Cześć, czy możliwe jest zrobienie kopii zapasowej na karcie pamięci na jednym modelu czytnika (np. Basic Lux 2) i przeniesienie książek, kolekcji itd na inny model czytnika (np. Touch HD 3)?

Przecież PocketBooki obsługują foldery. Kopiujesz sobie książki identycznie tak jak na normalnym komputerze czy pendrive.

Obawiam się, że nie o to chodziło
https://www.naczytniku.pl/jak-tworzyc-k ... ocketbook/

Jeśli miałbyś książki podzielone na kolekcje
po polsku/po angielsku/po niemiecku
powieści/wiersze/przewodniki/podręczniki
przeczytane/nieprzeczytane
a do tego jeszcze kolekcje dla wybranych autorów

To jak to odwzorujesz? W jaki katalog włożysz nieprzeczytaną angielską powieść? 3 poziomy wgłąb? A jak przeczytasz, to będziesz przenosił plik?

Powiem Ci, że ja nie rozumiem idei kolekcji. Jestem zakochany w czytnikach i u mnie w domu moja żona, syn oraz ja wolimy czytnik od książek. Moja córka jest wyjątkiem i ona woli papier (chociaż też ma czytnik). Natomiast każdy z nas na czytniku używa katalogów. Po prostu już dawno nie trzymamy całej kolekcji na czytniku tylko w komputerze. W czytnikach trzymamy książki "bieżące". Po przeczytaniu usuwamy z czytnika.

Żeby jeszcze można było utworzyć sobie kolekcje w jakimś programie na komputerze a później zsynchronizować to sobie z czytnikiem to może bym się nad tym zastanowił. Na obecną chwilę najwygodniejsze dla mnie są katalogi .

To chyba jest po części związane z tym, jakiej firmy czytnik się używa
Również nie próbuję wrzucać na czytnik wszystkiego co się nawinie i również kasuję po przeczytaniu.
A Kindle był moim trzecim czy czwartym czytnikiem* i jak pewnie wiesz, kopiując na niego ręcznie pliki wrzuca się je do jednego katalogu i widok biblioteki nie pokazuje drzewa katalogów. Jedyny sposób porządkowania tego z poziomu czytnika, poza sortowaniem po różnych atrybutach to kolekcje. Można je sobie tworzyć i edytować zarówno na czytniku, jak i online na stronie Amazona. Nie korzystam z calibre jako biblioteki ebooków (po prostu wrzucam wszystko co kupię w kindlową chmurę), więc nie wiem jak to się łączy z amazonowymi kolekcjami.

* - to już w czasach gdy zmiana strony na czytniku nie trwała półtora sekundy, a ja wkrótce potem dokupiłem inny kindle o innym rozmiarze ekranu i amazonowa chmura pozwalała na synchronizowanie postępów w czytaniu pomiędzy czytnikami.

Dokładnie. Mając już produkty czterech różnych producentów czytników i z dwoma sposobami katalogowania e-booków jednak katalogi są dla mnie najbardziej przejrzystym, prostym i łatwym sposobem na utrzymania w porządku swojej kolekcji e-booków.



Nie korzystam z kindlowej chmury na żadnym z czytników Amazona. Ten sposób jest dla mnie mało wygodny.
Korzystam z chmury w Pocketbook-ach (dropbox). Tam się po prostu synchronizują całe katalogi więc mam identycznie w czytniku jak i na komputerze