Teraz jest 20 kwi 2024 8:09:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Czy aby na pewno tylko los róży? 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 03 maja 2008 14:17:18
Posty: 23
Post Czy aby na pewno tylko los róży?
Los róży

Oko cieszy róża ścięta
Bo swym zapachem nos znęciła
Może gdyby nie była tak ponętna
Tak szybko by życie nie straciła

Mężczyzna zauważa jej urodę
Wstawia do wazonu, nalewa wodę
Lecz gdy więdnie, traci płatki
Do wazonu wstawia inne kwiatki

10.03.1987


03 maja 2008 19:12:30
Zobacz profil
Post 
Wiesz fajny wiersz, tylko moim zdaniem pomyliłeś sie w pierwszej zwrotce w ostatnim wersie, chodzi mi o słowo życie, nie lepiej by było życia.
Do reszty wiersza nie mam żadnych zastrzeżeń :D


28 maja 2008 18:25:41
Użytkownik

Dołączył(a): 28 maja 2008 18:54:48
Posty: 14
Post 
no tak takie jest zycie kobiety a moze dopiszesz inna wersje -co by bylo gdyby rozy nie scieto?


28 maja 2008 19:25:44
Zobacz profil
Post 
Ja to widzę mniej więcej tak:

"Oko cieszy róża ścięta" - zdobyta kobieta

"Mężczyzna zauważa jej urodę
Wstawia do wazonu, nalewa wodę" - męźczyzna dba o zdobytą kobietę, zapewnia jej dobry byt..

"Lecz gdy więdnie, traci płatki
Do wazonu wstawia inne kwiatki" - ..i "wymienia na lepszy model" ;P

Taka insterpretacja jest prosta, ale interesuje mnie szczególnie jeden wers (może 2): "Może gdyby nie była tak ponętna // Tak szybko by życie nie straciła"
Kobieta mogła być zdobyta na krótką chwilę i męźczyzna planował ją zabić po czym prawdopodobnie szukał następnej ofiary.
Możliwe, że jej uroda sprowadziła na nią jakieś nieszczęście.
Inna możliwość: nadzyczaj piękna za młodu zestarzała się/umarła szybko.

Jest niesamowicie wiele możliwości zinterpretowania tych 2 wersów. Bardzo ciekawa jestem czy ta kobieta umarła czy tylko została "odstawiona" i z jakiego powodu ;).


11 cze 2008 11:46:21
Użytkownik

Dołączył(a): 03 maja 2008 14:17:18
Posty: 23
Post 
I tu WAS wszystkich chyba zaskoczę, otóż natchnieniem do tego wiersza była tylko i wyłącznie róża. Nie pamiętam z jakiej okazji otrzymałem bukiet pięknych czerwonych róż, które niestety po pewnym czasie padły...
I tak, pod wpływem zadumy nad przemijaniem, napisałem ten wiersz myśląc jedynie o niej. Żal mi się zrobiło, bo róże były bardzo ładne i pachnące, pomyślałem wtedy, że gdyby nie były ścięte dłużej by pożyły i tak powstał ten wiersz.
Z tym, że w pierwotnym tekście użyłem słowa człowiek nie mężczyzna. Po jakimś czasie przeczytałem tekst jeszcze raz, ale wówczas zauważyłem, iż można go zinterpretować zupełnie inaczej. Dopiero wtedy (nie pamiętam ile upłynęło czasu od napisania tekstu pierwotnego) postanowiłem zmienić słowo człowiek na mężczyzna, aby wierszowi nadać "drugie dno", choć na 100% przy pisaniu tego nie planowałem. Zapewne wtedy bym użył innych słów, ale nie chciałem już wiersza zmieniać. Efekt ciekawy, sam mnie zaskoczył, dlatego w linku użyłem określenia "Czy aby na pewno tylko los róży?"


11 cze 2008 16:54:07
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 wrz 2008 20:39:35
Posty: 37
Lokalizacja: daleko od Ojczyzny
Post 
Wiersz bardzo prosty z podwojna interpretacja jak sie okazuje :) Po przeczytaniu odnioslam takie samo wrazenie jak poprzednicy czyli, ze jest to wiersz o malo ciekawym losie kobiety. Ciesze sie, ze napisales go w innych okolicznosciach. Jest tu wzmianka o tym, ze czlowiek aby choc przez chwile cieszyc sie czyms potrafi to zniszczyc. Smutna prawda...

_________________
Per aspera ad astra...


10 paź 2008 11:13:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron