Teraz jest 28 lis 2024 22:06:11




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Płatna wypożyczalnia książek - co o tym myślicie? 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 25 paź 2008 19:52:23
Posty: 56
Post 
Jestem w stnie zgodzić się z opłatami za spóźnienia lub ustaloną niezbyt wysoką kwota roczną(np. biblioteka pedagogiczna- 5zł na rok), ale na pewno nie z płaceniem za każdą wypożyczaną książkę. W bibliotekach chodzi przecież o to, żeby zwiększać dostępność do książek, ale cóż z tego, jeżeli ograniczy się liczba osób je czytających. To byłby tylko kolejny prekekst do nieczytania.


26 paź 2008 17:09:46
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 paź 2008 20:36:55
Posty: 28
Post 
Jeśli jesteś wytrwały i czujesz się na siłach, to powinieneś spróbować wprowadzić swój pomysł w życie. Ażeby jednak przyciągnąć ludzi, którzy byliby skłonni zapłacić za wypożyczenie książki, musiałbyś postarać się o "oryginalny" asortyment bo w przeciwnym razie ludzie ominą twoją bibliotekę i pójdą tam, gdzie będą mogli wypożyczyć upragnioną książkę za darmo. Wydaje mi się, że sukces mogłoby odnieść połączenie biblioteki z antykwariatem... Taka oferta z pewnością przyciągnęłaby (przynajmniej) moją uwagę.


30 paź 2008 21:36:56
Zobacz profil
Post 
Poroniony pomysl-prawo autorskie,koszta utrzymania,trwalosc ksiazki,no i podstawa ile polacy czytaja.Obawiam sie ,ze klientow byloby relatywnie niewielu.
Tak sie sklada,ze ludzi stanowiacych potencjalna klientele na ogol stac na kupno ksiazki.Wypozyczalnia podrecznikow tak ale beletrystyke marnie widze.


30 paź 2008 23:53:37
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 wrz 2008 22:21:17
Posty: 20
Post 
Z tym, że polacy mało czytają, to aż tak nie przesadzaj. Gdyby tak było, upadłyby wszystkie księgarnie. Biblioteki pewnie też. A jak do tej pory, widzę, że dobrze się trzymają. Co więcej, zawsze jest chociaż z jeden klient. Więc chyba nie cierpią na totalny brak kasy. Może i milionerami nie zostaną, ale myślę, że interesy im jakoś tam idą. Wnioskuję więc, że całkiem sporo ludzi (albo przynajmniej jakaś część ich) czyta książki (albo bardzo dużo książek, żeby wyrównać ilość na tle społeczeństwa ;) )
A co do płacenia za bibliotekę - to tak jak mówiłam. Kara za spóźnienie - 30gr za dzień zwłoki - nikogo nie odstraszy, a biblioteka miałaby kasę na nowe książki. Tak się wydaje, ale przeliczcie sobie. Załóżmy, że dziennie spóźni się z oddaniem 20 os. 20*0,3=6zł. 6zł*30=180zł. Na książeczkę styknie. A jestem przekonana, że znacznie więcej ludzi nie oddaje książek w terminie...

_________________
Kobiety mają wspaniały instynkt. Wszystko zauważają - z wyjątkiem tego, co oczywiste.

— Oscar Wilde


01 lis 2008 11:15:28
Zobacz profil
Post 
Jestem namietnym czytelnikiem,wypozyczam duzo i nie zawsze,z roznych powodow,mam mozliwosc terminowego oddania ksiazek.
Gdyby to zostalo zinstytucjonowane,zapewne musialbym zrezygnowac z biblioteki.Zreszta moim zdaniem rola biblioteki jest nie
tylko udostepnianie ksiazek ale i promowanie-przede wszystkim wsrod mlodziezy-literatury i czytelnictwa,a tworzenie jakichkolwiek
barier i ograniczen temu nie sluzy.
Jest tez inny aspekt tego problemu-pamietac nalezy,ze ksiazka to rowniez towawar,produkt za ktorego "wyprodukowanie"autor spodziewa
sie gratyfikacji.I niestety sadze ze tylko panstwo jest w stanie rozwiazac ten problem-zakupujac wiecej dobrych ksiazek i udostepniajac je.
W sumie to i tak dobry interes-nowy czytelnik to obywatel,ktory potrafi przeczytac i zrozumiec chocby ulotke wyborcza.


01 lis 2008 21:39:03
Użytkownik

Dołączył(a): 24 wrz 2008 20:38:56
Posty: 27
Post 
Chętnie wypożyczyłbym książkę w takiej bibliotece jak napisał Mori.Zapłacenie 40 PLN za roczny abonament to przecież koszt jednej książki.Nawet to że po jakimś czasie ebook przestanie się otwierać to nic strasznego , przecież zawsze można wypożyczyć drugi raz.Jeden warunek-dużo nowości!


