Sorki, że dopiero dziś - komp mi padł i zanim skonfigurowałem nowego, to troszkę potrwało.

No więc w kwestii RTF. Czyta się (sprawdziłem kilka różnych plików i nie było problemów. Szybkość działania jak każdy inny przeciętny format (wczytanie książki z 5 sekund, przewracanie kartki 1-2 sekundy).
Nie wiem jak z grafiką, bo nie miałem takiego RTFa (a czasu na generowanie też nie za bardzo). Natomiast zauważyłem, że nie ma możliwości modyfikacji wielkości czcionki, ale to pewnie normalne, bo takie rzeczy się robi w wordzie (przed czytaniem). Polskie czcionki działają bez problemu - jest natomiast problem z kerningiem. Dziwnie ustawia litery i osobiście mi to przeszkadza.

Sprawdzałem to na ostatnim dostępnym biosie - nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym "bez update'ów" - te które ja używam, są dostarczane przez producenta (coś jak ServicePack - to jaki konkretnie będziesz miał flash zależy od momentu kiedy to kupisz. Podobno zawsze dostarczają z najnowszym jaki jest. Aktualizacja jest banalna - pobierasz plik z sieci, rozpakowujesz i wgrywasz na kartę SD. Wyłączasz czytnik, wlączasz z naciśniętym przyciskiem - zadaje ci pytanie czy aktualizować i po 3-4 minutach masz nowy flash. Naprawdę nie do zepsucia.

Ja od siebie dodam że aktualnie jest możliwość dla formatu RTF zmiany wielkości czcionki ( 5 rozmiarów , dla formatu DOC faktycznie nie ma takiej możliwości ) i dodano obsługę plików mobipocketa ( z tymże nie wiem czy także DRM ). Mnie do lbooka(ukraińska wersja Hanlina) przekonał dynamiczny rozwój oprogramowania , europejska gwarancja i cena będąca na poziomie SONY ( no może SONY jest ciut tańsze : o jakieś 100 - 150zł).

Zeby to jeszcze szlo jakos po ludzku w sklepach kupic - to w tej chwili moje najwieksze marzenie: ide sobie do MediaMarktu, czy innego Avansa, albo i Neonetu i kupuje sobie czytnik z normalna gwarancja, bez kosztow wysylki, importu itp. Zastanawiam sie ile wynosila by normalna cena takiego urzadzenia? Zakladam, ze jakies 30% mniej... Oczywiscie zamowic, poczekac troche i doplacic tez mozna, ale mi sie wciaz roi, ze ten kraj stanie sie kiedys normalny... Jestem teraz w Niemczech i zaluje, ze akurat przy kasie nie jestem, bo bym juz mial czytnik SONY za niecale 600 PLN (po doliczeniu kosztow odbioru w Austrii, co w moim obecnym polozeniu to maly pikus, bo mam jakies 100 km. do miasta, skad mialbym odebrac czytnik)... No, ale wyjazd wyskoczyl mi nagle i nie jestem przygotowany, ale juz ustawiam rodzine, zeby wiedzieli co i jak i moze juz we wrzesniu?...

No, ale konkludując: chcialbym aby u nas kiedys mozna bylo tak latwo i tanio czytnik kupic, ot co...

a ja do marzeń muaddib2 dodam jeszcze: i żeby sony ebook store miało pozycje po polsku... miło by było prawda?

Ciekawe czy ta relacja cenowa jest jeszcze aktualna:
http://deshevshe.net.ua/books-lbook.html
przeliczając 1396 hrywien (cena białego) za pomocą google:
http://www.google.pl/search?hl=pl&clien ... Szukaj&lr=
dostajemy niecałe 570 zł.

muaddib2:
Coraz bliżej twoje marzenia: http://tnij.com/qVH3 (ale kobyła..) Niestety nie wysyłają poza GB ale jest już gwarancja europejska

Edit by Mori: Skróciłem linka, zresztą i tak nie działał. Jeśli miał prowadzić do PRSa w SonyStyle GB, to prowadzi. Cena, według obecnego kursu funta, to okło 830 zł.

Yeah juz teraz wiem, co sobiee kupic na gwiazdke, trzeba uciąć wypłate, namówić kumpla żeby mi kupił i przywiózł
Dzieki sobol za info bo to naprawde teraz mi sie przyda

Przymierzam się do kupna erader'a. Waham się między dwoma a mianowicie: SONY PRS 505 i jetbook. O ile o tym pierwsze jest sporo informacji o tyle o drugim znalazłem szczątkowe informacje. Czy ktoś miał okazję używać jetbook'a? Który będzie lepszy z tych dwóch?

Yuki90, miałem podobne wątpliwości, dowiadywałem się o jetbooku przez dystrybutora ectaco w Chicago i pytałem o niego tutaj, po zastanowieniu wybrałem Sony i tego nie żałuje, uważam że nie ma co kupować tego jeta bo jak dobrze pamiętam nie ma on wyświetlacza w takiej technologii jak sony więc wcale można powiedzieć że to taki duży palmtop. Pokrótce - nie zastanawiaj się dłużej tylko bierz sonego - nie będziesz żałował! Nie bój się też flashowania, zrobisz to z naszą pomocą na 100% dobrze.

