|
|
Teraz jest 21 lis 2024 19:02:30
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Reaves Michael - "Darth Maul - Łowca z Mroku"
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Reaves Michael - "Darth Maul - Łowca z Mroku"
Autor: Michael Reaves
Tytuł: Darth Maul - Łowca z Mroku
Tytuł oryginału: Darth Maul - Shadow Hunter
Wydanie polskie: Amber 2001
Przekład: Katarzyna Laszkiewicz
Stron: 232
Tekst z tylnej okładki:
Neimoidiański zdrajca wykrada holocron z informacjami o planowanej przez Federację Handlową blokadzie Naboo. Lord Sithów wysyła w pościg swego ucznia. Tylko bezwzględny Darth Maul jest w stanie odzyskać holocron. Na drodze staje mu jednak dwójka rycerzy Jedi... i potężna bestia, która potrafi ukryć się przed Mocą.
Recenzja:
Darth Maul - Łowca z Mroku jest jakby wprowadzeniem do Mrocznego Widma. Tak jak pozostałe książki będące wprowadzeniami do epizodów ( Nadchodząca burza oraz Labirynt zła) jest napisana bardzo dobrze. Opisuje misję Dartha Maula, który ma odzyskać holocron. W trakcie misji dociera na Coruscant i spotyka także Jedi (m.in. Mistrza Bondarę). Znajdziemy tu także znanego z dylogii Medstar robota I-5, a także wspominanego tam Lorna Pavana i padawankę Bondary - Darshę. W książce nie brakuje scen walki. Moim zdaniem są one świetnie opisane i jest to jedna z lepszych książek pod tym względem. Podobały mi się też sceny rozmowy miezy Maulem i Sidiousem oraz pewność tego pierwszego co do wyższości Sithów nad Jedi. Także sam świat Star Wars jest opisany ciekawie. Klimat jest pełen pościgów, walk i intryg. Opisano też różne poziomy Coruscant. Ogólnie Reaves ma ciekawy sposób pisania i książka nie nudzi czytelnika. Osobiście mogę ją szczerze polecić, ponieważ jest to jedna z lepszych książek nie tylko Star Wars, ale ogólnie SF.
Ocena książki: 9/10
Komu polecam: Wszystkim fanom Star Wars, wszystkim fanom science-fiction oraz osobom lubiącym sceny walki oraz sceny pościgów, intryg itp.
Ostatnio edytowano 01 kwi 2008 8:42:53 przez Obi-One, łącznie edytowano 1 raz
|
15 lip 2007 22:25:22 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 wrz 2007 14:19:41 Posty: 23 Lokalizacja: z miasta
|
Odpowiadając na posta kolegi Dragosa - wiem że jest jeszcze taka książka Darth Maul Saboteur ale niestety nie ma polskiego wydania a szkoda bo po przeczytaniu Łowcy z mroku ma się ochotę na jeszcze. Wracając do tematu to książka łowca mroku jest chyba jednym z najlepszych wprowadzeń do filmu, nawet labirynt zła nie był dla mnie taki dobry jak łowca. Postacie Lorna Pavana i "jego" roboty były dośc dobrze zbudowane, no i wątek sledztwa obi-wana też był dość ciekawy. Teraz czekam na coruscant nights i dalsze losy robota I-5. A ponieważ pojawiły sie wytyczne dotyczące odpowiedzi na recenzje to dodam jeszcze że recenzję założoną przez Obi-Ona oceniam na 5 Jest krótka, zwięzła i na temat, ma te wszystkie bajery typu ilośc stron, autor, króciutkie streszczenie i nawet pewne przemyślenia własne autora. Moja ocena książki Darth Maul to 4+ bo jest niestety za krótka i czuję pewien niedosyt. <- Obydwie oceny w skali od 1 do 5 oczywiście
|
04 mar 2008 22:20:46 |
|
|
Konto usuniete
|
Darth Maul opinia
Zawsze można przecież rozszerzać wstecz;) co akurat w książkach spod znaku SW nie jest niczym nadzwyczajnym z tego co pamiętam i-5 występuje także w dylogii Medstar: cz. 1 "chirurdzy polowi" i cz.2 "uzdrowicielka jedi"
książki nie, ale jest komiks wydany w Polsce nawet w dwóch częściach pt. Darth Maul i jest to wstęp do książki "Darth Maul- Łowca z mroku"
A żeby nie było offtopa Pozycja Darth Maul Łowca z Mroku to jedna z lepszych książkę SW w opinii fanów i nie powinno nikogo dziwić, iż na aukcjach internetowych przekracza cenę 100 zł.
