Teraz jest 29 mar 2024 9:14:20




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Katarsis 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post Katarsis
Katarsis

Gdy miecz uderzy o miecz
I zdobne tarcze pójdą w drzazgi
A honor i pamięć pójdą precz
Nie nadejdzie dzień zwycięski
Lecz dzień okrucieństwa i klęski

Wschód Słońca gorejącej udręki
Wypali ludzkie dusze ogromem męki
Nie schowasz się przed Nim w cieniu
Bo sam będziesz cieniem
Nagim bezbronnym
Otoczonym ognistym kręgiem

Słońce wyjałowi ziemię pod twymi stopami
Nawodnisz ją tylko krwawymi razami

Płomień pogardy wznieci między nami
Ugasisz go tylko purpurowymi łzami

Najwyższe szczyty zrówna z dolinami
A szkarłatna Pożoga popłynie rzekami


Pożar nienawiści strawi świat cały
Bo Ogień oczyszcza nie bacząc na ofiary

I nie ma na świecie tyle krwi by Go ugasić

Wszystko płonie


09 maja 2008 17:28:19
Zobacz profil
Post 
Wiersz jest troche krwawy, ale i tak mi sie podoba.


14 cze 2008 7:56:13
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post 
Taki miał właśnie być. Jest adekwatny do mojego samopoczucia, gdy go pisałem. A poza tym to chcę napisać opowiadanie a ten wiersz to taki jakby wstęp. Dzięki za wpis, cieszę się, że ktoś to wyłowił z forum po ponad miesiącu.

_________________
audiatur et altera pars


14 cze 2008 10:05:44
Zobacz profil
Post 
Czy tylko mnie kojarzy się to z biblijnym opisem końca świata, zawartym w Apokalipsie?
Bardzo złowieszczy. Wstrząsający. Budzący pragnienie ucieczki.
Ale naprawdę nie rozumiem, dlaczego tytułem jest Katharsis?
Przecież to greckie słowo oznaczające oczyszczenie duszy, a ciała :)
Na ogół przez katharsis rozumie się rozładowanie wzruszeń, wyzwolenie od uczuć, pod wpływem wstrząsu emocjonalnego.


16 cze 2008 15:02:31
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post 
"Ogień pali ale i oczyszcza. Trzeba przezeń przejść" Przeczytaj dokładnie drugą strofę i trzy ostatnie linijki. Przed napisaniem tego wiersza czytałem Apokalipsę :D a czyż koniec świata nie będzie miał na celu oczyszczenia ludzkich dusz? Wg Świętego Jana Bóg posłuży się właśnie takim wstrząsem emocjonalnym (okropności jakie w swych wizjach widział Jan na pewno są wstrząsające) Ja miałem na myśli oczyszczenie z grzechów, wyzwolenie od zła, ale klasycznego tłumaczenia słowa katharsis też można się tu doszukać.

_________________
audiatur et altera pars


17 cze 2008 9:25:23
Zobacz profil
Post 
No Arystoteles patrzy na to trochę inaczej, dla niego oczyszczeniem była sztuka, teatr a nie ogień i zniszczenie :p

Ale co kto lubi :)

Nie mogę nadal dość do sposobu w jaki poukładane są rymy... Dziwny ten schemat, taki... niepolski. A może ja się jeszcze nie spotkałem w życiu z takim rozmieszczeniem...


Pisałeś je świadomie, czy tylko 'tak jakoś wyszło'? :P


17 cze 2008 10:28:38
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post 
Tytuł możesz potraktować też jako przenośnię. Kto co lubi:D A rymy... z nimi to zawsze mam dziwne historie. Niektóre wiersze po prostu mi się układają w głowie i wszystko się rymuje ładnie i standardowo. Niekiedy zaś nic się nie rymuje i w tedy stawiam na przestrzenne rozmieszczenie słów i wersów. A czasem "same z siebie" powstają takie dziwolągi jak ten. Świadomie nie dążyłem do żadnego określonego układu rymów, dlatego w pierwszych dwóch strofach są one napisane w miarę normalnie. A później rymuje się ze sobą sześć kolejnych wersów. To miałeś na myśli pisząc, że to niepolski schemat? Cóż, staram się nie zamykać w schematach, cieszę się, gdy ktoś dostrzeże inność moich wypocin i spędzi trochę czasu nad zrozumieniem tego co piszę. W tym przypadku można stwierdzić, że to wymieszanie dwóch stylów pisania. Ale z tą niepolskością trafiłeś i to całkiem celnie. U mnie rymuje się sześć kolejnych linijek. Podobnie jest np. w poemacie "Rosalind" autorstwa Jamesa Sylvestra. Tylko że tam rymuje się 400 linijek:D analogia istnieje :)

