|
|
Teraz jest 23 lis 2024 18:23:38
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 21 lip 2008 11:05:22 Posty: 29
|
Bleach
Bleach jest mangą autorstwa Kubo Tite. Ukazuje sie ona nie przerwanie od 2004. Obecnie składa się z ponad 320 chapterów. Manga ta posiada mnóstwo fanów na całym świecie o czym świadczą niezliczona liczba stron fanowskich. Jest to opowieść o bogach śmierci, którzy strzegą prawdziwego świata przed pustymi (rodzaj demona) natomiast prawdziwa akcja zaczyna sie w momencie przejecia mocy shinigami (boga śmierci) przez pewnego chłopaka,kiedy broni swojej rodziny. Wtedy to własnie akcja w Bleachu dopiero sie zaczyna i pokazuje nam jego przygody.
Chciałbym wiedziec co sodzicie o tym tytule jak i również jak na niego trafiliście ?
W moim przypadku o Bleachu dowiedziałem sie poprzez artykoł w gazecie wyborczej który recenzjował anime recezna mi sie spodobała wiec postanowiłęm obejrzec anime a z kolei anime przyciagneło mnie do mangi, która jest bardzo dobra min zwg fabuarnych. Dzieki temu tytułowi zainteresowałem sie również manga jako garunkiem i dzieki temu miałem przyjemnośc poznac inne tytuły typu naruto i death note
|
26 lip 2008 22:06:27 |
|
|
Konto usuniete
|
Oglądała anime Bleach, ale jeszcze nigdy nie czytałam mangi. Dotrwałam do 36 odcinka, ale jakoś tak nie wciągnęło mnie. Jest to bardzo fajne anime i śmieszne, ale jesdnak nie w moim guście O Bleachu dowiedziałam się w telewizji. Pierwszą serie puszczali na programie Hyper. Całkiem mi się podobało, ale dalej już nie wytrwałam. POZDRO !
|
29 lip 2008 11:13:32 |
|
|
Konto usuniete
|
Bleach, bardzo fajny shounenek, jestem wielką fanką anime i mangi, aczkolwiek nie przepadam z shounenkami, ten natomiast mnie oczarował;)
na bleach'a trafiłam przeglądając stronki o dragon ball'u.
|
30 lip 2008 14:11:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 sie 2008 20:00:20 Posty: 23
|
Nie mogę ocenić "profesjonalnie" Bleacha na podstawie dwunastu obejrzanych epizodów anime. Jednakże wobec ok. 378h oglądania, nie mogę wydać pozytywnej opinii. Dla mnie motyw shinigami już się przejadł, pomysł mnie nie zachwycił.
Kreska? Jest lekko irytująca, a na widok głównego bohatera miałam ochotę wydrapać sobie oczy tępym widelcem! Animacja walk stoi na wysokim poziomie. - Tym bronią się najczęściej fani Bleacha. Według mnie, tylko tym może się to anime poszczycić. No bo nie oszukujmy się, to jest czyste mordobicie, bez ciekawej fabuły i wątków. Bohaterowie wydają mi się sztampowi, humor owszem zabawny ale jakoś mało ambitny.
Raczej nigdy się do tego anime nie przekonam, do mangi również.
|
01 sie 2008 20:45:23 |
|
|
Konto usuniete
|
Dobra manga jednak nie tak bardzo jak Naruto. W tej mandze chodzi głównie o walkę, a w Naruto uczucia głównych bohaterów, ale to maoje zdanie.
|
05 sie 2008 13:07:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 sty 2008 17:52:09 Posty: 23
|
Czytając wasze wypowiedzi widzę, że niektórzy nie dostrzegają różnicy między manga, a anime. W tym dziale powinniśmy rozmawiać raczej o tym pierwszym . Co do samego Bleach, żeby offtopa nie było, uważam, iż jest to dość ciekawa propozycja dla osób które nigdy z mangą nie miały styczności. Co więcej pierwsze części naprawę zaskakują i mogą się podobać, ale aby dokładnie wyjaśnić o co mi chodzi musiał bym zdradzić fabułę a tego nie chcę robić. Z każdą następną serią wydaje się trochę słabszy Bleach ale sam żywię nadzieje że ta tendencja spadkowa się odwróci ;P.
