Re: jaki czytnik z dostępem do legimi
Ja bym nie ryzykował wciskania na stałe takie dzyndzla, nie jest też zbyt wygodne ani poręczne i za, którym razem możesz uszkodzić wejście microUSB.
Z opisanych przez Ciebie wymagań, to chyba najbliżej ich spełnienia jest PocketBook Touch HD 3, który ma 16 GB pamięci, na e-booki jest nadmiarem, ale jeśli się chce gromadzić w pamięci czytnika kolekcje audiobooków może z czasem okazać się za mało. Poza tym jeśli chcesz odsłuchiwać audiobooki przez słuchawki z wtyczką 3 mm to do czytnika możesz je podpiąć przez załączoną przejściówkę microUSB. W takiej sytuacji nie będziesz mogła wtedy podpiąć do czytnika microSD.
Niżej zamieszczam link do mojej recenzji czytnika.
https://eczytanie-eksiazki.blogspot.com/2019/02/pocketbook-touch-hd-3-test-i-recenzja-czytnika-ebookow.htmlWejście microSD było w poprzedniej wersji - PocketBook Touch HD 2. W tym modelu zrezygnowano z niego ze względu na wodoodporność.
Jeśli korzystasz ze słuchawek z Bluetoothem to inna sprawa.
Jeśli chodzi o InkBOOK Prime HD, nie testowałem tego czytnika, ale miałem do czynienia z innymi urządzeniami tej firmy, jak InkBOOK Classci 2 czy InkBOOK LUMOS.
InkBOOK LUMOS - recenzjaIch dobra stroną było ciekawe wzornictwo, niezły ekran. Gorzej się natomiast prezentowały pod względem precyzji dotykowego ekranu i niestabilne oprogramowanie. W przypadku Classica to jakość wykonania przycisków pozostawiała sporo do życzenia. Czytnik nie grzeszył też stabilnością oprogramowania.
Jeszcze jedna rzecz mi się trochę mnie zdumiała. Pod recenzją Lumosa zaczęły pączkować nienaturalnie entuzjastyczne wpisy o InkBOOK LUMOS. Normalnie to ludzie wchodzą na taką recenzję, wtedy albo kiedy szukają czytnika, albo, kiedy mają z nim jakiś problem... A tu seria komentarzy pozbawionych konkretu i wypełnionych peanami na cześć Lumosa.