Witam,

Od kilku dni zastanawiam się nad pierwszym czytnikiem ebook i nie mogę się zdecydować, który wybrać.
Zależy mi na tym, aby czytnik był dotykowy, miał w miarę dobry ekran e-ink, sprawne oprogramowanie + przeglądarkę internetową.

Myślałem nad Kindle Touch 7 (wersja refurbished), InkBook Classic, Pocketbook Basic 2 i teraz nad Pocketbook Basic Touch.
Zależy mi, aby cena czytnika nie wynosiła więcej niż ~300 zł i dało się go dostać na Allegro.

Polecicie mi jakiś czytnik, który spełnia moje wymagania? Za każdą odpowiedź z góry dziękuję

Dlaczego skreślasz amazon.de, skoro w grę wchodzi Kindle?

Pewnie lubi płacić więcej, bo przecież ci allegrowi sprzedawcy sami zaopatrują się w Amazonie.

Nie zależy mi zbytnio na kindlu Jak chcecie to z amazonu też mogę spróbować, tylko czy będzie coś za powyższą cenę?

PocketBook Basic 2 nie spełnia tego warunku


PocketBook i Kindle mają stabilne oprogramowanie aczkolwiek Kindle obsługuje tylko mobi i pdf. Kindle ma kolekcje PocketBook obsługuje katalogi.
Generalnie inna filozofia przechowywania książek.



Żaden czytnik nie spełnia tego warunku. Tzn. posiadają przeglądarkę internetowa ale nie da jej się w cywilizowany sposób używać. Już na telefonie jest szybciej i wygodniej.

Głównie chodzi mi o przeglądanie Wikipedii, do przeglądania np. Facebooka, oczywiście lepiej skorzystać z czegoś innego... Będzie coś lepszego niż PocketBook Basic Touch, jeżeli mowa o cenie ok 300?

Nigdy nie posiadałem PB Basic Touch więc mogę bazować tylko na swoich doświadczeniach z tą firmą (posiadałem PB Basic 2 przez 20 miesięcy, posiadam Kindle Touch 2014 oraz PB TL3).
Przeglądarki na czytniku ni używam.
Osobiście wybrał bym PB Basic Touch.

Osobiście wolę PB od Kindla a to dlatego, że:
- nie muszę bawić się w żadne programy aby przesłać na czytnik książkę i mieć na niej okładkę,
- bardziej podoba mi się struktura katalogów (PB) niż kolekcje (Kindle),
- czyta wszystkie rodzaje plików książek (PB) a konkurencja mobi i pdf (Kindle),
- posiada fizyczne klawisze do przerzucania stron,
- można sobie ustawić okładkę książki jako wygaszacz,
- możliwość dodania własnej czcionki,
- możliwość dogrania CoolReader-a

Co mi się w Kindlu bardziej podoba niż w PB:
- słownik AN-PL jest bardzo dobry,
- lepsza bateria,
- możliwość wybudzania czytnika poprzez otwarcie okładki,
- lepszy przycisk do włączania (w PB jest ledwo wyczuwalny i w okładce muszę go wciskać paznokciem co mnie niezmiernie wq...a zwłaszcza wieczorem )

Dzięki wielke za pomoc, Kriss Także nie przepadam za kolekcjami Kindle itp. Myślę że PB Basic Touch będzie dobrym wyborem

Po dokładniejszym przyjrzeniu recenzji na temat tego czytnika, ma podobno bardzo zszarzały ekran :/ zapewne zmniejszy to konfort czytania, więc rezygnuję z niego... Wątpię w znalezienie czegoś lepszego w tej cenie, więc nie szukam na razie czytników. Temat do zamknięcia

Jeżeli porównujesz ekran PB Touch do najnowszych modeli to i owszem ekran jest ciemniejszy. Ale ja czytałem na Onyxie, który miał ekran jeszcze bardziej szary i wcale mi to nie przeszkadzało. Rozumując w ten sposób nigdy nie kupisz sobie czytnika bo jak już uzbierasz kasę na np. PB TL3 to właśnie wyjdzie nowy PB TL4 z super jasnym, mega czułym i hiper doświetlonym ekranem XXII generacji i PB TL3 będzie miał słaby ekran nie wart nawet splunięcia.

Zgodzę się z tym co pisze Kriss. W zasadzie każdy czytnik bez światełka (czyli i PBBT i K7) wyda Ci się szary - ale jest na to sposób - zapalasz dobrą lampkę przy czytaniu i tyle (a jak będzie wiosna, idziesz na słońce). Wielu z nas tak czytało przez lata, zanim nastała era serii Paperwhite czy Touch Lux.

Jeśli kupisz teraz, za pół roku będziesz się śmiał ze swojego wahania.

A z tym stwierdzeniem pozwolę się nie zgodzić.

Za pół roku będzie klął, że tak długo zwlekał z zakupem

to jeszcze ja coś dodam, bo tu padło że dobrej lampki do ekranu bez podświetlenia potrzeba, no nie do końca.
Wystarczy taka nocna z żarówą 20W (czy tam kompatybilne).

Mam PB mini (czyli pewnie ekran podobny) w białej obudowie i ekran jest w tej konfiguracji ciemniejszy od obudowy (wpada w szarość, ale bez przesady) na "zdjęciach" do sprzedaży jest dość często odwrotnie ;P.
Jak już się zdecydujesz to przypadkiem nie bierz białej obudowy, nigdy (przynajmniej dla tych bez podświetlenia). Przy czarnej (kolorowej) obudowie ekran wydaje się całkowicie w porządku, przy białej różnica rzuca się w oczy.

Na moje wymagania, ten ekran daje spokojnie radę, czytanie w dzień jest całkiem bezstresowe, ba czasem, na zewnątrz, jest nawet lepsze od tych hiper białych, bo ta "biel" nie razi w oczy tak bardzo, w pokoju w dzień nie trzeba nic, tekst jest w pełni czytelny.
Wieczorem i w nocy bez dodatkowego oświetlenia i tak nie da (wiadomo czemu). I jak pisałem 20 W lampka nocna (~ 1m od czytnika) wystarcza do czytania.

Najlepiej to byś po prostu pojechał do jakieś macalni i obejrzał, bez tego możesz mieć nierealne oczekiwania co do tego czym jest e-papier. i nawet te hiper białe mogą się okazać be.


Dodajmy że (jak już kolega wspomniał) wszelkie recenzje są dość często skażone dziwnymi porównaniami z najnowszymi i najlepszymi czytnikami na rynku w danym czasie. Przy celowaniu w segment ekonomiczy to zwykle nie jest istotne że najjaśniejszy i najdroższy czytnik ma ekran jaśniejszy od tego najprostszego bez podświetlenia, prawda?