Można już zamawiać w przedsprzedaży

https://inkbooks.eu/inkbook-explore

898 zł
Kup inkBOOKa Explore w przedsprzedaży, w lepszej cenie i z dopasowanym, uniwersalnym etui Sliced Orange w prezencie.

Wysyłka zamówień przed końcem lipca.

Poniżej wpis na blogu

InkBOOK Explore – (prawie)ośmiocalowiec z Androidem dostępny w przedsprzedaży

InkPadowi przybył wreszcie konkurent.

Na razie brak informacji, czy działa na nim Legimi

Powiadają, że będzie działać.

Tak na 100% to chyba nie potwierdzili. Ostatnie info, jakie widziałem - "po naszej stronie nie widzimy żadnych przeszkód, ale po ostateczne potwierdzenie zwrócimy się wkrótce do Legimi i damy Wam znac!"

Widocznie statek płynie okrężną drogą

Wysyłka zamówień na początku września.

bardzo fajnie że kolejna firma wprowadza 8". Jeszcze trochę i taki rozmiar to będzie standard, zresztą aż dziw że dopiero teraz. Papierowe książki mają strony wielkości co najmniej 8 cali i to w małych wydaniach kieszonkowych, zwykłe książki 10" i więcej.

Nie rozumiem tego ciągłego odnoszenia się do papierowych książek.
W dyliżansach stangret siedział na zewnątrz, czy we współczesnych autobusach też należałoby posadzić kierowcę w takim miejscu?

mniej miejsca = mniejsze literki, ciasne interlinie, minimalne marginesy. Komfort czytania niewielki.
Kupując książkę wybrałbyś wydanie wielkości telefonu, z mikro-drukiem który ledwie dałoby się czytać, czy może tradycyjny rozmiar z tekstem normalnej wielkości? Nieprzypadkowo nikt nie wydaje tekstów do czytania w formacie 6".

Z książką jest inaczej, bo sam mechanizm jej otwierania i trzymania wymusza większy rozmiar i marginesy. Akurat w czytnikach i telefonach mam bardzo często ustawiony mały rozmiar liter, który dla wielu byłby nieczytelny. A z tym formatem wydawania to też różnie bywa. Na przykład standardowa książeczka do nabożeństwa ma jakieś 3-4 cale
Nieprzypadkowo też w dużych formatach książek i w gazetach tekst podzielony jest na kolumny...

dlatego nie widzisz problemu.
Z drugiej strony przy małym ekranie trochę się nie dziwię żę używasz małych czcionek, bo tam po prostu nie ma innego wyjścia, ustawiając większe litery zbyt mało tekstu mieści się na ekranie.
Dla mnie czytanie w taki sposób było bardzo nieprzyjemne i niepotrzebnie dodatkowo obciążało wzrok. Jeśli preferujemy czcionki i układ tekstu taki jak w książkach papierowych (a przecież to jest właśnie zadanie czytnika - zastąpić książkę oferując większy od niej komfort czytania) to i ekran też musi być może nie identycznej ale przynajmniej podobnej wielkości. Zresztą co tu dużo mówić, wystarczy poczytać wrażenia posiadaczy czytników, którzy przesiedli się z 6 na 8", prawie żaden nie chciałby wrócić do dawnego rozmiaru.

Ja wróciłem z 8' InkPada do Kindle PW3. Czytnik ośmiocalowy i większy jest zawsze ciężką cegłą, zwłaszcza jak doda się do niego okładkę i dłuższe czytanie bez punktu podparcia to mordęga (to samo dotyczy też prawie każdej książki papierowej). Wielkość ekranu oczywiście jest zaletą ale dla mnie istotniejszy jest komfort czytania przez kilka godzin z urządzeniem trzymanym w jednej ręce, niezależnie od tego czy siedzę czy leżę. Jak mój PW3 zwróciłem ze względu na krótko trzymającą baterię, kupiłem Oasis 2 i jest on najbliżej zdefiniowanego przeze mnie ideału. Leciutki (nie używam okładki tylko filcowe etui do ochrony gdy nie czytam), świetnie leży w dłoni, ma bardzo ładny ekran, o cal większy od PW3 i fizyczne klawisze zmiany stron. Dla mnie czytnik nie musi być tak mobilny jak dla @Athame, na zewnątrz korzystam z telefonu z ekranem e-ink.

Wielkość ekranu nie dla wszystkich więc będzie kwestią nadrzędną, każdy ma swoje upodobania i fiksacje więc wybór czytnika to suma indywidualnych upodobań w funkcji możliwości finansowych.

Czegokolwiek ta "firma" by nie wydała to i tak nie kupię.

kiedyś pewnie doczekamy się czytników bezramkowych, tak jak w smartfonach, tak że cały przód czytnika zajmował będzie ekran ew. ramki będą ale minimalne. Już obecnie ramki w topowych modelach czytników odczuwalnie zmalazły. Bez ramek czytnik 8" byłby wielkości dzisiejszego czytnika 6".

A tak swoją drogą to ogólnie ekrany stają się coraz większe, kiedyś rzadko który smartfon miał ponad 4" a teraz? 5.5/6" to norma, a najnowsze modele Samsunga czy Xiaomi mają ekran 6.5-7", z tym że ramki minimalne.

Pytanie podstawowe. Jak sprawować się będzie bateria? Starczy na tydzień?