Zawiesił mi sie C65 AfterGlow. Wisi mi na ekranie uśpienia (pokazuje grafikę) i nie da się go w żaden sposób wzbudzić. Próbowałem go ładować przez dłuższy czas, traktować spinaczem i nic - żadnej reakcji.
Używam zmodowanego softu airisa. Do serwisu ArtaTech nie mogę się dodzwonić.
Czy macie jakiś sposób?

A spróbuj jeszcze podpiąć przez USB do kompa a potem odłączyć. Mi to pomagało.

Samo podpięcie pomaga?
Ja podłączam, nie wykrywa urządzenia, tylko ładuje i nadal nic nie mogę zrobić.

Spróbuj innym kablem. Niestety - przy Lynksie kabel był mizernej jakości, sądzę, że tam też. Po jakiś czasie też zaczął swirować i były problemy z wykryciem urządzenia, zmiana kabla pomogła.

Udało mi się, podłączyłem go do maszyny z WinXP, nagle zaczął reagować na przyciski. W sumie nie wiem co zrobiłem, bo próbowałem wgrać RK Tools i przerwałem w trakcie wyszukiwania sterowników. Dzięki!

Też mam taki problem ale w C67s. Podłączyłem do kompa i okazało się ze bateria się rozładowała ( chociaż ładowałem kilka dni wcześniej).
Czy jest to możliwe aby bateria tak sie szybko rozładowała (czytnik ma dopiero 4 miesiące)?

Z ciekawości, czym ładujesz? może dajesz za mały prąd ładowania albo za krótko ładujesz?

Przez gniazdko ładowarką chyba 5V, ładowałem aż było 100%. Teraz zostawię na noc ładowanie i zobaczę czy znowu pojawi się ten błąd.

Najnowszy sposób:
1. Czytnik TRZEBA podłączyć do PC-ta - ten tryb go cudownie ożywia (pojawia się ekran z kablem USB)
2. Czekać - prawdopodobnie po lekkim podładowaniu sam się włączy
3. Jeśli nie - próbować kombinować korzystając z podpowiedzi niżej:

Zostawiam sobie info na przyszłość, bo znowu walczyłem z zawieszką.
1. Próbować pod źródłem zasilania (nie więcej niż 1A) wykonać reset szpilką. Powinien pojawić się ekran z kablem USB i mignąć na ekran włączania. Ekran włączania potrafi się zawieszać. Próbować cierpliwie kilka razy.
2. Jeśli powyższe nie działa próbować to samo, ale będąc podłączonym do PC i mając wciśnięty przycisk HOME
3. Jeśli coś się ruszy, wrócić do pkt 1

Tak dzisiaj kombinowałem i w końcu wstał dziad.

Edit: Dzisiaj zadziałała taka sekwencja, warto zapamiętać i sprawdzić powtarzalność:
1. Cały czas podłączony do ładowarki (bez PC).
2. Reset szpilką - ekran z kablem USB, potem ekran włączania się zawieszał
3. Reset szpilką z HOME - robocik z wykrzyknikiem
4. Ponowny reset ze szpilką - czytnik wstał

Z mojego doświadczenia z AG1 mogę potwierdzić te problemy. Jeśli czytnik się rozładuje do końca to przywrócić go do życia jest mordęgą. Oznacza to wiele godzin (albo i parę dni) wiszenia na ładowarce a potem różne kombinacje z guzikiem i spinaczem.
I też używam softu airsa