|
|
Teraz jest 23 gru 2024 9:33:00
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 06 maja 2008 19:27:46 Posty: 19
|
Dla mnie od pierwszego zdania w ksiazce zalezy tylko to jak szybko mnie one wciagnie. Jesli juz pierwsze zdanie jest pelne napiecia i akcji to ksiazka wciaga od pierwszej strony, co jest zwykle dobrym zwiastunem np. "Fizyk Leonardo Vetra poczul swad przypalanego wlasnego ciala."- cytat z ksiazki Dana Browna "Anioly i Demony". Po takim pierwszym zdaniu ksiazka potrafi w magiczny sposob przyciagnac mnie do siebie i przez nastepne kilka rozdzialow moge sie od niej nie odrywac. Jednakze nie powinno oceniac sie ksiazek po samych pierwszych zdaniach, gdyz naprawde sporo dobrych powiesci ma smetne pierwsze zdania, a nawet strony, zaczynajace sie od opisow zjawisk, uczuc etc.
_________________ "Rise over shadow mountains blazing with power!
Crossing valleys, endless tears, in unity we stand
Far and wide across the land, the victory is ours
On towards the gates of reason
Fight for the truth and the freedom, Gloria!"
|
03 lip 2008 10:35:05 |
|
|
Konto usuniete
|
Moim zdaniem to dziwne, oceniać książkę po pierwszym zdaniu [tak samo jak po okładce xD]. Oczywiście, najlepiej byłoby gdyby autor w pierwszych kilku słowach zachęcał nas do przewinięcia kartki ale znam też takie książki, których pierwsze zdanie nie robi wrażenia i jest wręcz fatalne a w rzeczywistości książka jest wspaniała.
"Czasem wydaje mi się, że bez przerwy kłamię. " to pierwsze zdanie, książki którą właśnie czytam;)
|
05 lip 2008 23:06:56 |
|
|
Konto usuniete
|
A ja sadzę że początek jest bardzo ważny. Nie raz odkładałam książkę, bo pierwsze zdania były nudne. Zdarzało się że do niej wracałam, i zostawałam wciągnięta. Ale często było tak, że chociaż się przemogłam, i dotrwałam do końca, nie podobała mi sie książka.
Cóż, pierwsze wrażenie jest zawsze ważne. czasem nawet decydujące.
|
06 lip 2008 12:01:36 |
|
|
Konto usuniete
|
Cóż, to prawda, że jest ważne, ale dla mnie nigdy decydujące. Live, a nigdy nie miałaś tak, że po przeczytaniu książki, której pierwsze zdanie jest fatalne stwierdziłaś jednak, że książka Ci się podobała? Bo ja tak miałam kilka razy, dlatego nigdy nie odkładam książki po przeczytaniu tylko jednego zdania.
|
06 lip 2008 14:25:22 |
|
|
malkadz
|
Pierwsze zdanie? Pamiętam powieść kryminalną , która wiele lat temu przeczytałam z powodu pierwszego zdania"...Umarła z powodu , że zbyt nagle wypiła butelkę jałowcówki. ..." Dziś pamiętam z niej tylko to pierwsze zdanie . Pamiętam również powieści , które warto było przeczytać tylko dla jednego zdania wplątanego gdzieś w środku ; pamiętam również takie , z których żadnego zdania nie przytoczę w pełni , a jednak warto było je przeczytać więcej niż jeden raz . Zdania to tylko słowa , którymi niewielu posługuje się naprawdę mistrzowsko ( i przeważnie słów nie starcza więcej niż na aforyzm lub fraszkę ) . Dobra książka to przede wszystkim pisarz , który dobry temat potraktuje dobrze opanowanym warsztatem od początku do samego końca . I właśnie do nich zawsze będziemy wracać , bo to szczęśliwe powroty . Zapomniałabym o samorodnych geniuszach , ale tych jak na lekarstwo podobnie zresztą jak we wszystkich dziedzinach sztuki .
