|
Vortal •
Zarejestruj •
FAQ
• Zaloguj
|
|
|
Teraz jest 27 lis 2024 9:40:15
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Przymusowa praca na rzecz Niemiec.
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00 Posty: 294
|
Przymusowa praca na rzecz Niemiec.
Są to sprawy, można powiedzieć "na czasie". Ludzie przymusowo wysiedlani, ludzie zmuszani do niewolniczej pracy na rzecz hitlerowskich Niemiec, zadość uczynienia należne im, to sprawy do dzisiaj nierozwiązane. To sprawy, które jeszcze długo nie będą zakończone. Są to dzieje, tragiczne dzieje, ludzi wielu narodowości, o których nie sposób zapomnieć.
Stanisława Fleszarowa-Muskat jest autorką wstrząsającej powieści "Pozwólcie nam krzyczeć". Jest to głównie historia warszawskiej dziewczyny wywiezionej na roboty do Niemiec. W trakcie czytania książki poznajemy jednak i inne tragiczne historie, innych osób, Polaków, Francuzów, Belgów, Ukraińców, Rosjan, a nawet Niemców.
Wszyscy ci ludzie wydają się krzyczeć. Wołają o prawo do wolności, godności ludzkiej, oprawo do ludzkich uczuć, przyjaźni, czy miłości.
Wzruszająca książka i wciąż aktualne sprawy. Polecam.
|
10 kwi 2008 18:01:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 12:39:50 Posty: 32
|
Owszem ale przymusowa praca na rzecz hitlerowskich Niemiec to nie tylko praca cywili. Więźniowie obozów koncentracyjnych również byli zmuszani do niewolniczej pracy ku chwale Niemiec. Kobiety w Ravensbruck plotły słomiane buty dla żołnierzy, pracowały w fabrykach amunicji (H.Klimek "Wspomnienia operowanych z Ravensbruck"). Więźniowie w Dachau uprawiali warzywa, pracowali w fabrykah, stolarniach (B.Najnigier "Powrót z daleka"). I tak hitlerowcy bogacili się dzięki taniej sile roboczej. Tacy pracownicy to ideały dla pracodawców. Można ich było zmusić do pracy ponad siły, jedynym wynagrodzeniem były kopniaki, razy i zupa ze zgniłej brukwii. A jak umierali to na ich miejsce przychodzili następni :(
|
11 kwi 2008 22:19:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00 Posty: 294
|
Oczywiście zgadzam się z Tobą. Obozy były fabrykami nie tylko śmierci, lecz i przynosiły ogromne dochody. Nic przeciez nie mogło się zmarnować!
Sprawy te jednak są przedstawiane w literaturze obozowej.
Mnie chodziło raczej o życie ludzi wywiezionych do Rzeszy.
|
11 kwi 2008 22:27:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 31 mar 2008 1:18:15 Posty: 112 Lokalizacja: 3city
|
Niemcy to praktyczny naród i pomijając Sonderkommanda więźniowie pracujący w brygadach roboczych otrzymywali "wyższą" stawkę żywieniową, oczywiście nadal daleko poniżej normy
|
14 kwi 2008 18:14:58 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|