Jak jakiś czas temu zainstalowałem wcześniejszą aktualizację to też miałem kwadraciki. Okazało się, że zmieniło mi czcionkę na jakąś hinduską, filipińską, czy coś takiego, a tę, z której korzystałem wcześniej usunęło. Wkurzyłem się wtedy i wrzuciłem bookerly.

Też mam wgrane jakiś czas temu bookerly i zero problemów.

To ja chyba też spróbuję. Możecie mi przybliżyć, skąd pobrać tą czcionkę i jak ją wgrać? Gdzieś kiedyś czytałam, że trzeba ją przerzucić do folderu fonts. Ale czy będzie wtedy widoczna też dla Alreadera?

SanDiego czy problem dotyczy absolutnie wszystkich książek czy tylko np: z konkretnego źródła (jedna księgania)?

Czcionke bookerly juz mam, ale nie mogę nigdzie znalezc folderu fonts. Czyzby po aktualizacji nie mozna bylo instalowac swoich czcionek?
Najlepsza z czcionek, ktore dzialaja mi po aktualizacji to Droid Sans... ciężko sie przestawic.

Zdaje się, że taki katalog fonts należy po prostu utworzyć, jeśli go nie ma.

Dziękuję, właśnie o to chodziło. Czcionka rzeczywiście bardzo ładna.

Artatech:

faktycznie ten ciąg znaków pojawia się tylko w książkach z 1 wydawnictwa, ale tylko na FB Reader. Jak zmieniam w ustawieniach na Adobe Reader, to tego nie ma.

Zainstalowałem dziś tą aktualizację według instrukcji. A coś mnie kusiło aby tego jeszcze nie robić. Po bezproblemowym updade'cie i po włączeniu pierwszej lepszej książki faktycznie polskie litery wysypały się. Nie zamieniły się w kwadraciki ale zmniejszyły i zmieniły krój. Po wejściu jednak do ustawień czcionki w ebooku zmieniłem czcionkę na inną i wszystko wróciło do normy. Sprawdziłem wyrywkowo 10 czcionek i wygląda na to, że jest już ok.

Niestety próba otworzenia drugiej książki spełzła na niczym. Czytnik albo na nią nie reagował albo włącza się biały lub czarny ekran i nic. Dopiero komunikat o treści "program adobereader przestał działać". Okazało się, że wystarczy wejśc do ustawień->zdefiniowane przez użytkownika a następnie zmienić czytnik ePUB(który z niewiadomych przyczyn zmienił domyślną aplikację).

Po ustawieniu tych dwóch elementów czytnik działa tak jak powinien

Ja znów zauważyłem 2 nowe symptopmy:

1) klikam na książkę, pokazuje się komunikat: Otwieranie książki. Proszę czekać i wisi tak z 20 - 30 sekund, kiedyś parę sekund i książka uruchamiała się.

2) Wciskam klawisz wyłącznika i co? Znów najpierw wygaszacz ekranu ...

No właśnie u mnie też wyłączanie czytnika zaczęło szwankować po aktualizacji. Trzymam długo power i włącza się wygaszacz i nie mogę wyjść z trybu uśpienia. Dopiero po chwili działa czytnik normalnie ale i tak ma problemy żeby wyświetlić komunikat o wyłączeniu czytnika. Nie zawsze blokuje się na kilka minut na wygaszaczu ale zazwyczaj najpierw uruchamia wygaszacz zamiast monitu o wyłączeniu. Przed updatem tego nie miałem. Będę miał chwilę, to może wgram jeszcze raz soft, tym razem po kablu...


Edit
Wgrałem jeszcze raz najnowszy soft i nic nie poprawiło. Czyli nowy soft coś miesza...

Wariuje podświetlenie na najczęściej przeze mnie używanym poziomie - 3. Nie wiem jak Wy, ale ja mam dość tych rażących błędów. Piszę do Legimi bo nie jestem w stanie korzystać z ich abonamentu na InkBooku. To jest kpina z klienta.

Błysk przy przerzucaniu strony, czasami kolejny nawet po 3-4 sekundach po przerzuceniu? Jeśli tak to witam w klubie.

Poza tym komuś się zdarzyło, że czytnik się zawiesił po podłączeniu ładowarki?

W czytniku za pięć stówek, to trochę grubo... Co na to serwis?

Potwierdzam