Drodzy Państwo, działa u Was funkcja "dokładne odświeżanie strony" w aplikacji Legimi? Mam wyraźny ghosting, który można wyeliminować tylko przez pełne odświeżenie, a to w ustawieniach nie działa, muszę to robić ręcznie.

U mnie nie zauważyłem ale sprawdzę dokładnie jak syn wyrodny pierworodny wróci 27 sierpnia bo zabrał czytnik pieron jeden. Biografia Herbie Hancocka zdecydowała o podpisaniu umowy z Legimi i tym zadziwiającym kradziejstwem na rodziny łonie

A ja mam pytanie czy ktoś wie jak w aplikacji Legimi wyrzucić książkę z urządzenia bez usuwania jej z konta/półki? Bo nie mam pojęcia a nie chcę przechowywać plików dla idei.

Trzeba usunąć z półki.

Bez sensu...

Oj tam oj tam

To takie nieporządne jak tylko metodą prób i błędów mogę stwierdzić działanie edycji półki...

A mnie w aplikacji LEGIMI, brakuje prostej informacji, książka przeczytana. Powinna być np ikona przekreślona, aby nie wchodzić w szczegóły książki. Chyba ze czegoś nie zauważyłem.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Bo chyba nigdy nie będzie przeczytana, te w których doszłam do ostatniej możliwej strony wyświetlają się jako "Ukończono 97%" itp

Jeśli chodzi o mnie to apka Legimi ma takie mankamenty:
-kompletnie niepotrzebna grafika książki, po prawej i lewej stronie. W czytniku jeszcze jakoś to znika, ale na telefonie jest bardzo irytująca i zajmująca ekran.
-problem z przewijaniem stron, szczególnie rozdziały
-problem opisany powyżej, czyli biała strona
- czasami przy zmianie strony, tekst przeskakuje o pół strony do przodu i muszę wracać do poprzedniej strony, żeby doczytać

-nie ma możliwości korzystania ze słownika

- problemy z ghostingiem, rzadko, ale się zdarzają, trzeba wtedy nacisnąć guzik refresh, na kindlu nigdy nie miałem takich problemów

- nie można zaznaczyć sobie tekstu i zrobić z niego notatkę

- to co opisane powyżej, czyli jakieś oznaczenie przeczytanej książki

- w zasadzie to brak synchronizacji pomiędzy nośnikami, gdy czytam na czytniku, potem na telefonie muszę doszukiwać miejsca gdzie skończyłem, znowu kindle mnie w tej funkcji mocno rozpieścił i szkoda, że tak słabo to działa

- brak landscape mode



Żeby nie było, nie narzekam tylko podaję własne spostrzeżenia. Mocno kibicuję Legimi i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej

Dokładnie mam takie same spostrzeżenia. Grafika udająca książkę jest idiotyczna i zbędna. To jest nośnik elektroniczny i każdy kawałek ekranu się liczy. Aplikacja powinna być do tego dostosowana.

Od siebie dodam brak wskaźnika baterii lub bardziej inteligentne ukrywanie paska inkBooka tak żeby nie trzeba go było wyłączać. Jak dla mnie najbardziej brakująca funkcja.

Jestem kolejną osobą którą wkurza ta grafika udająca książkę

Grafika faktycznie zupełnie niepotrzebna. U mnie cały czas problem z ghostingiem, czekam na możliwość pełnego odświeżania co stronę. Poza tym wszystko gitara:)

Już dawno temu pisałem do nich o tym, jeszcze o aplikacji na telefon i nic się nie zmieniło. Mogliby chociaż dać wybór użytkownikowi i kilka motywów. Ale nie. Ogólnie bardzo mało ustawień ma ich aplikacja. O wiele za mało

wojtkl1, a jakie byś jeszcze chciał te ustawienia?

Dla mnie to przydało by się sterowanie marginesami,
teraz jest: są /nie ma, a ja bym chciał pełne wykorzystanie ekranu (od pierwszego do ostatniego piksela - no dobra, od drugiego i przedostatniego piksela), małe (tak jak są teraz z powodu tych paskudztw po bokach*), średnie, duże (czyli te obecne po włączeniu tej opcji)

Oczywiście brakuje mi dzielenia wyrazów wg definicji języka w danym pliku, a teraz to pozostaje liczenie że ktoś je wstawi. Tu dla mniejszych ekranów jest to bardzo istotne.


* jak by się legimi nie domyśliło to chodzi o te graficzki symulujące papier

a ogólnie to Legimi śledzi te forum?