Ja na temat eCzytników wiem niewiele, bo nie miałem z nimi doświadczenia, ale po krótkim poszukiwaniu znalazłem artykuł, który powinien rozwiać wszelkie Twoje wątpliwości (ewentualnie "nadzieje" ) odnośnie czytnika. W sumie artykuł dotyczy modelu Sony PRS 500, ale aż takich dużych różnic chyba nie ma. Moim zdaniem ten artykuł wyczerpuje temat i odpowiada na (prawie) wszystkie pytania:

http://pdaclub.pl/view.php?news_id=13636.

A co do "realnych cen" eCzytników. Cóż, wszystkie są "realne", tylko nasze zarobki od tego "realizmu" po prostu odstają .

Pozdrawiam!

------------------ Dodano: Dzisiaj o 13:41:33 ------------------

A autor tego posta szczegółowo wyjaśnia, co trzeba uczynić, żeby stworzyć eBooka (z dowolonego formatu), którego z polskimi znakami eCzytnik Sony PRS 505 przeczyta -

http://www.mobileread.com/forums/showpost.php?p=140036&postcount=22.

Użytkowałem przez 10 miesięcy Sony Readera PRS-500. Niestety wczoraj padł, przestała działać połowa wyświetlacza. Jest na gwarancji więc wysyłam do naprawy. Dzisiaj zamówiłem PRS-505. Piszę dlatego, że zauważyłem, że na tym forum wiele razy pytano jak to jest z polskimi literkami na Sony. Byłem prawdopodobnie jednym z pierwszych polskich użytkowników, kupowałem z obawą czy będę mógł doinstalować polskie ogonki. Rosjanie stworzyli specjalne oprogramowanie, które przy instalacji cyrylicy, instaluje również polskie literki. Instalacja jest bardzo prosta ( Uniwersal Flashera kopiuje się na karcie pamięci, wkłada do czytnika i postępuje się zgodnie ze wskazówkami na ekranie). Cała operacja trwa około 2 minut. Universal Flasher działa niestety.tylko z pierwszą wersją softu Sony Readera, Żeby nie stracić gwarancji, przed wysłaniem do naprawy zainstalowałem najnowszą wersję softu i teraz obawiam się, że po powrocie z naprawy bedę miał probelm z polskimi literkami, bo Universal Flasher na tej wersji nie działa. Opis z linku przedmówcy, pomoże przy uworzeniu pliku z widocznymi na ekranie polskimi literkami, ale wtedy długość czasu potrzebnego na zmianę strony pozostawia wiele do życzenia.
Dlaczego zamówiłem następnego Sony Readera ? Dlatego,że nie wyobrażam sobie życia bez tego czytnika. Wierzcie mi zanim kupiłem Sony Readera, próbowałem czytać na wszystkim Jedynie na palmtopie był względny komfort. Jednak i palmtop nie dorasta do pięt technologii e-ink. To najlepsza rzecz do czytanie książek, poza czytaniem książek papierowych oczywiście.

Czy ta awaria powstała bez przyczyny typu naciśnięcie ekranu czy upadek readera? oczywiście nie mam na myśli stawania na nim czy zrzucenia z piętra na beton tylko takie urazy na jakie ten sprzęt musi być odporny w rodzaju upadku z łóżka na dywan czy z kilku centymetrów na stół.

Padre_peper mój sprzęcik posuł sie podczas czytania... W pewnym momencie literki w górnej połowie wyświetlacza stały się jaśniejsze, a po przejsciu do następnej strony, górna częć ekranu przestała działać zupełnie...

Chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami z czytania ebooków na konsoli PSP. Nie wiem czy ktoś z was tego próbował. W stosunku do większości PDA ekran jest większy, więc zapewnia to niezły komfort czytania. Mam taką konsolkę z hardwarem 2.60. Jeśli chodzi o polskie czcionki znalazłem właściwie 2 metody. 1) są programy, które przekształcają tekst do formatu JPG. Czytanie ksiązki odbywa się przez wgrywanie ponumerowanych plików graficznych z tą samą nazwą. Minus tej metody - wolno się ładują kolejne strony i cała książka zajmuje dużo miejsca na karcie SD. Dlatego lepsza jest druga metoda. Wystarczy sformatować tekst w wordzie do ekranu PSP (trochę poeksperymentować) i następnie przekształcić plik na PDF. Można sobie zrobić makro, które konwertuje dokumenty automatycznie. Uzyskane pliki można czytać w programie BOOKR do PDF. Jest to program typu homebrew - trzeba więc użyć exploita w konsoli. Efekt jest niezły, czyta się całkiem przyjemnie. Największy minus PSP jako "czytacza" - bateria szybko się wyczerpuje. Mnie starczała mniej więcej na jedną książkę. Dlatego myślę, żeby zakupić któryś z readerów - SONY 505, lub HANLINA.

