Re: Firmware w wersji 10.0.1 dla czytników Tolino
Uhm, tak nieśmiało sugeruję, że wspomnieć o tym warto choćby po to, żeby uniknąć później kwestii typu "Cyfranek, pieronie jeden, kaj som moje buchy" czy jakoś tak...
Ja akurat pozostałem przy wersji 1.9.0 i już nie aktualizuję, ale z zupełnie innych przyczyn
Natomiast wspomniane problemy opisywane są tutaj:
https://papierlos-lesen.de/tolino-firmw ... ammlungen/oraz także już tutaj (chyba, że to te same osoby...
):
https://www.e-reader-forum.de/ebook-rea ... ammlungen/więc coś jest na rzeczy.
Pokusiłem się natomiast na małą analizę ostatnich aktualizacji po kątem wyłącznie błędów zgłaszanych przez użytkowników, i tak:
- 1.9.0 - w wielu przypadkach szybsze, czasami wręcz dramatycznie, rozładowywanie się baterii (ja nie stwierdziłem ale może dlatego, że aktualizowałem po przywróceniu czytnika do ustawień fabrycznych)
- 1.9.2 - użytkownicy zgłaszają problem z włączaniem się doświetlenia po wybudzeniu czytnika z trybu uśpienia
- 1.9.4 - brak adresu MAC karty WiFi i tym samym możliwości połączenia się z internetem, nadal problem z baterią
- 10.0.1 - komunikat o błędzie przy wyborze kroju i wielkości czcionki w przypadku użycia własnych, jak się ostatecznie okazało dotyczy to TrueType (ttf), czcionki OpenType (otf) działają.
O odnośnikach czy zaznaczaniu tekstu już nie wspomnę – ktoś na niemieckim forum nawet zażartował, że w czasie gdy próbuje zaznaczyć wybrany tekst prędzej go zapamięta niż uda mu się dodać go do notatek.
Biorąc jednak pod uwagę obszar na jakim działa Tolino i ilość sprzedanych czytników to i tak w porównaniu do pewnej wrocławskiej firmy jest wręcz perfekcyjnie
Nie chcę tu jakoś firmy naszych zachodnich sąsiadów gloryfikować, ale na pewno czytniki Tolino nie są jak pociski typu „wystrzel i zapomnij”, aktualizacje i serwis dotyczą nawet najstarszych modeli co u nas niestety ciągle jeszcze nie jest takie oczywiste...