Co do bestii, smoki ciekawe zostału ujęte przez Neomi Novik. W jej powiść historyczo fantastyczna. Całość rozgrywa się w epoce wojen napoleońskich a smoki tworzą siły powietrzne. W książce tej spotkmy rozdzielenie smoków na poszczególne gatunki. Od tego podziału nei zależy ich charakter ale przedewszystkim inteligencja. Charakter smoków raczej kształtuje (wybaczcie ze określe to dosć nie jedno znacznia) się sam. Spotykamy tam złe jak i dobre smoki.

Smok mi najbliższy to Słodycz tylko nie pamiętam dokładnie gdzie się pojawił (chyba "Brama Ivrel") , psotnik ale istota zabawna , pamiętam najbardziej jego zabawy ze znikaniem lub nagłym blednięciem przy przekraczaniu wymiarów gdy w świecie opisywanym w danym momencie widoczne były tylko jego fragmenty. Pewnie spodobał mi się z powodu "Alicji........." jak pamiętacie wystąpiła tam słynna głowa bez kota . W każdym razie Słodycz jest moim idolem......gdyby ktoś pamiętał to stworzonko , bardzo proszę o przypomnienie kto je do życia powołał i gdzie znów mogę je spotkać .

U Richarda A. Knaak'a występuje wiele smoków takie jak złoty, srebrny, czarny, rzerwony, lodowy itp. I o ile się nie mylę zielony smok był dobry.

/edit by muaddib2: +1oST za spam.

W trylogii "Złotoskóry" Hobb Robin również były smoki, kamienne smoki Tintaglia i Lodogień. Były bardzo dumne i raczej obojętne na otaczający ich świat i ludzi, ale nie można powiedzieć, że były złe. W trylogii odgrywały dużą rolę, od istnienia tych dwóch ostatnich miały zależeć losy świata .

Co do wypowiedzi EszteMeszte w książkach Knaaka smoki są opisane różnie w zależności od serii Np z Serii Warcrafta Wszystkie smoki są Dobre oprócz Czarnych.
Riczard ukazał smoki wspaniałymi opisami i wyniósł je ponad inne postacie w jego książkach i zawsze sa odwzorowaniem jakiś sił przyrody albo zjawisk.

Smoki w Eragonie...hmmm one nie są tam z natury złe ani dobre są takie jacy są ich jeżdźcy...

Edit by Rudi: Ost za spam.

Poza tymi, które żyją, czy tez żyły dziko - opowieść Oromisa o czasach wojny elfów ze smokami...

Edit by Rudi: Ost za spam.

Jesli chodzi o smoki, switnie sa opisane w Harrym Poterze, opis troche przypomina ten, ktory widzimy po obejrzeniu anime Vision of Escaflowne (dla chetnych, polecam!). Smoki w swiecie Forgotten Realms (D&D) tez bardzo zroznicowane ale wiekszosc zalezy od ludzi, ktorzy ja opisuja a zatem od wyobrazni. Chetnie bym ujrzal dzielo (ksiazke) opowiadajace o spoleczenstwie inteligentnych smokow. Mogloby byc ciekawe.

Smoki zostały opisane w wielu książkach, m. in. Harry Potter, Eragon, czy Kraina Obi Boków. W Eragonie smoki spełniają ważną funkcję, a mianowicie niosą na grzbietach smoczych jeźdźców, którzy pilnują prawa i porządku. W Harry'm Potterze pilnują głównie skarbców czarodziejów

w Trylogii Kręgu Nory Roberts tez są smoki. Pojawiają się w 2 i 3 części. Pierwszy smok to Larkin, który potrafi zmieniać swą postać, za jego namową smoki pomagają ludziom. Są przedstawione jako inteligentne, wrażliwe i kolorowe stworzenia

Dobre smoki to te z powieści Ewy Białołęckiej (tych o Drugim Kręgu). Przykład dobrego smoka z tej serii to Pożeracz Chmur i jego siostra, Liska. Pożeracz to bardzo przyjemny bohater, jak większość smoków u Pani Ewy, potrafi przyjmować postać ludzką i jest sympatyczny, a do tego zdolny.

Ogólnie moge powiedzieć że dużo smoków jest w świecie Forgotten Realms, zazwyczaj przedstawione dość podobie- śpią przez wieki na swoich skarbach czekjąc na posiłek, czyli łowców skarbów. Smok taki był u Dizzta- Wulfgar z nim walczył, w Światło i cienie , chyba trylogii Waterdeep. Sam nie jestem pewien bo z czasem wszystko zaczęło mi sie mieszać, był gdzieś nawet szalony smok z dwoma głowami (światło i cienie), a raczej smoczyca, która była dobra (chyba przez to że szalona). W Wojnie pajęczej królowej był nawet półsmok- coś co jest już naprawde bardzo żadkie (przynajmniej dla mnie)- oczywiście zły, połączył siły z demonami i wszczął wojnę, dotego był w sekcie- organizacji.

Z dobrymi smokami, a przynajmniej neutralnymi spotkać się można w cyklu "Kroniki Półelfów" Andre Norton, gdzie smoki nie rodzą się z góry dobre, czy złe. Ich charakter kształtuje się wraz z dorastaniem, tak jak u innych ras "myślących". Oczywiście posiadają również własną magię.

Smoki występują również w książkach Elizabeth Haydon cykl bodajże "Symfonia Wieków". O ile pamiętam, smoki grają tam drugoplanową rolę i posiadają cechy typowe dla swojej rasy: wielkość, inteligencję, dumę, wyniosłość...można by tak w nieskończoność.

Kiedy pomyślę o smokach to na myśl przychodzą mi gównie trzy: Saphira z "Eragorna", smok strzegący skrabu w "Hobbicie" (zapomniałam imienia) oraz smok Fafnir w "Pierścieniu Nibelungów". Saphira jest najsympatyczniejszym smokiem o jakim czytałam, bardzo wrażliwym i przede wszystkim... jest smoczycą! To nie jest takie częste, by smoczyce były głównymi bohaterkami.

Smoki o zarówno dobre jak i złe występują w cyklu DaragonLance Margaret Weiss i Tracy Hickmana. Ponadto dobre smoki występują w książce "sceny z życia smoków", choć to lektura mojego głębokiego dzieciństwa.