Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Heh, nie napisałem, że się nie da, tylko z niektórymi jest naprawdę ciężko
Poza tym napisałem o "sądzeniu", a nie "rozumieniu"
A jak jesteśmy przy kobietach, to ja inne życzenie:
Spraw, Dorotko, aby przede mną pojawiła się moja wymarzona dziewczyna
_________________
|
02 sie 2007 17:11:55 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 lip 2007 13:39:17 Posty: 318 Lokalizacja: GdaĂąsk
|
To ze sie pojawi to jedno ... a to że spojrzy na Ciebie (nie mowiac juz o czyms wiecej) to kompletnie co innego
a co do czytania w myslach kobiet, to wszystko jest mozliwe niektore sa tak przewidywalne i tak oczywiste ze z tym nie ma najmniejszego problemu, wystarczy na chwile przystanąć i słuchać uważnie co do Ciebie mówi np
-Jeżeli mówi że podoba jej sie jakaś bluzka / bransoletka czy cokolwiek - Oznacza nic innego jak Kup mi to lub w okresie przed urodzinowym/gwiazdkowym (ok 3 miesiace przed) chcę to na prezent
-Jeżeli mówi stojąc przed szafa " nie mam w co sie ubrać " - oznacza iż musi isc do miasta kupić sobie coś nowego, a ty naturalnie masz byc sponsorem
-Inna sytuacja jeżeli kogoś płci męskiej krytykuje tak że Ty to slyszysz napewno moze oznaczać iż nie bedzie tolerowała czegoś takiego w Twoim zachowaniu
-W przypadku zaś kiedy negocjujesz coś z nią a ona omijająco odmawia mogą być 3 mozliwości:
1. Chce tego tylko chce zebys bardziej sie postarał - wiecej prosił
2. Nie ma na coś w tej chwili ochoty ale innym razem czemu nie
3. Nie potrafi powiedzieć kategorycznie nie - znaczy ze troszke Cie jednak lubi
I wiele innych przypadkow mozliwości, nakladajac na to jeszcze filtr "kobieta zmienną jest" wszystko da sie zrozumieć
_________________
|
02 sie 2007 18:21:00 |
|
|
Konto usuniete
|
o właśnie Mako ma złotą radę jak postepować z dziewczynami "wystarczy je słuchać"
Problem lezy jednak w tym że czasami jak dziewczyna pozna że ją słuchasz to buzia jej się nie zamknię dopóki nie zrobisz to ty własnymi ustami
|
02 sie 2007 20:02:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 20:25:39 Posty: 215 Lokalizacja: KrakĂłw/ZamoœÌ
|
dobra to jak mozna zrozumiec to:
- Gdzie jest kawa??
- tam gdzie zawsze
a jak sie nie wie gdzie takowe miejsce jest to od razu ma jakieś ale
_________________ http://toolsweb.pl/
|
02 sie 2007 20:12:52 |
|
|
Konto usuniete
|
W przypadku związków z kobietami sytuacja wygląda w ten sposób, że obie strony powinny się starać, aby ONA była zadowolona. Wtedy będzie cacy.
|
02 sie 2007 20:19:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Będzie cacy do momentu aż się coś popsuje A psuje się zazwyczaj w momencie gdy na chwilę przestaniesz się starać @zbieg - samo słuchanie niestety nie wystarcza Idealnie jest jak ona Ciebie też słucha i daje Ci się wypowiedzieć. Bo inaczej może latami żyć w nieświadomości że coś jest nie tak. Ale w sumie gorsze jest chyba ich boczenie się o te głupoty (jak to madmax zauważył )
|
02 sie 2007 20:32:34 |
|
|
Konto usuniete
|
Kurcze, jak dla mnie to faceci są niezrozumiali...
Choc podobno są tacy 'prości'.
Faktycznie rozmowa jest najważniejsza, dzięki niej mozemy dowiedzieć sie co komuś niepasuje/podoba się.
Ale mówie o r.o.z.m.o.w.i.e - obie strony się wysławiają i słuchają sie wzajemnie. Monologi wykluczamy.
Boczymy sie o byle co ? Czy ja wiem.... Np ja usłyszałam juz którys raz, że ejstem przewrażliwiona, co uważam, że ejst nieprawdą. Z wielu rzeczy sobie żartuję i traktuję jak żarty, no ale łatwo mnie można zrazić.
Ale ja jestem tylko jedna z wielu i w dodatku jedyna w swoim rodzaju :P Więc sami rozumiecie :)
|
02 sie 2007 21:48:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 20:25:39 Posty: 215 Lokalizacja: KrakĂłw/ZamoœÌ
|
rozmowa dla wiekszości kobiet to sposób, aby wygłosić swoje poglądy.
