Teraz jest 30 lis 2024 9:24:19




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Hania 
Autor Wiadomość
Post Hania
Miała słońce w rozwianych włosach i ciągle się smiała.Nie pamiętam jej smutnej ani złej twarzy . Cudowna własciwosć pamięci wymazuje szkarłatną gumką wszystkie złe wspomnienia. Raczej szczupła o miękkich piersiach
, zakończonych maleńkimi różowymi paciorami .Tyle już napisano poematów o piersiach że strach wieje z każdej litery tekstu. A przecież zawsze są tak cudownie inne w swoim delikatnym opadaniu, dostosowywaniu się do najmniejszego nawet ruchu ramienia, skrętu bioder, pochylenia głowy. Pamiętam jak mnie to zdziwiło, jak zdumiała mnie ta miękkosć tak inna od sprężystego oporu moich. Można było zasypiać na nich i gdy budziłam sie w srodku nocy w niej czułam pod senna głową poruszaną oddechem poduszkę. Bałam się wtedy poruszyć bo moje włosy okrywające jej brzuch aż po biodro tworzyły wraz z jej palcami przedziwną plątaninę, obraz rozgałęzionych marzeń sennych... nie wiem. Jej palce drobne i ciepłe łapały gdzies w przelocie ciagnacą się za mną ciemną smugę i wyczyniały z niej cuda makramy. Kiedys po jednej z takich sesji nie mogłam ich rozczesać przez tydzień i tylko błagalne spojrzenie niebieskich oczu powstrzymało nożyczki przed wykonaniem wyroku.
_Pamietam jedną noc mroczną, na samym początku kiedy płakałam bezgłosnie w uspionym pokoju i kiedy jej ręce tak cicho że aż niedostrzegalnie odnalazły źródło łez.Pamiętam rozmowę aż do switu kiedy jej słowa wyjasniały, łagodziły, wygładzały rzeczywistosć, kiedy stała się nagle dojrzała jak siostra której nigdy nie miałam, tak mądra i pełna uwagi ze mogłam pozwolić sobie na słabosć - ten jeden raz. Nigdy już taka nie była, a gdy poznałam ją bliżej wiedziałam: ta siła i spokój i ważkosć dobieranych słów z jak wielkim wiązały sie wysiłkiem.
Kiedy wróciła do mnie spalona słońcem Dantego, już nie moja i kiedy z dziecięcą naiwnoscią paplała zapadnięta w fotel nie dostrzegając zupełnie moich usmiechów coraz bardziej mrocznych i trucizny dosypywanej do każdej herbaty, wtedy dopiero z jej zdań, spiesznie wyrzucanych wraz ze smiechem zrozumiałam czym byłam. Doswiadczeniem którym można się chwalić. I naprawdę nie musiała tłumaczyć: "Tak scięłam włosy bo ten fryzjer był tak cudny że dałabym mu wszystko, a że on chciał tylko włosy...Rozumiesz on strzygł modelki."


06 lip 2008 12:13:24
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron