Tak, wiem, że wątek jej poświęcony znajduje się w dziale "kryminały". Ale chciałam napisać o innej Agathcie, o Agahtcie Christie alias Mary Westmacott. Ksiązki królowej kryminałów lubię na tyle, że w bibliotece sięgam po nie "z zamkniętymi oczami". Tak było i tym razem. Kiedy zaczęłam czytać "Brzemię" spodziewałam się dobrej zagadki, inteligentnego detektywa i niebanalnego zakończenia. Czytałam i czkałam na "zbrodnę", a tu nic. W końcu, zniecierpliwiona przeczytałam informacje z okładki. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że tym razem nie mam co liczyć na kryminał. W dorobku Agathy Christie poza powieściami detektywistycznymi znalazło się miejsce na 6 "powieści miłosnych" i właśnie jedną znich trzymałam w ręku. Od razu zaznaczam, że nie lubię romansów, czytam je bardzo rzadko, najczęściej jest to wynikiem pomyłki. Ten również mi się nie podobał, chociaż momentami odnajdywalam w nim ślady "mojej" Agathy. Z przyczyn podanych wyżej nie jestem jednak w stanie stwierdzić, czy romans był dobry, czy zły. Cóż, jest to dla mnie przestrogą, by sprawdzać co zamierzam przeczytać nawet w przypadku znanych autorów
A wy, czy spotkaliście się z twórczością Mary Westmacott? Co o niej sądzicie? Czy rację miała królowa zbrodni zanurzając się w nurt powieści miłosnych?

Z tego co wiem napisała pod tym pseudonimem parę książek :Brzemię, Chleb olbrzyma,Córka jest córką,Niedokończony portret, Róża i cis, Samotna
Osobiście przeczytałam tylko Niedokończony portret i podobał mi się chociaż nie będzie należał do moich ulubionych trochę zbyt przegadany i melodramatyczny

Witam,
jesli chodzi o romanse napisane przez Agathe Christe, to przeczytalam tylko jedna: Brzemię.
Opowiada historie Laury, ktora czuje się niechciana i pozbawiona miłości rodziców. Sytuacja ulega pogorszeniu, kiedy na świat przychodzi jej słodka maleńka siostrzyczka Shirley. Ale jedna tragiczna noc dramatycznie zmienia uczucia starszej siostry. Laura przysięga przez całe życie kochać i chronić Shirley. Czas biegnie i Shirley wyrasta na piękn dziewczynę spragnioną wolności i romantycznej miłości.
Mnie osobiscie ksiazka sie nie podobala. Brak bylo mi w niej magii, nudzila mnie:(
Agatha jako pisarka kryminalow jest genialna, w romansach moim zdaniej jej nie wyszlo:(

Agatha Christe jest doskonałą pisarką kryminałów, jak już sama wspomniałaś, chociaż niektóre z jej dzieł są dla mnie bardzo irytujące np. "13 zagadek". Jednak lubię czytać jej książki, ale jeśli chodzi o romanse Mary Westmacott ... niestety nie mogę o nich nic dobrego powiedzieć. Być może jest to spowodowane tym, że jej kryminaly są naprawdę dobrymi książkami, więc i od romansidła wymagałam wiele, jednak bardzo się rozczarowałam. Z trudem przebrnęłam przez "Niedokończony portret" a słyszałam, że jest to najlepsza pozycja z jej romansów. Niestety dla mnie zbyt nużąca. Jak dla mnie Agatha nie powinna zajmować się romansami, a zagłębiać się w tym co umie najlepiej - kryminały.

Również przez przypadek trafiłam na romans Agathy Christie "Brzemię". Ta autorka była zdecydowanie mistrzynią kryminałów i ich powinna się trzymać. Romansidło było okropne, nudne i pozbawione jakiejkolwiek akcji. Mimo wielkiego szacunku dla twórczości Christie, nie dobrnęłam do końca tej książki.

Świetna pisarka, świtne książki. Moje dwie współlokatorki zawsze to czytały, kiedyś dałam się namówić i niespodzianka: bardzo mi się podobała. To chyba była "Kurtyna".

Przyznaję, że nie wiedziałam o tej "drugiej twarzy" Agaty Christie a przeczytałam naprawdę sporo jej kryminałów. Ach ten Herkules Poirot!

Ale jednak przy kryminałach pozostanę. Romansów nie czytuję

Edit by Mori: +1 za wypowiedź nic nie wnoszącą do tematu.

Z romansów Agaty Christie przeczytałam Brzemię, Córka jest córką i Chleb olbrzyma. Z tych trzech najbardziej podobał mi się Cleb olbrzyma, a Brzemię to książka zdecydowanie nudna.
Chleb olbrzyma mówi o ciągłym poszukiwaniu i niestety traceniu rzeczy ważnych.

Dla mnie Agatha Christie to przede autorka wielu świetnych kryminałów. Jej książki potrafią nie tylko wciągnąć czytelnika, ale również niespodziewanie zaskoczyć. Polecam takie pozycje, jak "Niedziela na wsi" i Tajemnicza historia w Styles

Edit by Mori: Do tego opinii jest dział Kryminały. +1 za off-topic.