Witam serdecznie. Mój onyx c65 ag, do dzisiaj działał normalnie. Kilka godzin temu chciałam go włączyć i zonk, czytnik zawiesił się tak jakby w momencie ładowania strony głównej. Pokazuje mi się napis After Glow i ten spadający z góry diamencik i tak sobie spada i spada już od kilku godzin. Nic nie pomaga, od kilku godzin jest pod ładowarką, resetowałam, dłużej, krócej, co najmniej kilkadziesiąt razy. Ciągle to samo, pokazuje się napis, diamencik zaczyna latać z góry na dół i tak sobie lata. Po podłączeniu do komputera zero reakcji, sterowniki się instalują poprawnie, urządzenie niby gotowe do użycia, następnie dosłownie na ułamek sekundy pojawia się dodatkowy dysk i znika, nawet nie jestem w stanie kliknąć na niego myszką. Karty sd w ogóle nie pokazuje. Co to może być? Urządzenie ma prawie trzy lata, ale do tej pory działało bez zarzutu. Proszę o pomoc, bez czytnika jak bez ręki, uzależniona jestem chyba

No tak. Widać AG był przewidziany na 3 lata. W moim dotyk wysiadł po 3 latach i też nie widać czytnika po podłączeniu do kompa. Już jedzie do mnie nowy Pocketbook. Obawiam się, że musisz zacząć szukać nowego czytnika

Miałem podobnie tylko że umie nie latał kwadracik a się zawiesił.Pomogło mi rozłożenie czytnika, delikatnie go otwórz, odepnij i podepnij ponownie baterie i zobacz może to coś pomoże, u mnie pomogło.