Są sytuacje kiedy jest wszystko ok, a po godzinie już nie. a jak spytasz o co chodzi to usłyszysz: ty dobrze wiesz o co chodzi!!
Aha i mam pytanie dlaczego wymyslacie tyle rodzai kolorów??
_________________ http://toolsweb.pl/
|
02 sie 2007 22:16:10 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 lip 2007 13:39:17 Posty: 318 Lokalizacja: GdaĂąsk
|
To jest prosta rada, dziewczyna musi byc mocna w gebie, musi lubić gadać, a kiedy nawija trzeba chociaz udawać ze sie slucha, wtedy nawet na wlasne pytania odpowie sama tak, jak chce byś ty odpowiedział - znam to z autopsji ;D (przez to nie moglem zerwac zwiazku z dziewczyną przez 2 miesiace bo ciagle zaczym zdazylem cos powiedziec ona juz miala moja odpowiedz ktora sama sobie powiedziala, brakło mi sił do niej ;d )
@Niah owszem rozmowa to podstawa, jednak zeby rozmowa miala jakis sens, to obie strony musza jej chcieć, u obu stron musi byc przeprowadzana na lekkim luzie, w spokoju, bez presji, bez przymusu, bo w tedy, szczegolnie w powaznych kwestiach 2 strona potrafi mówić świadomie coś co chce uslyszeć 2 osoba - dla własnego, świetego spokoju w celu jak najszybszego zakonczenia rozmowy.
Oglólnie rzecz biorąc, każda kobieta jest inna, i na kazda kazdy facet powinien znaleźć własny sposob. Należy na samym początku wykazać sie bystrością, zauwazyc jej slabe punkty, jakie tematy mozna poruszać, a jakich nie, a potem kierować sie instynktem i idze samo
_________________
|
03 sie 2007 0:31:38 |
|
|
Konto usuniete
|
@Mako: No wiesz, ze mną chyba można pogadać normalnie ? Staram sie słuchać... I rozumieć drugą osobę, gdy tego chce staram sie jej cos doradzić/pomóc. Faktycznie z niektórymi można sobie pozwolić na cos więcej. Sama tak mam np. (tu znaja go tylko chłopcy z moich okolic) Żuku. Z nim można o wszystkim ! I nigdy dość.
@Madmax: Eeee... Tyle kolorów ? Tzn ? Ja tam uzywam podstawowych. Czarny, zielony, srebrny, ciemny niebieski i tego typu.
|
03 sie 2007 7:21:43 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
madmaxowi chodzi o to, że jeśli idziesz z kobietą do sklepu po farbę to facet widząc paletę kolorów widzi tak naprawdę kilka kolorów i wszystkie odcienie są dla niego takie same. Natomiast dla kobiety żółty gruszka i żółty popielaty to dwa zupełnie odmienne kolory! Niepojęte! Dla mnie to jest żółty i to jest żółty i zupełnie nie widzą czym one się różnią poza tym, że jeden jest jaśniejszy a drugi ciemniejszy. I naprawdę nie obchodzi mnie jaki będzie kolor w przedpokoju! Maluj se na sraczkowato nawet!
------------------ Dodano: Pią Sie 03, 2007 8:02 am ------------------ Trochę mnie poniosło...
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
03 sie 2007 9:02:57 |
|
|
Konto usuniete
|
@Kell: Słuchaj, ja tam też nie rozróżniam kolorów dokładnie, jeśli już to 'ciemniejszy', jaśniejszy'.
|
03 sie 2007 10:06:47 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Ale większość dziewczyn niestety tak ma. Co do Żuczka/Harrego, to z nim można rzeczywiście porozmawiać na wiele tematów, ale przy okazji nasłuchać się wielu bardzo ciekawych rzeczy
|
03 sie 2007 13:04:32 |
|
|
Konto usuniete
|
@Obi: wiesz, on wymyślił, że zaszłam w ciąże, bo poprawiłam mu kaptur ;]
Właśnie coraz więcej dziewczyn pindrzy się. Tona tapety, solarka, aż wygląda jak murzynka, bluzeczki pod biust itp. A do tego nie ma o czym pogadać. Coraz więcej takich pustaków.
|
03 sie 2007 13:21:11 |
|
|
Konto usuniete
|
taaaaa jak taka poklepiesz z tyłu w głowkę to wszystko naraz odpada jak maska ehhh niestety coraz młodsze pindy się tapetują rawie tak jak rosjanki okropne :/
|
03 sie 2007 13:53:39 |
|
|