|
|
Teraz jest 26 lis 2024 18:25:52
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 30 maja 2008 16:36:45 Posty: 26 Lokalizacja: BiaÂłystok City
|
Ja tam jestem za Jagiellonią. zaś z drużyn zagranicznych to chyba tylko Manchester United.
_________________ ,,Przyjaźń to coś więcej niż talent. Więcej niż władza. Prawie równa się rodzinie. Nigdy o tym nie zapominaj.''
|
31 maja 2008 23:52:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:56:46 Posty: 85 Lokalizacja: Z takiego miejsca, którego nie ma
|
Zbliża się egzamin. Na biurku otwarta książka, obok kubek z kawą - czas na naukę. Nawet (wyjątkowo ) nie brak chęci. Tylko, że niestety nadszedł TEN dzień - mecz Polska - Niemcy. Ja rozumiem, radość, podniecenie, oczekiwanie - ale, czy nie można trochę ciszej???? Czy koniecznie trzeba obwieszczać krzykiem każdą udaną/nieudaną akcję obu drużyn? Dopiero początek, a już mnie głowa boli. I jak tu lubić piłkę nożną?
_________________ Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
http://www.larche.org.pl/ - Arka (L’Arche) jest rodziną wspólnot, w których razem żyją i pracują osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz asystenci, którzy na pewien czas lub na stałe decydują się być w Arce.
http://www.stowarzyszenie-razem.org - Dolnośląskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Zepsołem Downa
|
08 cze 2008 21:33:23 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Nasi przegrywają Zawsze jednak możemy się chełpić, że niby Podolski, że niby to Klosse bramki Niemcom strzelają... A z humorystycznych elementów gry, podobał mi się "niemy" komentarz z murawy i radość (?) Niemców ze strzelenia gola (zwłaszcza macanki piłkarzy - Klosse i Podolski tak się do siebie przytulali, tak na siebie patrzyli, że pomyśleć by, że za chwilę "w śliniacza" uderzą ).
Nie jestem kibicem, nie znam się na piłce - ale bardziej podoba mi się gra Niemców, jakaś taka mniej chaotyczna, spokojniejsza, jakby... A co do wyniku, to obstawiam, że pozostanie tak, jak jest teraz - 1:0 dla nich.
_________________
|
08 cze 2008 21:38:50 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:56:46 Posty: 85 Lokalizacja: Z takiego miejsca, którego nie ma
|
Koniec i smutni kibice rozchodzą się do domów (oby). Cóż, nie sprawidziły się moje przewidywania. Liczyłam na wynik Polska:Niemcy 1:2, a tu taki zawód...
znowu krzyki i trąbienie! (za jakie grzechy!?)
_________________ Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
http://www.larche.org.pl/ - Arka (L’Arche) jest rodziną wspólnot, w których razem żyją i pracują osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz asystenci, którzy na pewien czas lub na stałe decydują się być w Arce.
http://www.stowarzyszenie-razem.org - Dolnośląskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Zepsołem Downa
|
08 cze 2008 22:46:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
***** ***** ***** ***** ***** ***** *****
Tyle komentarza o meczu. Ale spodobał mi się inne:
I jak tu nie kochać sportu?
|
09 cze 2008 19:13:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 20:25:39 Posty: 215 Lokalizacja: KrakĂłw/ZamoœÌ
|
A ja żeby oderwać chwilowo kibiców od ME chcę przedstawić ciekawą zależność między mistrzem w Anglii i Hiszpanii:
2001 - Manchester/Real
2002 - Arsenal/Valencia
2003 - Manchester/Real
2004 - Arsenal/Valencia
2005 - Chelsea/Barcelona
2006 - Chelsea/Barcelona
2007 - Manchester/Real
2008 - Manchester/Real
Przypadek??
