Teraz jest 23 gru 2024 11:42:09




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Pan Samochodzik 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2007 2:33:14
Posty: 21
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post 
kardar napisał(a):
Przygodę z Nienackim zakończyłem na Człowieku z UFO. Wtedy coś we mnie pękło, bo niestety książka okazała się tragicznie słaba. Szkoda, bo przygoda z Samochodzikiem zakończyła sie brutalnie W dzieciństwie uwielbiałem Nienackiego, szczególnie Skarb Templariuszy. Czytałem wielokrotnie i kto wie, może jeszcze wrócę do tej literatury? A mam 31 lat

gregdalvik napisał(a):
"Pan Samochodzik" Nienackiego obok "Przygod Tomka" Szklarskiego byly kultowymi cyklami naszego pokolenia.O ile jednak ten drugi byl jakis odlegly (emigracyjny i historyczny ) to w szukanie skarbow kazdy mogl sie bawic.Nawet rezimowe harcerstwo bylo dzieki bohaterskim chlopakom jakies znosne.Do Ksiegi Strachow i Tajemnicy Tajemnic wracalem wiele razy.Zbigniewowi Nienackiemu nie moglem tylko wybaczyc tego ze pan Tomasz byl ORMO-wcem ale to chyba skrzywienie wychowawcze haha.Co by jednak nie powiedziec byly to wtedy bardzo wychowawcze ksiazeczki.Nie czytalem kontynuacji ale "Sekretem Alchemika Sędziwoja" zalicze jako ze trylogia Pilipiuka bardzo mi przypadla do gustu.Co sie tyczy polecania mam mieszane uczucia boje sie ze dzisiejsze 10-15 latki wychowane w dobie komputerow nie zrozumia
troche jednak archaicznego stylu ale moze sie myle.


Dołączam się do przedmówców. To już prawie głos pokolenia :D. Dla nas Pan Samochodzik to już pozycja kultowa. Sam czytałem tylko Nienackiego i myślę że w tamtych czasach kiedy nie było jeszcze wszechobecnych komputerów, konsoli i innych gadżetów, dość łatwo było nam utożsamiać się z grupką harcerzy, którzy wraz z głównym bohaterem przeżywali niesamowite przygody. Ciekawe czy współczesnej młodzieży może podobać się ta seria.


19 mar 2008 0:32:48
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01
Posty: 887
Lokalizacja: www.eksiazki.org
Post 
W imieniu współczesnej młodzieży potwierdzam! :D Kilka lat temu zaczytywałem się. Teraz już mi trochę przeszło (trochę zmieniony gust, ale głównym powodem jest spadek jakości serii i pisanie dla kasy), ale pozycje Nienackiego, a później jego następców były jednymi z moich ulubionych książek. Pamiętam frajdę, gdy odkryłem, że na książkach autorstwa Nienackiego seria się nie kończy ;) Było kilka słabych tomów, ale ogólnie seria przez pierwsze 40-50 tomów trzymała w miarę wysoki poziom. Zaznaczam, że przeczytałem około 70 tomów. Dalej chyba już się nie zmuszę. Za to planuję przeczytać jeszcze raz kilka wcześniejszych tomów, które darzę szczególną estymą ;)


19 mar 2008 14:11:25
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2008 15:19:44
Posty: 118
Lokalizacja: OleÂśnica/Vavataun
Post 
No proszę :)
Ja właśnie przyczajam się na ostatnie trzy "białe" Nienackiego na allegro i w antykwariatach. Klasyczna seria, bez dwóch zdań...

_________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain



Obrazek


19 mar 2008 14:19:37
Zobacz profil
Post 
Może nawet ci nastepcy Nienackiego piszą lepsze Samochodziki, ale to jak malowanie w stylu mistrza - zawsze to nie to. Pan Samochodzik Nienackiego jest niepowtarzalny. Czy w związku z faktem popularności jakiejś serii mamy prawo kontynuacji? Niech ci kontynuatorzy wymyślą coś swojego a nie jadą na popularności nieżyjącego autora.


20 mar 2008 10:26:14
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2008 11:25:15
Posty: 52
Post 
Teoretycznie oni tylko próbują Pana Tomasza uwspółcześnić. No... ALe takich facetów już nie ma - nie ten standard męśkości. Więc...
ZOstanę przy starych wersjach. Zawsze mi czule serce pika jak zytam o Winetoo. :) No i harcerze ;)

_________________
Ty, który stwarzasz jagody...
Moje zapasy źródeł ;)
Obrazek


20 mar 2008 16:16:59
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 21:09:44
Posty: 39
Lokalizacja: Wojkowice
Post 
Nie wiedziałam, że inni autorzy też opisują przygody Pana Samochodzika, postać tą utożsamiałam wyłącznie z Nienackim o_O

Jeśli chodzi o mnie, kiedy miałam jakieś 13 lat, przeczytałam "Templariuszy", "Wyspę Złoczyńców", "Fantomasa", "Księgę strachów" i "Niesamowity dwór", po tych książkach faza na Nienackiego mi minęła, sama nie wiem czemu i po pozostałe nie sięgnęłam. Może kiedyś to zrobię?