|
11 sie 2008 17:03:36 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja tam lubie Bleacha, mimo że ogólnie jak by sie tak zastanowić to opiera sie na walce ( która jest naprawde efektowna i różnorodna), a jeżeli chodzi o fabułe to ona jest .. mniej lub bardziej rozbudowana. Przygody Ichigo są ciekawe, zabawne a dla mnie przedewszystkim interesujące. Walka pomiędzy pustymi a shinigami z czasem przechodzi na wyższy etap, bohaterowie odkrywają nowe zdolności, radze przynajmniej spróbować.
|
16 sie 2008 10:56:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 lip 2008 17:30:11 Posty: 25
|
Bleach tak szczerze mowiac podobal mi sie kiedys, jeszcze kiedy akcja rozgrywana byla w Soul Society. Teraz szkoda bo jakos te walki nie przypadaja mi do gustu. Chciałbym zauwazyc ze Bleach wlasnie jest znany ze swietnych scen bitewnych. Obok Naruto wydaje sie troszke gorszy, jednak te akcje i domieszka espaniola wydaja sie pasowac do siebie, mam nadzieje ze manga sie polepszy
|
19 sie 2008 16:49:10 |
|
|
Konto usuniete
|
Manga jest świetna naprawdę. Mam jednak do autora żal. Wynika to z NIEŚMIERTELNOŚCI postaci (mówię oczywiście o tych dobrych). Espada dostaje w dupę z kumpli Ichigo nikt nie zginął no i ta Inoue. Rozumiem, że jest to tytuł dla młodzieży ale bez przesady. W Naruto np Asuma i Jiraya zginęli a przynajmniej ten ostatni był bardzo ważny dla głównego bohatera. Śmierć ich nie poszła na darmo bo pomogła bohaterom dorosnąć. Tutaj natomiast Ichigo zostaje uzdrowiony i jak gdyby nigdy nic atakuje Ulqiorę. Nie wspominając z jakiej parafii wszyscy potrafią latać. W mandze nie zostało to jeszcze wyjaśnione.
|
05 wrz 2008 18:29:01 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 lis 2007 12:02:51 Posty: 139 Lokalizacja: Chicago
|
Mi nieśmiertelność bohaterów wydaje się czymś raczej normalnym w świecie komiksów, nie jestem znawcą mangii ale przecież są to też głównie komiksy gdzie główne postaci to mniej czy więcej "super-bohaterowie" a ich niezabijalność to podstawa egzystencji. Nawet kiedy giną gdzieś pod koniec serii i tak możemy się spodziewać ich wielkiego "come back".
_________________
|
06 wrz 2008 7:52:35 |
|
|
Konto usuniete
|
A nie dziwi to że skoro ichigo jest człowiekiem nie shinigami to powinien już bardziej dorosnąć?? przecież realnie akcja mangi toczy się już ok. 2 lat! a tu nic. Może to wynik zamiany w pustego?
|
21 wrz 2008 12:25:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:14:37 Posty: 32
|
Realnie mangi/anime mogą trwać latami, a postacie radykalnie zmieniają się jedynie po "dłuższym wyjeździe". Manga świetlna, anime także. Zawsze zaczynam od oglądania anime, a później czytania mangi. Ogólnie bardzo ciekawi i intryguje mnie świat w Bleachu. Ludzie umierają -> Idą do Soul Society, ale co, jeśli i tam "umierają" ?
