Re: Nieśmiertelny temat - papier czy e-book?
Cześć i przywitać się chciałem ze wszystkimi przy swoim pierwszym poście :>
Trochę chciałem nawiązać do off-topu sprzed ponad roku i przy okazji może rozwiać wątpliwości co niektórych osób odnośnie zachowania Facebooka. Tak się skalda, że w czasie mniej-więcej, kiedy zachodziły niepokojące was zmiany w portalu, gigant społecznościowy miał problem z Belgijskim sądem...
Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Facebook zarabia głownie na reklamach. Te reklamy są profilowane na podstawie danych użytkowników, zarówno tych, które dobrowolnie zostawiamy na ich stronie, tych, które odkupują od innych dostawców, z angielskiego
data resellers, i tych, które zbierają, śledząc Twoją aktywność na innych stronach. Jak się jednak okazuje, nie podobało się to paru osobom, których aktywność była przez giganta skanowana bez ich wiedzy - wystarczyło, że odwiedziłeś stronę FB BEZ LOGOWANIA SIĘ, a Facebook dalej sprawdzał, po których stronach skaczesz.
Poniżej pierwszy link na ten temat, który mi wyskoczył w wyszukiwarce - nie mam niestety własnego archiwum na ten temat:
http://tvn24bis.pl/tech,80/facebook-w-b ... 93305.htmlBelgia to niby mały kraj, ale jak Belgia, to prawie jak unia. A zmusić Facebooka do ograniczenia szpiegowania użytkowników, to odciąć im źródło dochodu. W takim przypadku nic dziwnego, że Facebook próbuje wymusić na jak największej liczbie ludzi rejestracje i logowanie, poprzez natrętne komunikaty i ograniczanie widoczności treści dla niezalogowanych. Znaczy się nie mam ta to twardych dowodów, że to właśnie taki był ciąg przyczynowo-skutkowy zmian na FB, ale w tym przypadku mam wrażenie, że korelacja czasowa może wynikać z przyczynowości...
---------------------------------------------
Wracając jednak do tematu książek, dopnę się do wielokrotnie wpisanego tutaj argumentu o zapachu papieru - przy nowych książkach zaczynam od wąchania produktu, przy starych nie zaciągam się z obawy przed grzybem, ale zapach starej biblioteki unoszący się w okolicy jest częścią radości z czytania... :>