Natrafiłem na możliwość zakupu tego czytnika Onyx C65S ( czy to to samo co Onyx C65 Storia?) za 150 zł.
Oczywiście nowy.
Przeznaczenie to prezent dla osoby, która od czasu do czasu trochę czyta.
I tutaj pytanie: czy nie będzie problemów z obsługa, oprogramowaniem itp. bo nie chciałbym by ta osoba zniechęciła się do e-nku przy pierwszym czytniku.

Drugie w kolejności przeznaczenie tego czytnika, jeśli by nie nadawał się za bardzo na taki prezent, to po prostu kolejny ( 3) czytnik, tylko czy mi jest potrzebny - w sensie czy ma jakieś zalety w stosunku do PB 613 i zrootowanego Nooka St with glowlight.

Jeśli oznaczenie C65S to jest chyba Onyx Classic czyli ten bardzo okrojony model bez dotyku. Trochę na tym forum już było na jego temat.

I pomysleć że dostajesz za 150 zyla czytnik który kiedyś by kosztował nawet i tysiaka. Ehh.

To że to Clasic już wiesz. Czy na prezent?
Hmm to dużo zależy od osoby obdarowanej. Tu jego główna wada (praktycznie brak zarządzania plikami) może być zaletą, albo i nie.



Zalety? z tymi dwoma? sorry ale to najprostszy czytnik jaki jest. Choć czekaj pb to basic? to jest jedna, ekran jest HD i chyba pearl.

Dziękuję Wam za opinie
Po zadaniu pytania zacząłem szperać i oczywiście znalazłem, że ten 65s i to "s" to niestety nie jest skrót jakby się mogło wydawać od storii , tylko nie wiadomo czemu od classica
Podsumowując, rację ma Artii - duży plus za ekran, minus za resztę.
Chyba się skuszę i sam ocenię jak się spisuje - starając się go nie pobrudzić przez 2-3 dni i dopiero potem decyzja : idzie na prezent z instrukcją obsługi ode mnie "czyli nie denerwuj się użytkowniku to jest po prostu sprzęt tylko do czytania" , czy tez idzie na alle

Aha teraz znów się okazało po sprawdzeniu przez sprzedającego, że dokładny model to Onyx C67s , więc znów jakiś inny model, ale doczytałem już na forum wypowiedź Artatech, że to jest to samo co C65s tylko nowszy andek.