Nie używam jetbooka więc nie mam porównania natomiast posiadam Sony Ebook Readera i na prawdę polecam. Dobry sprzęt do czytania ebooków . Niestety minusem jest brak wsparcia tego produktu na rynku polskim , ale może niedługo i to się zmieni.

Witam Was, dzisiaj piszę pierwszy post na tym forum i jednocześnie odgrzebuje jakiegoś dinozaura. ale..

Od niedawna stałem się szczęśliwym posiadaczem Kindle 2. Aby go dostać musiałem poprosić znajomego w USA aby mi go przesłał bo jak wiecie jest niemożliwością aby go wysłali do Polski, dlaczego? Wynika to z praw autorskich ebooków, w US załatwili to sobie z wydawcami i nie ma problemów aby kodowane DRM ebooki można było sprzedawać online. Taka umowa powstała tylko w US, no i po raz kolejny wyprzedzają technologicznie większość globu. :p

Ja oczywiście radzę sobie w inny sposób z tym, że mój Kindle nie jest podłączony do Amazon za pomocą Wispernetu i nie narzekam za bardzo. Wiadomo, że są pozytywy podlączenia, ale to co ja straciłem faktycznie, to dostęp do Wikipedii, ale bez przesady.

Kindle jako czytnik sprawuje się rewelacyjnie, dla mnie jest to istna bajka. Nie da się go porównać oczywiście do jakiegoś palmtopa, laptopa, czy innego substytutu który po prostu ma monitor LCD czy innej maści. Tutaj e-ink to potęga, można czytać na słońcu, nie ma refleksów, i nie męczy oczu. W samym Kindle bałem się, że nie będzie polskiej czcionki (choć nastawiałem się tylko na angielska czcionkę i ksiązki) lecz ku memu mega miłemu zaskoczeniu, polskie ł ż ź ą ć i inne robaczki wyświetlają się poprawnie. To co przeważyło skalę na Kindle był fakt wbudowanego słownika angielsko-ang. oraz syntezatora mowy. Nie ma tego chyba żaden inny czytnik. Ergonomia jest świetna i czytanie w dziwnych pozycjach nie sprawia problemu. (ja lubię czytać książki leżąc na plecach, na boku, siedząc, stojąc, idąc, nie próbowałem z nogami w górze, ale to kwestia czasu).

Stronki przeskakują bardzo szybko jak na mój gust! Może gdzieś da się zaobserwować szybsze, ale ja ręką nie przerzuciłbym strony papierowej szybciej niż Kindle - co dla mnie jest zadowalające.

Polecam!

Inne czytniki też mają słowniki. Tyle tylko, że trzeba je albo kupić (format Mobipocket), albo przerobić jakieś darmowe (np. Encarta czy coś z formatu StarDict).

Możliwe jest też przerobienie np. Słownika PWN-Oxford Ang-Pol, Pol-Ang na .mobi. Tutaj instrukcja: http://my.opera.com/mziab/blog/2008/10/31/pwn2dict?startidx=0.

witam. nie chciałem zakładać nowego tematu więc podepnę się pod ten. chciałbym was prosić o pomoc w wyborze czytnika - zależy mi głównie na możliwości dodawania zakładek z notatkami w czytanym tekście, mile widziany byłby również słownik [najlepiej angielsko-angielski]. do tej pory zastanawiałem się właściwie tylko nad kindlem ale jeśli któreś z urządzeń dostępnych na naszym krajowym rynku spełniłoby moje wymagania to byłbym bardziej niż rad [wiadomo że odpadają wtedy problemy z wysyłaniem za ocean uszkodzonego urządzenia, a możliwość zakupu na raty jest jeszcze jednym z plusów zakupów 'w domu']. z góry dziękuję za pomoc

pozdrawiam

I ja również użyję tego tematu do znalezienia dobrego modelu czytnika.

Mam tylko jedno bardzo konkretne życzenie: odczytywanie plików EPub.

Kompletnie niestotne dla mnie są:
- polskie czcionki (będę czytał książki po angielsku)
- wiek sprzętu (zamierzam kupić używany)
- jakiekolwiek inne formaty (potrzebuję tego sprzętu do wygodnego czytania książek, które ściągnę za darmo z serwisu http://www.gutenberg.org i tylko ich)
- marka czytnika
- wielkość pamięci
- wszelkie bajery w rodzaju odtwarzania plików mp3

Innymi słowy, zastanawiam się nad kupnem czytnika tylko i wyłącznie po to, by nie męczyć sobie oczu (zamierzam dużo czytać).

To w zasadzie wszystko wchodzi. Z Gutenberga można chyba, jeśli mnie pamięć nie myli, ściągać .mobi, więc i Kindle sobie z tym poradzi (ewentualnie zapewne można to skonwertować via calibre). Wybierz zatem coś 6'' i kupuj. Chyba, że masz więcej pieniędzy, to coś 9-10'', o ile będziesz czytał w domu.