|
09 paź 2008 12:08:01 |
|
|
Konto usuniete
|
Na Bleacha(anime) trafiłem zupełnie przypadkiem. Ot,przeglądałem stronkę z animcami szukając czegoś nowego do obejrzenia i padło na Bleach'a właśnie... 100 odcinków do nadrobienia,ale dałema radę:P Potem dłuugo szukałem mangi przetłumaczonej na polski (leń ze mnie,nie chciało mi się po angielsku czytać ;P) i co mogę powiedzieć: moim zdaniem lepsza manga niż Naruto.Więcej się dzieje,a bohaterowie,mimo iż mogą sprawiać wrażenie dosyć poważnych,to potrafią rozbawić do łez.Polecam każdemu!!
|
09 paź 2008 14:59:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 sty 2008 17:52:09 Posty: 23
|
Maga moim zdaniem była naprawdę ciekawa gdzieś do momentu ujawnienia spisku Aizena. Potem trochę zbyt oczywista się staje. Do tego nikt jeszcze z głównych bohaterów nie umarł . Czasem wychodzą chaptery z przebłyskami ale i tak wiadomo, że główny bohater dostanie jakiś dopalacz i rozniesie wszytko i wszystkich .
Choć od jakiegoś czasu mnie niestety nie zaskakuje fabuła to i tak polecam, kreska dość dobra, a sam pomysł niesamowity.
|
19 paź 2008 0:37:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 05 lis 2008 17:46:09 Posty: 8
|
"Bleacha" wypatrzyłem na jakiejś liście TOP mang, nie pamiętam już gdzie. Poza tym, wcześniej już mi o niej kumpel wspominał, a że mówił same dobre rzeczy, postanowiłem ją przeczytać.
"Bleach" ma świetny klimat. Może nie udziela się on od razu, ale jak już się wczujesz, nie oderwiesz się od mangi aż do końca Bardzo fajnym pomysłem jest podział wszechświata na świat ludzi, świat dusz oraz Hueco Mundo, czyli coś jak piekło, miejsce dla "upadłych dusz". Mimo iż każdy Shinigami jest ubrany niemalże tak samo, mimo iż nie ma tu zbyt wielu indywidualnych technik (Sui-kai, czasem jakaś technika związane z posługiwaniem się tą bronią; u niektórych Ban-kai) to postaci są bardzo różnorodne i konsekwentne, nie zmieniają poglądów w zależności od sytuacji. Każdy ma swoją osobowość, chociaż zdarzają się osoby podobne, które stoją po przeciwnych stronach barykady (np: Ichigo i Grimmjow; Kenpachi i 5-ty Arrancar; dwójka narcyzów, czy dwójka szalonych naukowców). Ale to tylko sprawia, że walka jest lepsza i pozwala ogłosić, kto jest bardziej uparty i zawzięty, kto ma większą żądzę mordu, czy kto jest piękniejszy Mimo tak małej różnorodności broni i technik (wspólnych dla wszystkich), których i tak mało kto używa, walki są ciekawe. Dużą rolę odgrywa taktyka i to, w jak wymyślny sposób ktoś walczy swoją oryginalną bronią. Trochę irytujący jest sposób prowadzenia fabuły, ponieważ widzę tam uniwersalny szablon, którego używa autor. Ratowanie księżniczki uwięzionej w wierzy w nieznanym wymiarze. Towarzyszy mu kot/dziecko, które z biegiem wydarzeń zamienia się w fajną, cycatą laskę... Potem jeszcze kilka wymagających walk, i powrót do domu. Ale mimo tego, fabuła nie jest przewidywalna. Za każdym razem porwanie księżniczki ma na celu odwrócenie uwagi od czegoś innego. W przeciwieństwie do "Naruto", tutaj jest trudniej ogłosić zwycięzcę przed walką, zdarzyło się już, że Ichigo gryzł glebę. Chociaż wiadomo, że w ogólnym bilansie Dobro zwycięży, to jednak cieszy to, że Zło nie przegra z kretesem i też pokaże klasę. Bardzo podoba mi się też humor w "Bleach'u". I to nie tyle same teksty, co raczej sytuacje i rysunki, jak skupiony wyraz twarzy Rukii, szukającej w soczku miejsca na słomkę (satysfakcja z sukcesu- bezcenna ^^ ).
|
05 lis 2008 20:35:51 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|