Co mamy w tej opowieści? Mamy rozwinięcie postaci Maula, który dzięki tej książce przestaje nam sie jawić jako bezmózgi zabijaka( bo w sumie w Mrocznym Widmie to wychodzi na głupiego mięśniaka, z nadmiarem testosteronu:P). Poznajemy padawankę Darshę Assant, która w zestawieniu Etain, znaną z serii "Komandosi Republiki" autorstwa Karen Traviss "zamiata" młodą Jedi z okresu wojen klonów, gdyż Darsha prezentuje się jako obiecujący Rycerz, który na nieszczęście trafił na lepszego (bardziej doświadczonego) przeciwnika, znamiennym jednak jest fakt, iż sam mistrz Darshy uległ Maulowi bardzo szybko, więc padawanka Assant mogła mieć świetną przyszłość...
Z innych plusów książki należy wymienić , iż poznajemy także młodego Obi-Wana, który dostaje szanse na prowadzenie samodzielnego śledztwa, co dowodzi, iż był już doświadczonym Jedi i zwycięstwo nad Maulem na Naboo nie było znowu tylko zbiegiem okoliczności i przypadkowym łutem szczęścia. W książce uwagę przyciąga bogactwo opisu Dolnych Poziomów Coruscant, wartka akcja, barwna postać Pavana i jego niezmordowanie ironicznego droida I-5. Największy minus to sama idea, iż byle złodziej ukradł Holocron Lordowi Sithów, ale cóż...widać złe dni zdarzają się nawet najlepszym Trochę pozycji ze świata SW już poznałam, dlatego dla Łowcy z Mroku wystawiam zasłużone 9/10 i polecam nie tylko fanom SW, ale i miłośnikom oraz osobom, które po prostu polubiły SW, bo książka jest naprawdę niezła i fajnie wprowadza do Epizodu pierwszego ( a żeby w pełni zostać wprowadzonym od strony wątków politycznych zalecam poznanie pozycji "Maska Kłamstw", gdzie mamy i Qui-Gonna i Kenobiego tyle, że mniej akcji )
Edit by Obi: Do cytowania wypowiedzi innych używaj tagów quote
|
29 mar 2008 0:03:25 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 kwi 2008 22:52:32 Posty: 119
|
Uwaga SPOILERY czytacie na własną odpowiedzialność.
Sama książka b.dobra- ciekawie się czyta, można polubić bohaterów, Autor pomysłowo opisał stolicę galaktyki. Większość superlatywów została powiedziana, ja włożę łyżkę dziegciu.
Bezmózgi jest nadal, zabijaka też, tylko testosteron wyparował. Maul nie jest już tajemniczy, silny, mroczny.
Jest żałosny.
Staje się taki kiedy tylko wspomina o swoim mistrzu, a robi to w taki sposób, że przez myśl mi przeszło, że to T_E_N typ relacji(Nie bij! Samo mi się tak nasunęło przy fragmencie i bólu i karze).
Owszem, ma on umiejętności, w brew pozorom potrafi władać Mocą, ale jego oddanie działa mi na nerwy. Z drugiej strony podziwiam Lorda, ze tak go wyszkolił- wierne toto jak pies, a głaskania nie wymaga i wyprowadzi się na spacer samo. Odechciewało mi się czytać, gdy M zaczynał swoje wynurzenia. Na szczęście jest ich stosunkowo niewiele.
