Teraz jest 20 kwi 2024 16:53:04




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Bagley Desmond - "Cytadela w Andach " 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00
Posty: 294
Post Bagley Desmond - "Cytadela w Andach "
Książkę "Cytadela w Andach " można zaliczyć do trzech gatunków: kryminał, thriller, sensacja.
Jej głównym bohaterem jest Tim O'Hara. Był on pilotem u drobnego przewoźnika w jednym z państw Ameryki Południowej.
Kiedy na lotnisku wylądował uszkodzony samolot pasażerski, O'Hara otrzymał zadanie przewiezienia kilku pasażerów, którzy nie chcieli czekać na naprawę usterki silnika. Wprawdzie stara dakota O'Hary jest na granicy złomowego gruchota, lecz dla niego taki lot, to chleb powszedni. Na pokład zabiera więc między innymi: piękną dziewczynę - Benedettę, jej wója, emerytowaną nauczycielkę, historyka. W czase lotu, jego drugi pilot Grivas, terroryzuje go pistoletem i zmusza do lądowania w Andach na maleńkim opuszczonym lądowisku, gdzie mają przejąć ich inni terroryści. Samolot rozbija się i wkrótce po opuszczeniu go przez pozostałych przy życiu ludzi, zsuwa się w przepaść. Terrorysta ginie, lecz wkrótce będą inni, którzy, jak się okazuje, chcą dorwać wója Bernardetty. Nie był on zwykłym pasażerem. To prezydent Aguillar, który uciekł z kraju po przewrocie wojskowym i teraz wraca, by obalić Lopeza i przywrócić w kraju uczciwy rząd.

Czy ta niewielka, bezbronna grupa ludzi jest w stanie obronić się przed atakiem kilkunastu uzbrojonych i doskonale wyszkolonych ludzi?
Jedynym ratunkiem wydaje się być czternasty szwadron lotnictwa, który pozostał wierny prezydentowi. Trzeba ich jednak powiadomić. Aby to zrobić, Forester i Rohde muszą przejść przez niedostępne góry. Nie mają odpowiedniej odzieży, żywności, sprzętu...

Pozostali muszą walczyć z terrorystami, którymi dowodzą komuniści.
Mają jeden pistolet i naprętce zbudowaną, prymitywną, średniowieczą broń.
Czy zdołają powstrzymać wroga do czasu otrzymania pomocy? Czy ta pomoc wogóle nadejdzie?

Czytelnik do końca nie może być pewny, jak ta historia się skończy. Napięcie stopniowo narasta. Ujawniają się różne cechy charakteru poszczególnych ludzi, wychodza na jaw ich różne tajemnice, rodzi się miłość...
Bardzo ciekawa książka, którą wszystkim polecam.


12 kwi 2008 19:07:53
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 24 kwi 2008 13:26:17
Posty: 128
Post 
A ja osobiście dostrzegam jeden znakomicie przedstawiony wątek, który dał mi do myślenia. Chodzi o sprowadzenie odsieczy. Z reguły przedstawia się to tak: dzielna mała grupa walczy i wysyła jednego ze swoich po pomoc, który po trudnej drodze, zawiadamia kogo trzeba i odsiecz ledwo ledwo zdąży. Oczywiście pomoc nadejdzie, jak bohater się przedrze -patrz " Ogniem i Mieczem". To przecież oczywiste ?? Tymczasem Bagley przedstawił sytuację, w której po wielkich trudnościach wysłannik się przedostał przez góry, natomiast nie ma za bardzo skąd wziąć pomocy. I tu nie opadają mu ręce, tylko próbuje jednak uratować przyjaciół którzy na niego liczą. Bardzo dobry pomysł - bo pomyślcie, gdybyście Wy potrzebowali pomocy, nadbiegacie do wioski i krzyczycie, że kogoś tam zabiją, a wszyscy mają was w ...niewielkim poważaniu. Albo nawet nie krzyczycie, bo widzicie gości, którzy mogą być kumplami napastników. Oczywiście upraszczam, ale właśnie za ten pomysł autora polecam tę książkę w szczególności !!


13 maja 2008 16:40:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron