Jestem niszczycielem światów,
śmiercią kroczącą wsród hałasu Miasta,
otoczonym ciszą martwych,
narastającą we mnie ich krzykiem.

Jestem upiornym wedrowcem,
wedruję przez czas i przestrzeń,
gdziekolwiek spojrzę - trupy
gdziekolwiek przejdę - zgliszcza.

Jestem ostatnim banitą
władcą mechanicznego cmentarza,
Ostatnim kapitanem ostatniego miasta
Jedynym z tych którzy byli.

Mym domem Miasto Śmierci,
Miasto potegi i chwały
wymarłej rasy - władców strachu
Mym domem - Atlantis.

mroczne bardzo....ale podobało mi się...daję osiem na dziesięć

A czemu właśnie Atlantis?

hmmm czemu atlantis może to z platona , a może wpływ 2012 roku i lekkiej kosmologii a może coś innego W wierszu tym jest kilka informacji wskazujących czemu atlantis i zaszyfrowane kilka ciekawych rzeczy które znam.

Według mnie 4 na 10
dlaczego?
nie doceniam takich "mrocznych klimatów".

Ten wiersz wprowadza coś nowego, świerzego. Moim zdaniem mrok zalegający między słowami autora nadaje całości niepowtażalnego charakteru. Co do oceny to ja nie doceniam zaszufladkowania czyjejś twórczości liczbami. Nemo007 masz ciekawą wyobraźnię, oby tak dalej