UwaĂ
źam , ze taniec to moje drugie ja
. Kocham taniec i od pĂłĂ
âtora roku naleĂ
źĂ⢠do formacji taĂ
âcĂłw latynoskich . Na poczĂâŚtku taĂ
âczyĂ
âam strasznie i dopiero po wielu ĂâĄwiczeniach poczuĂ
âam taniec w sobie (jeĂ
âşli wczeĂ
âşniej za taniec uwaĂ
źaĂ
âam same kroki , to teraz oprĂłcz samej chorografii , jest to tez wyraz artystyczny , rytm i sama mowa ciaĂ
âa - mam nadzieje Ă
źe zrozumiecie
)KaĂ
źda godzina taĂ
âca to wysiĂ
âek , koncentracja , ale teĂ
ź wspaniaĂ
âa zabawa . Nawet gdy fizycznie czuje siĂ⢠zmĂâ˘czona , to w duszy mam poczucie , Ă
źe staje siĂ⢠coraz lepsza , ze coraz Ă
âatwiej jest mi wyraziĂ⥠moje uczucia w taĂ
âcu , coĂ
âş sprawia ze optymistycznie patrze na Ă
âşwiat , jak gdyby taniec wywarĂ
â wpĂ
âyw na caĂ
âe moje Ă
źycie