Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 20 sty 2008 9:55:08 Posty: 3 Lokalizacja: z daleka
|
O śmierci
A kiedy będę pyłem, będę piachem,
będę tańczyć z Wiatrem ponad światem
będę rodzić kwiaty, karmić drzewa,
aby ptak, co noc wśród drzew mógł śpiewać.
Kiedy będę pyłem, bedę światem,
moje włosy bedą babim latem,
usta twoje deszczem rozcałuję,
choć bez ciała i krwi...
|
30 sty 2008 20:36:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Czytając to, przypomina mi się cmentarz, gdy jest wiosna...
Klimat wierszu mi się strasznie podoba. Taki unoszący się w powietrzu
Każdy inaczej pojmuje tą śmierć...
_________________
|
30 sty 2008 23:41:52 |
|
|
Konto usuniete
|
bardzo ciekawe podejście do śmierci, wiersz wydaje sie taki leki i nie sprawia wrażenia przemijalności życia
|
07 mar 2008 21:43:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lut 2008 23:16:24 Posty: 28 Lokalizacja: Łódź
|
Wow! Naprawdę coś. Jak nie przepadam za poezją tak to mnie poruszyło do głębi. Wiersz tak lekko traktuje taki ciężki temat śmierci nic mu nie ujmując. Śmierć ukazana jako początek innego,nowego życia (nie mylę się?-nie jestem najlepsza z analizy wierszy). Mam nadzieję, że twojej poezji jeszcze dużo znajdę, a im więcej tym lepiej. Prawda?
Życzę Ci dorwyrko dużo weny twórczej
Pozdrawiam Wniebowzięta Ka
_________________ "Aktorzy są od grania, a dupa od srania" - Wacław Holubek
|
07 mar 2008 23:20:17 |
|
|
Konto usuniete
|
Ciekawy wiersz, mówi o śmierci, ale nie o końcu tylko bardziej o początku. Coś w stylu radosna śmierc.
|
08 mar 2008 11:33:43 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie powiem że jestem zaskoczony ,tyle postów ,wierszyk siedzi w dziale już od ponad miesiąca nikt go prawie nie widział a teraz jak miło:)) (to zdanie nie dotyczy Ka i Justyny-Karoliny w Waszym komentarzu widzę dużo szczerości)
A co do wiersza nie będę mówił za Linkiem o gniotach i nagrodzie Nobla ale doskonale oboje wiemy że masz lepsze kawałki .I zaśpiewane przez Ciebie wiele zyskują
Ostatnio edytowano 18 mar 2008 21:54:31 przez Konto usuniete, łącznie edytowano 1 raz
|
08 mar 2008 12:16:32 |
|
|
Konto usuniete
|
Podoba mi sie optymizm plynacy z tresci; widac, ze autor traktuje zycie jako uwiezienie duszy w ciele:)
|
11 mar 2008 11:06:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 mar 2008 13:16:57 Posty: 60 Lokalizacja: ToruĂą
|
optymistyczna, piękna wizja. Mało w dzisiejszym świecie takich pozytywnie nastawionych ludzi...Większość boi się śmierci . A w końcu CZYMZE JEST SMIERC JESLI NIE WYZWOLENIEM?
_________________ Rickabacka
Czekam, kiedy w końcu czas zacznie odmierzać sie w Anno Homini. Kiedy przestaniemy produkować mordercze zabawki - plastikowe karabiny, drewniane miecze. Czy nikt nie widzi że plastikowym pistoletem można wyrządzić więcej krzywdy niż bronią na ostrą amunicję? Można zabić człowieka w sobie...
|
16 mar 2008 16:38:08 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 14:51:10 Posty: 30 Lokalizacja: Zielona GĂłra
|
Ja bym się tu bardziej dopatrywał panteistycznej wizji świata niż pozytywnego patrzenia na śmierć. Aczkolwiek jako chroniczny przeciwnik pytań o to, co poeta chciał powiedzieć, wolę patrzeć na to, co odbiorca chciał dostrzec.