Wolę już sceny walki bo to Maul spisuje sie znakomicie- zwłaszcza podobał mi się pojedynek z Darshą.
Ogólnie- książka dobra, bohater pewnie jest jaki ma być, ale za nic nie wzbudzi mojej sympatii, mimo że po CSM stoją prawie wszystkie moje ulubione postacie. Oczywiście ma to swój +, bardzo urozmaica wizerunek Ciemnych Lordów, ale za nic w świecie nie jest w stanie wzbudzic mojej sympatii.
_________________ To było dawno i nieprawda!
|
17 maja 2008 19:33:42 |
|
|
Konto usuniete
|
Początek książki świetny, potem akcja rozwija się jak na mój gust zbyt powoli. Darth Maul jest przedstawiony jako doświadczony wojownik, z w pełni uzasadnioną nienawiścią do Jedi. Poznajemy zalążki jego przeszłości i szkolenie u Sidiousa. Mniej więcej w połowie akcja nabiera tempa, obserwujemy pościgi, pojedynki na miecze świetlne, strzelaniny i wszystko to co fan SW lubi najbardziej. Wprowadzenie Obi-Wana wydaje mi sie zbędne, ale dobrze łączące książkę z Mrocznym Widmem. To co mnie najbardziej uderzyło to końcówka - zaskakująca, mroczna, sprawiająca, że czytelnik chce jeszcze. Z wielką satysfakcją obejrzałem sobie po przeczytaniu Epizod I, patrząc na niego pod zupełnie innym kątem. Widok spadającego w dół szybu przepołowionego Maula jeszcze nigdy nie był dla mnie tak piękny.
|
29 maja 2008 3:10:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 wrz 2008 19:04:55 Posty: 29
|
gorąco tę książkę polecam. Ma ciekawą budowę, dość nietypową dla pozycji SW ponieważ większość intrygi rozgrywa się jednej nocy jeśli dobrze pamiętam.
W książce nie ma też dziwactw w postaci nowych super broni które strasznie mnie irytują w EU i autorzy wielu książek mają paskudny zwyczaj wymyślania takich rzeczy w większości pozycji SW. Właściwie powinienem dać 9 bo parę małych buraczków jednak się znalazło ale ponieważ to najlepsza książka jaką czytałem ze SW daję 10. KSiązka w której poznajemy wydarzenia czesciowo oczyma złego bohatera - tego wcześniej nie było aż tyle w SW. Ksiażka pokazująca że Maul nie był tylko i wyłącznie maszyną do zabijania. książka akcji a pokazujaca filozofie dwuch drog- Jedi i sith. cała ksiażka sie opiera na tych dwuch sprzczenych wyznaniach, a to przy mrocznym charakterze tworzy coś co się czyta jednym tchem.
|
08 paź 2008 16:19:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 sty 2008 23:29:26 Posty: 9
|
Ja właśnie to przeczytałem i też polecam. To na prawdę niezła książka (w przeciwieństwie do większości pozycji ze świata Star Wars). Zachowana została w niej klasyczna jedność czasu, akcji i miejsca. Książka po prostu wciąga. Rozczarowało mnie trochę zakończenie - za bardzo, trochę na siłę i wbrew logice utworu, dopasowane do dalszego ciągu historii Gwiezdnych Wojen. To znaczy, autor musiał to dopasować do dalszego ciągu, ale mógł to zrobić inaczej. Miałem wrażenie, jakby na siłę, odrąbano siekierą dalszy ciąg utworu. Książkę oceniam na 7/10. 80% książki zasługuje na 9/10 ale nie końcówka. Niedawno czytałem też Darth Bane - droga zagłady - i też dobra książka z kiepskim pomysłem na zakończenie.
|
13 lut 2009 0:55:51 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|