|
07 lip 2008 1:14:16 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie nie ma znaczenia a pierwsze zdanie w książce którą czytam brzmi: "-Przywołasz dla mnie demona." Jest to książka Richarda A. Knaak'a pt. "Mroczny rumak" gorąco polecam wszystkie dzieła tego autora
/edit by muaddib2: +1OST za brak stosownej argumentacji i nic nie wnoszący do dyskusji post.
|
07 lip 2008 12:26:00 |
|
|
Konto usuniete
|
choć sam pomysł może wydawać sie trochę idiotyczny to jednak nie wiem jak wy ale ja gdy rozglądam się za nową książką w księgarni to bardzo często czytam pierwszych kilka stron zanim sie zdecyduje czy ja kupić, więc może coś w tym jest sama idea rankingu najlepszych pierwszych zdań z książek zrobiona została chyba dla żartu ale nie raz spotkałem się z tym, że niektóre książki rozpoczynają się niemal identycznie no ale jakby sie przyjrzeć serialom brazylijskim to one nie tylko zaczynają sie identycznie ale również kończą a mimo to wielu ludzi nadal je ogląda
|
14 lip 2008 16:40:03 |
|
|
Konto usuniete
|
Gdy kupuję książki nigdy nie zwracam uwagi na pierwsze zdanie. Zamiast tego czytam to, co napisane jest z tyłu okładki, oglądam okładkę, tytuł i jeśli to mnie zaciekawi, biorę ją. Jeśli mimo wszystko nadal będę miała pewne wątpliwości, to otwieram na byle jakiej stronie i czytam sobie kawałek. Ale na pewno nie jest to pierwsza strona, gdyż wychodzę z założenia, że nie ma książek, które już od pierwszej chwili są niesamowicie wciągające. Początki są zazwyczaj nudne. Przynajmniej według mnie.
|
17 lip 2008 13:53:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 lip 2008 12:01:40 Posty: 25
|
Pierwsze zdanie nie decyduje o tym, czy przeczytam daną książkę, ale parę pierwszych stron-owszem, czasem bywa, że tak. Największą uwagę jednak przywiązuję do opisu i streszczenia znajdującego się z tyłu książki, bo można w ten sposób dowiedzieć się o czym ona będzie i zadecydować, czy taka tematyka nas interesuje. Pierwsze zdanie książki nie jest aż tak istotne dla czytelnika jak jej całokształti.
|
17 lip 2008 20:08:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 lip 2008 9:11:16 Posty: 33
|
Moim zdaniem po pierwszym zdaniu nic nie mozna powiedziec o ksiazce. "Dwudziesty wiek przypomina istna rzeznie europejskich monarchii" No i co nam to mowi? Nic. Po przeczytaniu pierwszej strony, ani nawet pierwszego rozdzialu trudno ocenic ksiazke...Czasami oceniam ksiazke dopiero po przeczytaniu calosci Nudna ksiazka z zaskakujaca koncowka robi niesamowite wrazenie. Niektore ksiazki trudno jest ocenic np "Milosc w czasach zarazy" dopiero po przeczytaniu calosci mozna cokolwiek powiedziec. A poczatki tej lektury nie sa wcale zachecajace. Nie mozna sie zniechecac po pierwszym zdaniu, ani po pierwszej stronie...A moje pierwsze zdanie pochodzi z ksiazki "Krolewskie skandale" (Michael Farquhar)
|
18 lip 2008 12:48:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2008 11:12:08 Posty: 25
|
Zgadzam się, że pierwsze zdanie nie może świadczyć o książce. To zbyt powierzchowne myślenie. Za pośrednictwem kilku słów nie można rozpoznać fabuły. Jedynie styl pisarza. Kiedy wybieram jakąś pozycję, to kieruję się opisem na okładce. Pierwsze zdania z pewnością nie mają na to wpływu.
Obecnie czytam "Zbrodnie i karę" Dostojewskiego, a pierwsze zdanie brzmi: "Na początku lipca, gdy żar lał się z nieba, pod wieczór pewien młodzianin wychynął ze swej komórki, którą odnajmował od lokatorów w zaułku S-nym, i niespiesznie, jakby nie mogąc sie zdecydować, dokąd iść, skierował swe kroki w stronę mostu K-go."
