Witam.
To mój pierwszy tutaj post, więc wszystkich serdecznie witam.
Mam takie pytanie: czy w Lux 3 można używać rysika do ekranów? Czy urządzenie Lux3 powinno reagować na dotyk rysika? Jeżeli byłby ktoś uprzejmy sprawdzić, byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam.

Szybkie sprawdzenie takim kiepskawym "rysikiem", a raczej rysiko-długopisem jaki miałem akurat pod ręką (z taką gumką na końcu): reaguje, ale niezbyt dobrze, tj. w aplikacji "Odręczny notatnik" rysowanie kiepsko szło - znacznie lepiej poszło mi palcem Lepszego rysika nie mam więc nic więcej nie sprawdzę.

Dziękuje za błyskawiczną odpowiedź. Jesteście niezawodni. Jeszcze raz dzięki.
Oto mój problem: zakupiłem TL3 w EuroRTVAgd. Wcześniej podotykałem sobie ten model na wystawie w sklepie. Spodobał mi się, wcześniej nie miałem nic innego. Zamówiłem z odbiorem w sklepie. Nie sprawdzałem na miejscu zbyt szczegółowo. W domu zauważyłem, że urządzenie pracuje bardzo powoli tzn. "długo myśli" .
Na domiar złego dotyk nie pracuje precyzyjnie. Tzn. trzeba dłużej przytrzymać palec większą powierzchnią. Skutek jest taki, że pisząc na klawiaturze wirtualnej wczytują się nie zawsze chciane litery. Menu kontekstowe nie uruchamia się za każdym razem, bo moim zdaniem położenie palce na ekranie nie jest od razu odczytywane. Ogólnie mało czuły dotyk. Pokazałem koledze urządzenie i on moje obawy potwierdził. Poszedłem do sklepu, zaprezentowałem mój problem. Obsługa sklepu potwierdziła moje uwagi:coś jest nie tak. Złożyłem reklamację i odpowiedz serwisu: urządzenie działa zgodnie ze specyfikacją producenta. Nie wiedziałem jak im pokazać, że dotyk nie reaguje prawidłowo. wpadłem na pomysł z rysikiem. Polatałem po sklepach i we wszystkich gdzie sprawdziłem, to TL3 działa na dotyk rysikiem. Znowu złożyłem reklamację, obsługa sklepu znowu potwierdziła moje uwagi. Napisali, że ekran nie działa na dotyk rysika, pomimo, że ten rysik (nawet kilka szt. miałem) z innymi urządzeniami działa prawidłowo. U mnie rysik nie działa zupełnie, jakbym patykiem dotykał. Odpowiedź serwisu: producent nie przewiduje wsparcia dla rysika, urządzenie działa zgodnie ze specyfikacją producenta. Ręce opadają, co mam zrobić?

Jeśli masz w menu (ustawienia/konserwacja) opcję kalibracji ekranu, to ją przetestuj. Może to coś da? Jeśli nie, to może film przesłany do serwisu pokaże im problem?

Tak jak napisał Cyfranek - sprawdź czy kalibracja pomoże na Twój problem. Menu Ustawienia -> Konserwacja -> Kalibracja ekranu.

Trzeba było reklamować z tytułu rękojmi w sklepie. Teraz tak będziesz się przerzucać z pajacami z Pocketbooka. Swoją drogą usługi serwisowe w Polsce to skandal!

I w dodatku chyba będzie dzisiaj upał ...

Skontaktuj się z miejskim/powiatowym rzecznikiem konsumentów. Powinien pomóc.

Czy zamawiając pocketbooka z amazon.de mamy w pakiecie również ta słynną obsługę gwarancyjną w stylu "wysyłamy nowe"?

eee... taką gwarancje ma tylko Kindle.

Pocketbook to poprostu marka sprzedawana przez Amazon tak jak skarpetki NIKE czy buty ADIDAS

Gdzie zatem reklamować kupiony tam pocketbook? Myślę o zakupie na Amazon, cenowo podobnie, przy tej kwocie wysyłka gratis.

Nie mam takiej pozycji w menu konserwacja. Wersja mojego oprogramowania: 5.14.615.

Dzisiaj odebrałem sprzęt ze sklepu. Swój problem opisywałem wcześniej na podstawie rozmowy telefonicznej z gwarantem. Teraz to się potwierdziło i mam to już i na papierze, czyli odpowiedz, że producent nie wspiera pracy urządzenia rysikiem, a samo pracuje prawidłowo. W miedzy czasie zapytałem o ten rysik również producenta, czyli PB Polska. Odpowiedz: jak najbardziej, urządzenie pracuje z rysikiem, bo to ekran pojemnościowy. Serwis swoje, a producent swoje.
Coś jednak w sumie zrobili, bo teraz jest ok. Czyli jest znacznie czulszy dotyk i działa TL3 szybciej, czyli prawidłowo. Oczywiście odpowiedz na papierze otrzymałem, ze wszystko grało i nic nie robili. Jako bonus otrzymałem moje urządzenie z częściowo niedociśniętymi pleckami (czyli było rozbierane). Wystarczyło ścisnąć w dwóch palcach i zaczepy zaskoczyły. To tak na marginesie. Dobrej nocy, miłego weekendu. Wypoczywajcie, bo ja pracuję .

Nawet w uproszczeniu nie jest to prawda co do zasady działania ekranu pojemnościowego.
Gdyby tak było to w żadnych rękawiczkach by się nie dało działać nie mówiąc o rysiku, zimnym rysiku.
Ekran pojemnościowy reaguje na zmianę pola elektrostatycznego, a więc zmianę poprzez dotknięcie , muśniecie itd. czymkolwiek co ma własne ładunki elektrostatyczne lub może takie ładunki z ekranu odebrać.

Wystarczy zresztą sobie podłączyć kabelek usb* do ładowarki i urządzenia z taką pojemnościówką i
posmyrać kabelkiem po ekranie.

Po drugie tablety potrafi załapać podczas wymagających gierek i 40°C (mierzone pirotermometrem, a pewnie i więcej) i co wtedy? dotyk by nie działał? a działa.

Ciekawe czy tym razem athame się czegoś nauczy czy nadal będzie sprzedawał tą bzdurę.

* musi mieć podłączoną masę i mieć oplot tej masy, na „nonemach” tego nie uświadczysz.