Co sądzicie o nowym podejściu ( wg autorów ) do tworzenia i przedstawiania historii w komiksach na przykładzie The Authority . Dzisiaj w księgarni wpadły mi do ręki dwa pierwsze tomy, trzeciego niestety już nie zdążyłem przeczytać z braku czasu, ale historia w nich opowiedziana spowodowała że na peweno to zrobię w najbliższym czasie. Jeszcze a propo tego nowego podejścia: przykładem niech będzie to że autorzy wreszcie pozwolili superbohaterom przeklinać, zabijać wrogów i wchodzić w związki homoseksulne. Dla osoby czytającej japońską mangę nic nowego ale dla "normalnych" komiksów podobno przełom. W moim prywatnym rankingu daję 3/6.
Główny tytuł po kilku numerach się trochę zaczyna nudzić, ale za to "Authority Vs Lobo" z rysunkami Bisleya to prawdziwa uczta dla sadystycznych maniaków komiksów
15 sie 2008 2:37:03
Konto usuniete
Polecalbym raczej komiks pt "Planetary" ktorego akcja rozgrywa sie rownolegle do "Authority". Znacznie bogatszy i ciekawszy komiks nawiazujacy klimatem do komiksow z lat 30,40-tych.
"The Authority" co ciekawa pozycja. Dość nowatorskie podejście do superbohaterów zaowocowało stworzeniem grupy dość charakterystycznych postaci. Komiks porusza tematy, których nie znajdziemy w innych "grzeczniejszych" pozycjach o superbohaterach. Homoseksualizm czy (co szczególnie mi się podobało) wprowadzenie dyktatury. O tym właśnie zastanawiałem się za dzieciaka - skoro oni mają takie super-moce czemu nie wezmą całego tego świata "za mordę" i zrobią porządek z całym tym złem. No i Authority to robią. Podobną historię możemy poczytać w "Rising Star" (Authority do pięt nie dorasta tej serii.). No niestety, jak już wspomniał kolega aclyss - im dalej tym gorzej i nudniej. Rozpoczynają się wtórne schematy typu - jeszcze silniejszy superłotr i co zrobić żeby go zaciupać. Biorąc pod uwagę jedynie rasową rozwałkę + brak tabu , a nie fabułę serię ocenię na 4/6.