Rzeczywiście serial wyjątkowo dobrze oddaje treść i klimat książki. Paul Blackthorne świetnie pasuje do roli Harrego Dresdena. Bardzo podobnie wyobrażałem sobie tę postać.
Poza drobnymi zmianami, o których wspomniałeś jest jedna wg. mnie dosyć rażąca - nie potrzebnie Bob tak często się wizualizuje. W książce jest tłem, w serialu dosyć istotną postacią Jak dla mnie zaburza to odrobinę równowagę. Po za tym brakuje mi Elfiej matki chrzestnej Dresdena i ogólnie całej otoczki związanej z tym drugim światem.
Generalnie uważam jednak, iż serial jest naprawdę bardzo ciekawy i warto go obejrzeć. W tym przypadku nie ma nawet znaczenia czy obejrzymy go przed czy po przeczytaniu książki. Szkoda, że nakręcili tylko 12 odcinków.
Dla ciekawych serialu polecam:
http://www.filmweb.pl/f277943/Akta+Dresdena,2007