_________________ http://toolsweb.pl/
|
11 cze 2008 16:23:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** ***** *****
To bardzo skrócony komentarz odnośnie meczu i pracy sędziego w meczu Polska - Austria. Powiem krótko - panie sędzio takich rzeczy się nie robi...
|
12 cze 2008 22:46:15 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Nie przesadzaj, Obi. Teraz wszyscy będą się gniewać na sędziego, że karniaka wskazał, a że spalonego Rogera nie zauważył to nikt nie mówi. Mecz taki se, ale emocje były. No, to sobie na ME pograliśmy
_________________
|
12 cze 2008 23:24:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Miejmy nadzieję, że Austria kupi też mecz z Niemcami... Zresztą jak ze Szwabami graliśmy, to też był spalony. Ale wracając do ostatniego meczu - ledwo się skończył, a już się rozniosło po internecie kilka ciekawych fotek:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=382282189
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=382267369
http://img165.imageshack.us/my.php?imag ... 141ww3.jpg
http://img253.imageshack.us/my.php?image=softtylvp3.gif
http://img129.imageshack.us/img129/7305/wpierdoltt8.png
http://img240.imageshack.us/my.php?image=hwfz9.jpg
Niektórzy przeginają (vide trzeci link), ale ogólnie praca sędziego była skandaliczna. I zabrał nam Euro...
|
12 cze 2008 23:44:00 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Remis był sprawiedliwy bo żadna z bramek nie powinna być uznana. A to znaczy, że jest 0:0. Co mnie zdenerwowało bardziej to gorzej niż beznadziejna postawa w pierwszych 20-30 minutach meczu - zanim zdobyli gola z niczego. Obrona Częstochowy przed jakimiś Austriakami. Polacy wolniejsi 5x od przeciwnika. Na nas nie trzeba mieć nawet techniki dobrej, wystarczy większa ambicja i już po nas. Gdyby nie Boruc, który chyba jako jedyny był jako-tako zmotywowany (może mniej spięty?) to byłby pogrom i dopiero byłby wstyd. Nie umiemy grać z gospodarzami - kompletnie załamujemy się pod presją kibiców chyba i odpuszczamy walkę. Z Koreą przecież było to samo - a nie jest to wcale zespół lepszy od nas i nie był.
Co mnie natomiast najbardziej zdenerwowało to postawa Mariusza Jopa. Może raczej fakt, że go wystawili do składu. Czy oni nie widzieli, że ten chłop biega do tyłu? Nawet ja bym go wyścignął, bez kitu - tak wolno nie biega się w 3 lidze polskiej... Przecież trenerzy widzieli go na treningach i mogli się spodziewać takiego występu. Cała drużyna w ogóle grała z pełnymi gaciami od początku meczu i chyb a to ich tak spowalniało. Bo po zdobytej bramce jakoś nagle odżyli...
Ogólnie: po tych 20 minutach byłem pewien, że skończy się z 3:0 - potem frajerska, nieudolna bramka i jakoś dowieźliśmy do końca.
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
13 cze 2008 16:39:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:56:46 Posty: 85 Lokalizacja: Z takiego miejsca, którego nie ma
|
Brawo Kelhus. Na reszcie ktoś powiedział prawdę o wczorajszej grze. Meczu nie widziałam, jedynie od czasu do czasu sprawdzałam na Onecie "co się dzieje". Wypowiedzi komentatorów nie nastrajały optymistycznie, więc kiedy padł pierwszy gol byłam bardzo zaskoczna (zastanawiałam się, czy bramkarz Austryjaków zasnął, czy z nudów poszedł na piwo ). Co do drugiej bramki - dziwi mnie jedynie, że padła tylko jedna i to tak późno. Czy gole były zasłużone, czy nie - nie wiem, nie widziałam. Nie spodziewam się wiele po naszej reprezentacji, więc uważam, że remis to i tak wiele. Byle tak dalej
_________________ Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
http://www.larche.org.pl/ - Arka (L’Arche) jest rodziną wspólnot, w których razem żyją i pracują osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz asystenci, którzy na pewien czas lub na stałe decydują się być w Arce.
http://www.stowarzyszenie-razem.org - Dolnośląskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Zepsołem Downa
|
13 cze 2008 22:41:07 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Yeah, Austryjacy mieli dużo więcej okazji. Co do uznawania/nieuznawania... IMO Toni nie był na spalonym w meczu z Rumunią gdy zdobywał bramkę (bo to chyba on wtedy strzelał), a mimo to odgwizdano. Czy kibice włoscy teraz chcą zabić sędziego liniowego? Przecież spotkanie zakończyło się remisem i szanse Italii znacząco spadły (w zasadzie do zera - jeśli tylko taki będzie kaprys Holendrów). Tam samo dość kontrowersyjnym może być karny z meczu Włochów - a mimo to Buffonowi udało się obronić (inna sprawa, że Rumun strzelił fatalnie).