Uważam, że czas spędzony na czytaniu Pana Samochodzika nie był stracony, ponieważ książki te są świetną alternatywą dla młodego czytelnika, chociaż to całkiem normalne, ze nie każdemu się spodobają :) Mam 17 lat i stwierdzam, ze nie wszystkim komputery i inne ustrojstwa namieszały w głowie i są młodzi ludzie, którzy tak jak ja w jakimś stopniu doceniają twórczość Zbigniewa Nienackiego :P

_________________
By zobaczyć strach w twoich oczach, jest gotów na wszystko,
żeby poczuć bicie twego serca w swej dłoni...

http://queenmargot.blog.onet.pl


20 mar 2008 22:32:23
Zobacz profil
Post 
Pan Samochodzik to rzeczywiście klasyka, dzięki niemu zainteresowałem sie historią (teraz zdaję z niej maturę), Nienacki potrafił przemycić wiadomości historyczne ,tak że człowiek mimowolnie się uczył. Kontynuatorzy też usiłują to robić, ale mam takie wrażenie że wklejają opisy z wikipedi. Można zauważyć też że z każdym tomem polepszają swój warsztat, chyba używają Pana Samochodzika, jako szkółki pisarskiej.


22 mar 2008 16:17:56
Post 
Czytalam kilka czesci, do dzisiaj pamietam Pana Samochodzika i Winnetou. Bylam wielbicielka tego drugiego.

Pamietam rozczarowanie ze akcja nie toczy sie na dzikim zachodzie, a zagluszacz radia do tej pory wydaje mi sie troche naciaganym elementem ksiazkowej rzeczywistosci.


22 mar 2008 18:20:30
Użytkownik

Dołączył(a): 22 mar 2008 18:33:48
Posty: 34
Post 
Pan Samochodzik - to kolejna lektura lat szkolnych, ktora bardzo lubilam. Niestety, nie udalo mi sie zdobyc wszystkich czesci, ale wiekszosc i tak przeczytalam. Podobalo mi sie, ze w kazdej ksiazce Tomaszowi pomagaja uczniowie i przezywaja niesamowite przygody. No i te powiesci pomagaja docenic zabytki, kulture - wszystko, co ma wartosc historyczna.


22 mar 2008 19:35:31
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 10 mar 2008 16:07:42
Posty: 23
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
No ja książki o Panu Samochodziku czytałem na początku lat 90. Niestety w mojej pięknej, aczkolwiek małej rodzinnej mieścinie biblioteka też była mała, więc może były z dwa tomy. Jeden to było "Pan Samochodzik i templariusze" drugiego nie pamiętam. Teraz już jest dla mnie za późno na uzupełnienie braków, ponieważ wraz z wiekiem zmieniły mi się gusta i nie chce psuć sobie wspomnień o herosie z dzieciństwa :)
Pamiętam natomiast jak dziś, jak Pan Samochodzik został zmuszony do przypomnienia sobie judo, bo jakaś dziewoja nim pomiatała :)


27 mar 2008 19:50:48
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2008 15:19:44
Posty: 118
Lokalizacja: OleÂśnica/Vavataun
Post 
Taaa, judo w "Atanaryku.." ;)
Spokojnie możesz sobie powtórzyć książki Nienackiego-na pewno się nie zawiedziesz a fajnie sobie przypomnieć stare czasy :)

_________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain



Obrazek


27 mar 2008 19:55:49
Zobacz profil
Post 
Oj pan samochodzik :) co za wspomnienia :) nieprzespane noce z latarką, bo rodzice oczywiście gonili mnie za czytanie po nocach :)

Faktycznie zgodzę sie z przedmówcami że pan samochodzik się zestarzał. Bardzo to smutne, ale faktycznie archaizm goni archaizm i o ile ja patrzę na to z czułością i tęsknota za dzieciństwem, o tyle dzisiejsi nastolatkowie mogą być nieco zażenowani, a już z pewnością nie rozumieć fenomenu. Uogólniam oczywiście, z pewnością część przeczyta i znajdzie w tym coś dla siebie.

Ja najmilej (bo przeczytane nieiarygodną ilośc razy) wspominam tajemnicę tajemnic, księgę strachów i templariuszy. Aż się uśmiecham sama do siebie na te wspomnienia :) te ksiązki miały swój "smaczek", czytało się z zapartym tchem :)

O ile nienackiego przeczytałam w całości, o tyle tych nowych autorów jakoś nie mogłam, chyba na pierwszej już poległam.


28 mar 2008 18:41:21
Post 
"Pan Samochodzik"- przeczytałem wszystkie z wyjątkiem Strasznego Dworu, czy jakos tak. Jak wiadomo w tego typu książkach ważna jest akcja, a w niej tajemniczość. I chęć poznania dalszej części fabuły. To sprawia (przynajmniej u mnie), że czytałem je do nawet 2 w nocy... Fajna seria


28 mar 2008 21:47:27
Post 
Ja też czytałam jako anstolatka i nie wiedziałam do chwili obecnej, że są jakieś podróbki. NAwet dziś lubię sobie przypomnieć tą serię. Tylko te wstawki edukacyjne wydają mi się dziś nieco śmieszne. Wcześniej jakoś ich nie zauważałam.


28 mar 2008 22:22:11
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00
Posty: 294
Post 
"Pan Samochodzik" to seria książek łączących sensację, kryminał i przygodę. W czasach, gdy się ukazała po ulicach Polski jeździły głównie syrenki i warszawy, więc sam fakt, że ktoś ma szybki samochód /choć składak/, to było coś wspaniałego. Główny bohater, choć dorosły, kustosz muzeum, otoczony był zawsze ludźmi młodymi, często harcerzami a w tamtych czasach prawie wszyscy należeli do harcerstwa. Wspólne przygody i ten wspaniały samochód - mogło się to wszystko podobać.
Ja przeczytałem wszystkie książki z tej serii autorstwa ZbigniewaNienackiego. Dalsze części nie wpadły mi w ręce. Nie wiem, czy do nich wrócę, bo tyle jest teraz dobrych książek, że trudno jest pogodzić chęci przeczytania z czasem.


29 mar 2008 14:35:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron