Re: Wprowadzenie do ekonomii
KaskaB, co ma piernik do wiatraka? Teoria ekonomii ma jak najdokładniej opisywać zjawiska rynkowe i gospodarkę. Jeżeli robi to błędnie to znaczy, że jest do niczego. Chyba, że masz na myśli fakt, że tzw. "imigranci" jadą do Europy (Niemiec) po socjal i dlatego mają ją zawalić (nawiasem pisząc to bardzo interesujące, że ktoś sobie przyjeżdża do kraju i żąda zasiłku, na który płacą obywatele danego kraju; mało tego, jakie to prawo pozwala socjal dawać komuś kto nawet nigdy nie pracował w danym kraju). Co gdyby nie było socjalu, składek, każdy by sam odkładał sobie na emeryturę (policz ile wpłacasz, a ile dostaniesz w zamian; do lekarzy i tak zazwyczaj chodzisz prywatnie mimo tego, że płacisz potężne składki)? Państwa UE w większości są zbankrutowane, Polska nie jest tutaj w innej sytuacji (np. zwinięcie kasy z OFE żeby zbilansować budżet, wliczenie do PKB szarej strefy). Mówiliśmy o Grecji, a sami jesteśmy w znacznie gorszej sytuacji. Ktoś zaraz napisze, że to niemożliwe, aby nie było obowiązkowych składek na emerytury, służbę zdrowia, szkolnictwo itd. Czyżby?
Implozja UE od środka to już inna kwestia i trzeba ją zupełnie inaczej analizować.