Najgorsze jest jednak to, że te wszystkie hasła o zabiciu Webba wykrzykują nie tylko łyse dresy z osiedli, których nie podejrzewa się o cień intelektu. Krzyczą tak samo studenci i dorośli ludzie, którzy jednak powinni posiadać jakąś klasę... Jeśli należało nam się zwycięstwo to trzeba było zdobywać bramki, a nie strzelić ze spalonego, a potem znowu stanąć w drugiej połowie i się bronić. Fajnie, że ojciec Smolarka w meczu z ZSRR stał w narożniku boiska i przetrzymywał tam piłkę - ale czy to jest postawa mocnej drużyny? Jeszcze rozumiem gdybyśmy bronili tego wyniku z mega-drużyną - nie wiem, Brazylią czy Holandią... Ale Austria? Jeśli nie potrafimy ich zdominować i zmiażdzyć to znaczy, że nie mamy czego szukać w kolejnych fazach Euro.
_________________
|
14 cze 2008 9:58:23 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Wczorajsza wypowiedź premiera Tuska (nie wiem, czy to jakiś oficjalny komunikat był, czy tylko na potrzeby lokalnego radia, którego słuchałem) zawierała w sobie stwierdzenie "...jako kibic to oczywiście chciałbym zabić wiadomo kogo..." Polityków o klasę już dawno przestałem podejrzewać, jakkolwiek osoba premiera winna być nieco bardziej powściągliwa przy tego typu deklaracjach.
Ja tam uważam, że Polakom z nieba sędzia Webb spadł. Przynajmniej jest na kogo zwalić niepowodzenie w tych mistrzostwach
_________________
|
14 cze 2008 10:33:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Fakt - Roger ze spalonego strzelił. Ale nam Podolski też. W takich meczach minimalne spalone często są puszczane. Natomiast co do karnego - Bąk był faulowany przy rzucie wolnym, a sędzia zarządził powtórkę wolnego. Natomiast jak austryjak się wywrócił (już nawet nie dyskutuję o tym, że powtórki wolnego nie powinno być, a nawet powinien być wolny dla nas) w spornej sytuacji (ile takich było już podczas tych Euro? 10? 15? może więcej - poza tym sędziowie dostali przed mistrzostwami instrukcje jak sędziować i takie zapasy w polu karnym miały być uznawane za normalne (bo to jest normalne) i za takie błahostki nie mieli gwizdać. Przez kilka meczy było ok, a tu nagle podczas naszego meczu z gospodarzami na 30 sekund przed końcem gwizdek - coś jednak nie jest ok. Nie wiem, czy były jakieś dyrektywy od UEFA, czy też on sam w zamian za spalonego podyktował karnego z własnej inicjatywy, ale tak nie powinno być.
Jeśli chodzi o samą grę, to w 20 minucie powinno być 4:0. Ale po to mamy jednego z najlepszych bramkarzy, żeby chronił nas gdy obrona nawala. Ja osobiście byłem za radykalnymi zmianami w 2 połowie - wywalenie obrony i wstawienie ich do ataku. Byśmy mieli większą siłę ofensywną i nikt by nie przeszkadzał Borucowi bronić. Dobrze, że w drugiej połowie Roger i Sagan zaczęli więcej biegać i nie było już tak źle. O Jopie się nie wypowiadam, bo to porażka była. Ja bym jeszcze w przerwie Dudkę zmienił (nic nie pokazał i często piłkę tracił), a później Smolarka (nie dryblował, biegał wolno i nie szło mu).
PS. Mori - co innego spalony w połowie meczu, a co innego karny 30 sekund przed końcem. I to dla gospodarzy turnieju... I nie psiocz, że w drugiej połowie było tragicznie, bo nie było.
|
14 cze 2008 12:55:08 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|