Pewnej nocy umarła miłość
nie otuliwszy do końca dzieci
wśród śnieżnej zamieci
odeszła, ponieważ zabrakło kwiatów
ażeby je ukochać...
a temperatura uczuć... spadła...
poniżej zera.
[styczeń 2004]
19 kwi 2008 19:21:37
Konto usuniete
I własnie takie wiersze lubie nie za dlugie ale ukazuja ten sens...podoba mi sie, bo ukazuje jak szybko mozna zmieniac uczucia i jak malo potrzebne jest aby stracic milosc swojego zycia