Od razu wiedziałam, że mam do czynienia z lekturą.
|
18 lip 2008 14:16:12 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 mar 2008 20:38:09 Posty: 44
|
Dla mnie pierwsze zdanie to zbyt mało by powiedzieć coś o książce, tak naprawdę pierwsza strona też mi nie mówi zbyt wiele, rozdział to już coś. Ale dopiero po przeczytaniu całości mogę sobie wyrobić jakieś zdanie. Nie ukrywam jednak że zdarzało mi się ocenić książkę po pierwszych kilku zdaniach, a także po okładce. Mam tylko nadzieję że nie straciłam zbyt wiele odrzucając te książki tak pochopnie. Teraz już nie popełniam tego błędu. Czasem przeczytam książkę i dochodzę do wniosku, że jest fatalna i już na początku tak myślałam "mogłam już wtedy przestać czytać". Ale co przeczytałam to moje i nikt mi już tego nie odbierze, co tam że ksiązka nie przypadła mi do gustu, tak bywa. Przynajmniej mam jakieś pojęcie o twórcy tych książek, jego stylu pisania itp. We wszystkim znajdzie się coś co wzbogaci nasz umysł i nasze wnętrze.
Więc pierwsze zdanie oczywiście jest ważne, za nim jest drugie równie ważne, później trzecie i czwarte i tak do końca, aż poczujemy błogą satysfakcję lub stratę czasu wszystkim i sobię życzę oczywiście satysfakcji
|
22 lip 2008 22:22:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 lip 2008 19:42:30 Posty: 21
|
Prawda, prawda... Pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Ale czy na pewno?
Spotkałam się z wieloma książkami w paskudnej okładce, które były nudne jak wykład z rachunkowości przez pierwsze 20, 50, 100 stron. Ale wiele z tych książek, jeśli się już przez to przebrnęło, okazało się czymś zachwycającym. W przypadku ksiązek, tak jak z ludźmi, pierwsze wrażenie bywa bardzo mylące.
Nigdy nie wolno się zbyt szybko zniechęcać.
_________________ Nie należy mówić ludziom "co" mają myśleć, ale raczej "jak" powinni to robić.
|
23 lip 2008 20:09:44 |
|
|
Konto usuniete
|
Pierwsze zdanie jest chyba jednak ważne-autor musi zaciekawić czytelnika (zaszokować go?) na tyle, by zechciał sięgnąć dalej. Gdzieś słyszałam wypowiedź w stylu: Początek opowiadania powinien złapać czytalnika za "jaja" i później nie puszczać.. jakoś to tak brzmiało pamięci do cytatów nie mam
|
24 lip 2008 13:01:16 |
|
|
Konto usuniete
|
W mym osobistym odczuciu pierwsze zdanie w książce nie ma żadnego znaczenia. Jeśli już decyduje się na jakiś tytuł to na pewno nie przez to, że pierwsze zdanie było jakoś wyjątkowo ciekawie skonstruowane i zawierało ciekawą treść. Przypuszczam, że często bywa tak, iż książka która zachwyca paroma pierwszymi zdaniami w dalszej kolejności bywa nieciekawa, a książki nudne bądź odpychające pierwszym zdaniem albo i dwoma w miarę jak się w nie zagłębiamy stają się coraz ciekawsze. Nie można ocenić książki po pierwszym zdaniu(szczególnie jeśli jest częścią większej całości) to tak jakbyśmy spróbowali ocenić np. komputer patrząc na jakiś ciekawy znaczek na obudowie i stwierdzić, że już wszystko o nim wiemy.
Pierwsze zdanie z książki którą czytam aktualnie (tom pierwszy sagi "Pieśni i Miecze") brzmi następująco :
"Elf wyszedł na trawiastą, otoczoną przez wielkie, stare dęby, polanę."
No jak dla mnie to za cholerę nie można stwierdzić po zapoznaniu się z tym zdaniem, że całe pięć tomów sagi będzie albo do niczego albo będzie cudownie zachwycające(samo zdanie określiłbym jako przeciętne).
|
25 lip 2008 20:10:36 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|