A co ja dostrzegłem?
-Panteizm - po śmierci ciała staję się światem (przy odrobinie manipulacji i nieco innym rozłożeniu akcentów można też doszukiwać się skrajnego materializmu;-))
*nie jest to raczej panteizm w wydaniu azjatyckim;-)
-Niespełniona miłość (???) to kolejny wątek godny spojrzenia. Ostatnie dwa wersy to sugerują...
Swoją drogą ciekawe, czy dorwyrka miała choć blade pojęcie, że takie mogą być interpretacje:) Ja zwykle nie wiem o czym mówią ludzie, którzy podejmują się interpretacji moich tekstów:D
_________________ -------------------------
<'//><
-------------------------
|
17 mar 2008 10:24:31 |
|
|
Konto usuniete
|
Miała, nawet nie blade a całkiem jasne, zawodowo zajmuje się interpretacją wierszy.Dlatego też nie chciała wrzucać swoich tekstów tutaj ,zresztą już tego nie zrobi.To ja ją do tego namówiłem i nie żałuję .Swoją drogą panteizm ,śmiem twierdzić ,nie ,w tym wypadku jestem pewny ,trafiłeś kulą w płot i to taki wielgachny parkan.Ale jak powiedziałeś "co odbiorca chciał dostrzec"
|
18 mar 2008 1:11:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 3:44:40 Posty: 56
|
Smierc nie jest koncem jest poczatkiem,pieknie to pokazalas jestem naprawde podekscytowany.Wiersz jest uduchowiony mam wrazenie ze zyje wlasnym zyciem.Jego uniwersalizm jest doskonaly,mozesz mu dac jakie chcesz imie("Nadzieia","Nirwana",...).Nie wiem jaka jestes ale sadze ze ktos kto tak pisze jest wolna i wyzwolona persona.To co chcialas wyrazic jest twoja prywatna sprawa wiec nie nam to interpretowac.Mam diametralnie inne odczucia niz inni komentatorzy widze w nim refleksyjna radosc wynikajaca z tego ze dzien nie konczy sie zachodem slonca.
Powinnas umiescic tu inne swoje wiersze chyba ze to jedyny napisany w potrzebie chwili.
|
23 mar 2008 16:35:01 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 20:31:40 Posty: 20 Lokalizacja: ÂŁaziska GĂłrne
|
Świetny wiersz! Daje nadzieję na... lepsze życie po śmierci . No i zmusza do refleksji nad własnym życiem. Chociaż mówi o śmierci, jest lekki i optymistyczny. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że jest... zwiewny. Nie wiem jak wiersz może być zwiewny. Nieważne. Ważne że jest cudowny.
|
05 kwi 2008 21:25:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00 Posty: 294
|
Ciekawe i piękne. Nawet po śmierci można być szczęśliwym. Bez powłoki cielesnej można dojść tam, gdzie za życia. A może dojść i robić to, co się pragnęło /usta twoje deszczem rozcałuję/, lecz było nieosiągalne? Wiersz jest lekki, radosny. Duch po prostu cieszy się, że jest duchem a nie żywym człowiekiem. Gratuluję.
|
11 kwi 2008 20:16:08 |
|
|
Konto usuniete
|
Pokazuje radosc w zwiazku ze swoja smiercia, chociaz rzadko kto tak do tego podchodzi...czytajac ten wierszy wydaje mi sie jakbym byla na cmentarzu przy grobach bliskich i myslalabym czy dusza i myslalmi sa wsrod nas...
|
23 kwi 2008 19:56:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 wrz 2008 20:39:35 Posty: 37 Lokalizacja: daleko od Ojczyzny
|
Mimo, ze wiersz jest o "zyciu", ktore bedziemy wiedli po naszej smierci to bije od niego radosc. Staniemy sie czescia przyrody i staniemy sie podatawa do nowego zycia. Bardzo lekko sie go czyta i jest wyrazisty.
_________________ Per aspera ad astra...
|
10 paź 2008 10:49:21 |
|
|