Po tym jak stałem się szczęśliwym nabywcą nowego KAO, zabrałem się za usunięcie czegoś co najbardziej mnie irytowało w trakcie czytania na nim, czyli olbrzymich lotnisk na górze i dole ekranu zostawionych tam nie wiadomo właściwie po co
Zastosowałem sposób jaki opisał w swojej recenzji Kobo Glo HD Cyfranek, czyli modyfikację "Kobo eReader.conf" co zakończyło się sukcesem... chociaż nie do końca Otóż pojawił się problem o którym było wspomniane w recenzji Cyfranka, czyli minimalne obcinanie liter przy prawej krawędzi. Niestety sposoby opisane tam nie do końca działały, co wymusiło na mnie wysilenie pomysłowości i po wielu próbach i błędach udało mi sie osiągnąć satysfakcjonujący wynik
Otóż wystarczy usunąć z folderu style w epubie (za pomocą na przykład Sigila) pliki się tam znajdujące a problem znika. Swoją drogą jest to też rozwiązanie problemu który czasami trafia się w momencie gdy twórcy ebooka wpadają na genialny pomysł ustawienia domyślnego rozmiaru czcionki przez co później są problemy na niektórych czytnikach.
Oczywiście usuniecie styli nie jest jest idealnym rozwiązaniem, bo trafiają sie takie książki w których są one istotne, ale wydaje mi się że w większości przypadków to najlepszy sposób na rozwiązanie problemu obcinania liter w kepub.

Rozwiązanie brzmi dość brutalnie, będę musiał przetestować

W normalnych książkach? Są zupełnie niepotrzebne i mogą tylko sprawiać problemy o których pisałem. Jedynym przypadkiem gdy mogłyby być potrzebne to jakieś książki specjalistyczne, albo takie gdzie partie tekstu różnią się od siebie stylem. Owszem, słyszałem o jednej czy dwóch takich pozycjach ale nie miałem ich nawet w ręku.

Przy okazji. Sposób opisany w recenzji, czyli wyłączenie justowania i włączenie wyrównania do lewej strony działa, ale tylko pozornie
Pomijając to, że powstają po prawej stronie schodki które mnie osobiście wyjątkowo irytują, to tak naprawdę obcinanie liter dalej występuje, tylko że prawie tego nie widać bo jedynie pojedyncze litery dotykają do prawego marginesu.

hm, to prawie tak jakbyś wrzucał na czytnik książki w formacie txt...

Porównanie kompletnie nietrafione. Czy w txt możesz mieć ilustracje, rozdziały czy formatowanie html?
Już prędzej można by powiedzieć, że to jak wrzucanie plików html, bo w sumie epub to nic innego jak kontener na html z różnymi dodatkami.
Nie jest to rozwiązanie idealne, bo w międzyczasie okazało się, że problemem mogą się okazać jakieś nietypowe kody html jakie zostały w tekście, np w jednej z książek po usunięciu stylów tekst był w krowiastym boldzie, ale zawsze jest to jakaś alternatywa.

Ciekawi mnie jednak coś innego, czy w momencie gdy używa się nie opcji "ukryj/pokaż nagłówek i stopkę" ale patcha w którym włączone są podobne ustawiania, to czy w kepub pojawiają się podobne problemy z obcinaniem liter?

Kojarzysz nazwę patcha?

Jeszcze nie instalowałem go, więc nie wiem który to jest.

A wracając do samego kepub, to udało mi się wyizolować co najprawdopodobniej w stylach powoduje obcinanie liter.
Otóż, gdy przy konwersji w Calibre zaznaczyłem a opcjach Wygląd->Ostylowanie->Wybierz elementy stylów które chcesz całkowicie usunąć->Marginesy to problem zniknął całkowicie (wypróbowałem na 5 książkach).

Dominura twój sposób działa ale potem nie można w czytniku zwiększyć albo zmniejszyć marginesów.

Faktycznie, chociaż to że tego nie zauważyłem świadczy że chyba nie ma to większego (a przynajmniej dla mnie ) znaczenia.