_________________
audiatur et altera pars


18 cze 2008 8:03:44
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08
Posty: 211
Lokalizacja: Land Of No Return
Post 
Osobiście myślę, że tytuł jest trafny, bo chociaż odnosi się do destrukcji, a nie do sztuki, jest tym najważniejszym znaczeniem: oczyszczeniem. I to się liczy przede wszystkim. Gdy wprowadzasz apokalipsę nie mamy na myśli sztuki, teatru, a właśnie ostateczne zniszczenie, które ma Nas wszystkich oczyścić wg. św. Jana. Taka kombinacja jest o wiele bardziej ciekawa, niż idealnie trzymać się zasady, iż tytułowy Katarsis znaczy identycznie to samo. Bardzo podoba mi się Twój wiersz... wyraziłeś w nim wszystko, co być wg. mnie powinno. Ten Wchód Słońca bardzo dobrze mi się kojarzy, a ostatnie dwie linijki są kunsztem. Innymi słowy, koniec bardzo mi się podoba :) Co do schematów... najlepiej nie trzymać się ich za bardzo. Dla mnie osobiście liczy się głównie przekaz. A rymy, wersy, strofy, schematy zostawiam na później. Z tym, że Tobie, w porównaniu do mnie, to się udaje ;)

_________________
Obrazek


18 cze 2008 9:29:14
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01
Posty: 351
Lokalizacja: Windy City
Post 
Rozumiem, co chciałeś przekazać. I zgadzam się z Tobą. Coś w tym jest, nie przeczę, co zwiastuje jakieś możliwości.
Ale mam kilka rad i zastrzeżeń.

Po pierwsze, unikaj rymów typu "zwycięski-klęski" i "udręki-męki". Zbyt oczywiste i zbyt blisko do banału, psują pozytywne wrażenie.

Po drugie, niektóre zwroty mogłyby być dobrane bardziej starannie.

(1)
"Wschód Słońca gorejącej udręki" - ogólnie brzmi OK, ale mi raczej "wschód słońca" kojarzy się z orzeźwiającym klimatem,
gdzie słońce jeszcze nie jest zbyt silnie. "Gorejąca udręka" to raczej słońce w zenicie, w południe.

(2)
"Pożar nienawiści strawi świat cały
Bo Ogień oczyszcza nie bacząc na ofiary"

Sformułowanie "Pożar nienawiści" razem z "Bo Ogień oczyszcza" może sugerować, że skoro nienawiść jest jak pożar,
a pożar to przecież ogień, to stąd: "nienawiść oczyszcza" (czyli jest dobra i pożądana), a chyba nie o to dokładnie chodziło.

Z kolei podobały mi się te fragmenty:
"Nie schowasz się przed Nim w cieniu
Bo sam będziesz cieniem "
oraz
"I nie ma na świecie tyle krwi by Go ugasić "

_________________
Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.


19 cze 2008 3:37:16
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post 
Dzięki za uwagi, są naprawdę warte przemyślenia. Z tymi rymami muszę się zgodzić; sam to często zauważam. Takie zalatujące kiczem zestawienia słów to moja słaba strona. Ale pracuję nad tym:D Co do użytych zwrotów:

(1)
W lecie często już rankiem słońce tak dopieka że ciężko wytrzymać (mieszkam na południu Polski) :lol: A np w strefie równikowej wschód (zachód z resztą też) słońca jest bardzo szybki, właściwie nie ma mowy o typowym wschodzie (lub zachodzie) bo słońce od razu "wskakuje" wysoko na niebo (lub spada i nagle chowa się za choryzont). A skoro Tobie wschód kojarzy się z orzeźwieniem, to pomyśl co w moim wierszu będzie się działo w samo południe, skoro poranne orzeźwienie zostało nazwane gorejącą udręką :lol:

(2)
W podstawówce miałem świetnego katechetę. Ktoś spytał go, dlaczego Bóg, skoro jest wszechmocny, pozwala na całe zło, które jest na świecie. Ksiądz odpowiedział nam, że Bóg w swej wszechmocy i mądrości poddaje nas próbie, a zło zawsze w końcu służy dobru. Pożar nienawiści wzniecamy my sami (wojny, kłutnie, uprzedzenia itp.) i zwykle giniemy w jego ogniu (kto mieczem wojuje...) Podczas końca świata (znów odwołanie do Apokalipsy i św Jana) ludzie prowadzą wojny, zabijają, nienawidzą siebie, innych ludzi i samego Boga. A Bóg kieruje całą tą nienawiść przeciw nim, grzesznicy i bluźniercy giną w ogniu, który sami podłożyli. W ten sposób zło stało się (stanie się?) narzędziem dobra. Tak ja to widzę, aczkolwiek nie uznaję się za znawcę w sprawach wiary :twisted: 8)
Dziękuję za Twe uwagi elohim.sabaoth, dały mi dużo do myślenia. Pozdrawiam

_________________
audiatur et altera pars


19 cze 2008 11:20:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron