Użytkownik
Dołączył(a): 30 cze 2008 12:48:35 Posty: 73 Lokalizacja: Bielawa
|
McMullen Sean - "Podróż <Mrocznego Księżyca>"
Mroczny Księżyc to niewielki szkuner prujący fale oceanu eterycznego świata i skrywający niejedną tajemnicę. W chwili otwarcia pierwszych kart książki czytelnik nie poznaje od początku bohatera, lecz przyłacza się do niego w czasie trwania jednej z jego wypraw. Sęk w tym, że bohater nie do końca jest... żywy. Wampir Laron odpowiadający pod kazdym względem stereotypom literackich wampirów, w dziwny, nieznany czytelnikowi sposób zostal ponad siedemset lat temu przeniesiony do równoległego świata czy też wymiaru, ktory, choć niewiele, to jednak różni się od ziemskiej rzeczywistości. Pierwszym elementem, którego niesposób pominąć jest fakt, że jest to tzw. eterświat, czyli świat zbudowany z eteru, świat o wielu księżycach i świat pełen powszechnej magii, której źródłem jest właśnie eter. Laron w owej rzeczywistości otrzymał ciało czternastoletniego, pryszczatego chłopaka i w takiej to postaci po nim podróżuje. Oczywiście w czasie, gdy na niebie "wisi Miral [księżyc], ogromny, zielony, poprzecinany pasami krąg, otoczony trzema migotliwymi, też zielonymi pierścieniami" /cytat z książki/. Będąc za życia giermkiem, prawdopodobnie w średniowieczenej Europie, ceni honor ponad wszystko, nawet wybierając "posiłki". Przysparza mu to nierzadko wielu zmartwień. W chwili zawiązani akcji Laron i załoga szkunera żeglują wzdłuż wybrzeża, udają kupców i zbierają informacje.
W tym czasie cesarz Torei Warsovran odnajduje potężną broń Srebrzyśmierć i za jej pomocą (wprawdzie przypadkowo) niszczy cały kontynet, a także zamienia Larona w żywego i śmiertelnego człowieka... tak niebezpieczna broń staje się przedmiotem pożądania nie tylko tych, którzy pragną ja posiąść - potężnych władców, magów, zwykłych rzezimieszków lecz także tych, którzy pragną ja zniszczyć.
Mroczny Księżyc to epicka powieść fantasy napisana z wielkim rozmachem. Odpowiada czytelnikom na pytania czy naprawdę to, czego pragniemy jest warte naszych wysiłków, czy podążać ścieżką honoru i co rozumieć poprzez pojęcie duszy. To także wartka akcja i wspaniale opisane sceny batalistyczne - tak walk lądowych jak i morskich, osadzonych w nierzeczywistym lunaświecie.
_________________ /Nie ciesz się zanadto z tego, że dużo przeczytałeś i jeżeli nawet dużo zrozumiałeś, to cieszyć się powinieneś z tego, co byłeś zdolny zachować w pamięci./
|