynistyka przygodowo-historyczno-obyczajowa,okres wojen napoleońskich. Pełno w tych książkach szczegółów opisujących życie na morzu. Jak autorzy opisywali w celu nadania autentyczności swych opowieści opierali się na listach i wspomnieniach z tego okresu.

Są to cykle książek C.S.Forestera,Patricka O'Briana,Cyryla Parkinsona.

C.S.Forester. Cykl - Hornblowerowski
Pan midszypmen Hornblower.
Porucznik Hornblower
Hornblower i jego okręt"Hotspur".
Hornblower i kryzys.
Hornblower i jego okręt"Atropos".
Szczęśliwy powrót.
Okręt liniowy
Z podniesioną banderą.

Oraz powieści
Komodor.
Lord Hornblower.
Hornblower w Indiach Zachodnich.

Patrick O'Brian cykl przygód kapitana Jacka Aubrey i lekarza Stephena Maturina
Dowódca "Sophie".
Kapitan.
HMS "Surprise".
Dowództwo na Mauritiusie.
Zapomniana wyspa.
Wojenne losy.
Mat lekarza pokładowego.
Pan i władca. Na krańcu świata.

Cyryl Parkinson. Cykl powieści, których głównym bohaterem jest Richard Delancey
Tajna misja.
Pod płonącą banderą .
Wyścig z czasem.

George Bidwella i jego pozycje marynistyczne opisujące znane postacie z historii Anglii.
Świt nad Afryką.
Golibroda króla Hiszpanii.
Szmaragdowa wyspa elfów
Lord Nelson,
Pod piracką flagą
Z kapitanem Cookiem przez Pacyfik,
Korsarz Admirałem (Francis Drake)
Wielka Armada,
Służył morzu i miłości - John Paul Jones,
Poławiacze księżyca,
Najcenniejszy klejnot Saga Rodu Hawkinsów,
Admirał jej królewskiej Mości, G.B.Rodney,
Hebanowe ładunki.
Pirat królowej (Francis Drake),
Admirał i kochanek (Horatio Nelson)

Ja również pragnę polecić tak jak elherejo83 książkę Lothara-GĂźnthera Buchheim "Okręt" (Das Boot). Książka ta została nieźle zekranizowana przez Niemców w filmie pod tym samym tytułem. Podobno film miał być nakręcony we współpracy z amerykanami ale jak Niemcy zobaczyli co amerykanie chcą zrobić z tego filmu to się wycofali ze współpracy, sami sobie poradzili i chwała im za to. Film jest nieźle zrobiony ale nie oddaje wszystkich szczegółów i ciekawostek jakie można znaleźć w książce, przykładowo mechanik do tego stopnia znał odgłos pracy silników, że jego niepokój wzbudziło dziwne szuranie - jak się potem okazało pochodzące z ostrzenia noża przez innego żołnierza, czy też nawigator potrafiący tygodniami nawigować bez sekstansu bazując wyłącznie na prędkości, kursie okrętu i sile prądów morskich. Książkę gorąco polecam napisana świetnie ze znawstwem tematu...

Polecam Ulissesa Alaistera MacLeana - o okręcie pływającym w ochronie konwojów do Murmańska. Fatalne arktyczne warunki atmosferyczne, ataki wrogich jednostek, zmęczenie i śmierć. Taka jest wojna na morzu.

W uzupełnieniu do listy skelo: cykl powieści C. S. Parkinsona o Richardzie Delanceyu liczy tomów 6, nieststety, trzy do dziś nie przetłumaczona na nasz. Ale po angielsku czytają się nieźle - przeczytałem Guernseymana znając angielski w stopniu umiarkowanym i wciągnęło mnie i tak...
Mam nadzieję, że podobnie będzie z O'Brianem i Jackiem Aubreyem - cykl liczy tomów 20 i kawałek 21, dobrze chociaż, że tu są szanse, że Zysk i s-ka za jakieś 25 lat skończy wydawać całość. Tylko czy dożyję...

A dlaczego niestety po wojnie?

książka ta IMHO w fantastyczny sposób zamyka "Okręt". Spotkanie po trzydziestu latach dwóch emerytów , na udającym sie na emeryture statku - wspaniałe miejsce na wspomnienia i zwierzenia. I ten niesamowity kontrast pierwszej części z drugą , gdzie największym problemem w czasie rejsu staje sie kłótnia radiooficera ze stewardessą. Miodzio.

Ja z niecierpliwoscia oczekuje na Okret liniowy Forestera, ma to byc kolejny tom seriio kapitanie Horatio Hornbloverze,zna ktos moze ate ukazania sie tej powiesci na rynku?

Ta część ukazała się już dawno, dawno temu, jakoś z początkiem lat 90-tych, w takim cyklu z zółtawymi okładkami. Do dostania raczej tylko w antykwariatach i aukcjach.