02 lis 2008 16:52:27
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 26 paź 2008 12:43:48
Posty: 23
Post 
Spotkałam się już z płatną biblioteką - Mediateką w instytucie francuskim w Warszawie ( uroki chodzenia do dwujęzycznej szkoły :/). Jak nazwa wskazuje oprócz książek francuskich można wypożyczać tam też filmy i muzykę w tymże języku. Koszt to 40 zł rocznie. Cały system całkiem się sprawdza - książki zawsze są łatwo osiągalne i nie zdarza się jak w zwykłych bibliotekach, że trzymane są latami, lub w ogóle nie zwracane. Mimo to ten system ma jedną zasadniczą wadę : nieuwzględnienie czynnika ludzkiego. Wszystkie zasady są tam przestrzegane bardzo restrykcyjne i za nawet najmniejsze przetrzymanie książki płaci się kary, a w normalnej bibliotece bez problemu dałoby się wytłumaczyć bibliotekarce, że nie miało się możliwości wcześniejszego zwrotu. Ogólne uczucia - mieszane, choć pojawia się dużo nowości

_________________
"zaczynaj dzień z premedytacją"


02 lis 2008 18:59:29
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 03 lis 2008 14:29:27
Posty: 22
Lokalizacja: W-wa
Post 
Ja bym chętnie zapłaciła, ale wolałabym, żeby była to biblioteka internetowa. Zamawiam książki, płacę i są mi przysyłane do domu, powiedzmy na miesiąc (tydzień/dwa tygodnie). Po tym czasie odsyłam je i zamawiam nowe. Ciekawe jak można by rozwiązać problem ubezpieczenia takiego księgozbioru?
Jestem zapisana do dosyć dobrze zaopatrzonej biblioteki i co z tego jak nie mam czasu, żeby się do niej wybrać. Czynna jest w godzinach kiedy jestem w pracy, albo zajmuję się dziećmi. Wieczorem i w weekendy jest nieczynna.


04 lis 2008 16:23:55
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 paź 2008 18:50:02
Posty: 20
Post 
Ja za wypożyczenie dobrej książki był bym skłonny zapłacić tak z 5-10 zł. Gdyby wypożyczenie kosztowało więcej, to chyba bardziej opłacałoby się kupić książkę. Ponad to jestem pewien, że byłaby znacznie lepiej zaopatrzona w różne pozycje. czego nie można powiedzieć o bibliotece miejskiej w mojej mieścinie.


05 lis 2008 21:15:41
Zobacz profil
Post 
Płatna biblioteka to bardzo zły pomysł. Czytelnictwo i tak spada a płatne biblioteki przyczyniłyby się jeszcze bardziej do tego spadku. Trzeba też jeszcze pomyśleć o studentach (koszt studiowania jest i tak już ogromny co jeszcze gdyby taki student musiał jeszcze zapłacić za bibliotekę- to już byłaby zupełna katastrofa).


18 lis 2008 2:26:58
Post 
Bardzo zły pomysł!! Wtedy na pewno mniej ludzi by chodzila do biblioteki... nie kazdy ma kase zeby placic za czytanie. Ja juz bym wolal kupic ksiazke niz placic i ja oddac


18 lis 2008 14:21:45
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Zmieniłem tytuł, bo widać większość jest na tyle głupia, że nie czyta nawet pierwszego posta, a jedynie tytuł. Kretyni. Nie chodzi o to, by zamienić biblioteki w płatne wypożyczalnie, a realizować projekt odrębny, gdzie za opłatą można wypożyczyć książkę... Ale to, jak mówię, trzeba pierwszego posta przeczytać, więc jest problem...

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


18 lis 2008 19:52:17
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 11 mar 2008 12:57:32
Posty: 32
Post 
Idea wypożyczalni książek jak mniemam analogiczny do wypożyczalni filmów, ale moim zdaniem nie jest skazana na niepowodzenie. Pomysł sam w sobie trochę dziwny bo jak to możemy przecież pójść do biblioteki i mamy za darmo ale właśnie płacilibyśmy za szybkość dostępności po premierze i ilość samych książek, nikt by nie przetrzymywał książek tak jak to ma miejsce w bibliotekach. Jedyny mankament tego pomysłu moim zdaniem to stan techniczny tych książek nie oszukujmy się nie wszyscy myją regularnie ręce i nie jedzą przy czytaniu.


21 lis 2008 16:33:50
Zobacz profil
Post 
Dla mnie pomysł jest całkiem ciekawy. Chętnie zapłaciłabym (ale niewygórowaną kwotę - np 2zł za książkę) za dostęp do nowości literackich.


23 lis 2008 19:53:45
Użytkownik

Dołączył(a): 26 lis 2008 22:24:11
Posty: 21
Post 
Pomysł jest ciekawy, ale standard świadczonych usług musiałby być wysoki, tzn. dostępność książek nieosiągalnych w bibliotekach (np. pozycji obcojęzycznych) i duża ilość woluminów, bo to, w moim przynajmniej odczuciu, jest główna bolączka bibliotek.


26 lis 2008 23:00:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron