athame napisał(a): Jeśli mam do wykonania konwersję z PDF do EPUB/MOBI to używam niepublicznych narzędzi napisanych przez mojego współpracownika. Jeśli z jakiś powodów nie mogę skorzystać (używamy tylko w pracy, nie mam prywatnie), a potrzebuję coś na szybko dostosować to stosuję zamiennie: Abbyy PDF Transformer (rzadko bo licencję ma tylko mój inny współpracownik, mieszkający na tyle blisko, że spacer do niego zajmuje mi mniej niż 5 minut) - dobry punkt wyjścia, ale jeśli przygotowuję coś komercyjnie to jeszcze "dopieszczam" ręcznie. W miarę dobre efekty przynosi skopiowanie do Worda (nie mam) lub Libre Office'a (z tego czasem korzystam), poprawienie już w procesorze tekstu (usunięcie niepotrzebnych znaków końca wiersza z wykorzystaniem funkcji znajdź-zamień, ostylowanie nagłówków itp.) i zapisanie jako przefiltrowany HTML lub, z wtyczką, od razu jako EPUB. Dość przyzwoicie działa też program PDFtoEPUB, ale osobiście nie polecam, chyba że co najwyżej dla celów prywatnych. Jak PDF ma bardzo zmyślną strukturę lub po prostu jest kontenerem z obrazkami (skany) to można też spróbować programów które "potną" go na części, tak by z jednej strony zrobić np. cztery. Formatem wynikowym będzie nadal PDF, ale z to strawniejszy na czytnikach 6" niż standardowy A4. Można w tym celu użyć np. k2pdfopt, PDF Masher (automaty) lub Briss, PDF Scissors (tniemy ręcznie).
Jeśli zależy Ci na jakimś konkretnym PDF-ie, to możesz odezwać się na priv. Nieodpłatnie zrobię konwersję.
W Calibre nigdy nie udało mi się uzyskać zadowalającego efektu. Jest to możliwe poprzez edycję w tym programie z użyciem wyrażeń regularnych, ale jak dla mnie ociera się to o programowanie i żeby efekt był naprawdę dobry to trzeba się solidnie napracować.
PS. Z wyjątkiem pierwszej metody, niemal zawsze potrzebna jest jakaś korekta. |