Witam,

@deuter - to co podałeś jako zaletę PSP traci swój sens w momencie, gdy chcesz na niej czytać ebooki w jpg albo w pdf. Dlaczego? Ano dlatego, że w obydwu przypadkach nie masz de facto możliwości repaginacji strony. A zatem mimo dość dużego ekranu wielkość czcionki jest bardzo mała (chodzi mi tu o "widoczną" wielkość czcionki). Jeżeli zaś użyjesz zoomu, to trzeba "przesuwać" się za linią tekstu, który nie mieści się na ekranie. A takie czytanie, to już za wygodne raczej już nie jest.

@ chesuli - Trochę się chyba nie zrozumieliśmy. Po pierwsze wcale nie jestem zachwycony czytaniem na PSP głównie z powodu słabej baterii. Po drugie chodziło mi o to, że tekst formatuję w wordzie. I wtedy ustawiam sobie dowolną wielkość czcionki, taką jaka jest dla mnie wygodna biorąc pod uwagę konieczne marginesy - potem nie używam żadnego zoomu. Określam ilość linii i znaków. To jest wykonalne, ale i tak za dużo zachodu, moim zdaniem.

Witam,

A no to faktycznie nie zrozumiałem - przynajmniej nie do końca. Że "podbijasz czcionkę, to zrozumiałem, ale że jeszcze ustawiasz ilość znaków w linii, to na to już nie wpadłem. Przecież to jest prawie benedyktyńska robota! No chyba, że robisz parametrami strony i marginesów. NA PSP jest dość dużo scenowego softu, to może powstanie (albo już jest) aplikacja, która pozwala czytać choćby w txt - bo Sony to raczej tego nie zrobi (przecież sprzedają własny czytnik).

Żeby uniknąć benedyktyńskiej roboty zrobiłem makro. Jest software do czytania txt, ale nie obsługuje polskich znaków tylko na przykład chińskie.

Witam
Mam małe pytanie odnośnie Cybooka Gen3. Czy czyta on polskie czcionki, czy też, trzeba się "bawić" tyle co w soniaku, by je convertować na PDF ?

zmierzchon zapytaj sprzedawcy na Allegro : http://www.allegro.pl/item332140163_cyb ... pieru.html
Wg mnie było by to dziwne gdyby polska firma sprzedawała w Polsce urządzenie bez polskich literek. I za taką kasę ...

Ciekawy ten Cybook i jego sprzedawca, wg opisu: "Złącze kart CF typ II (dla rozszerzenia pamięci)" a poniżej: "W cenie otrzymujesz - karta SD 2 GB", "ROZPOZNAWANE FORMATY TEKSTU: MP3, ..." opis sugeruje panel dotykowy:"e-papier umożliwia Ci robienie odręcznych notatek!!!". Nie lubię kupować u takich ignorantów Tymczasem Cybook to faktycznie dobry czytnik, umożliwia dodawanie własnych czcionek TTF i obsługuje wszystkie języki i obsługuje standard Mobipocketa więc to akurat dla mnie dobrze wróży na przyszłość Może tylko cena na razie trochę mało atrakcyjna.

Polecam Sony Reader 505. Naprawdę warto , chociaż cena może odstraszać.

//Edycja Kella
ostrzeżenie +1 za:
spam//

Ja rowniez polecam Soniaka jest latwy w obsludze a przerobka tekstu tak aby uzyskac polskie czcionki trwa 3 min.Do tego cena w miare normalna w porownaniu do innych tego typu urzadzen.

Dla tych, ktorych cena 505 jest nie do przeskoczenia polecam Tungstena TT. Cena na allegro to ok. 200 pln.