Re: 5.8.5.0.2 lekarstwo na okładki
Zgadza się, działają ładniej, choć zauważyłem, że często gubią dodatkowe czcionki od wydawcy ("Publisher's font"). Da się to zazwyczaj rozwiązać majstrując przy wysyłanym pliku, choć nie odkryłem pewnego klucza, od którego to zależy. Ja i tak korzystam z czcionek kindlowych (zwykle Bookerly), więc różnicę mi to robi bardziej ambicjonalną niż realną, ale brak okładek ciągle doskwiera. Na szczęście mam je w androidowej aplikacji, więc jest gdzie nacieszyć oko