Witam,
Po przeszukaniu tego forum dowiedziałem się o zdarzającej się usterce szklanej podstawy w czytnikach. Na moim BOOXie X60 po ostatnim uruchomieniu zaczęły pojawiać się dziwne poziomie linie. Porównując zdjęcia wymienionej wcześniej awarii szklanej podstawy z tym co mi się prezentuje na moim czytniku u mnie wygląda to jednak zbyt regularnie - cały ekran jest jednolicie pokryty tymi liniami. Prośba do użytkowników obeznanych w temacie o diagnozę co się popsuło

http://i62.tinypic.com/23vkfi9.jpg

http://i59.tinypic.com/vfgwok.jpg

http://i58.tinypic.com/2rgnzpy.jpg

Dziwne, to nie wygląda na typową awarię/stłuczenie ekranu. Przyczyna może być software'owa, a może to kwestia uszkodzenia połączenia czytnika z ekranem. Reset do ustawień fabrycznych nie pomógł?

dla mnie wygląda jak padnięty kontroler ekranu - jednak jak usterka sprzętu

Cóż i mi po ponad czterech i pół roku bezawaryjnej pracy przychodzi pożegnać się z BOOXem.
U mnie odświeża się połowa ekranu (podział w pionie), brak widocznych uszkodzeń. Przejechał się ze mną w plecaku w kufrze motocyklowym i chyba trochę go wytrzęsło. Rozkręciłem sprawdziłem taśmy i złączki bez rezultatu. Wsadziłem na noc do zamrażalnika, bez efektu. Spróbuje jeszcze środków poprawiających kontakt ale nie sądzę żeby pomogło. Pora szukać nowego czytnika.

Mozzarella, prawdopodobnie masz pęknięty właśnie w połowie ekran. Jeżeli rozbieranie to dla Ciebie nie problem, to zobacz, czy sam panel nie ma z tyłu pęknięcia w rodzaju tego:



(Przepraszam że taki ubrudzony, ale robiłem mu sekcję celem sprawdzenia czy da się bezboleśnie zdjąć warstwę rozpraszającą podświetlenie. Mój wniosek - to raczej niemożliwe bez pozostawiania resztek parszywego kleju.)

Jeżeli masz taką "krechę", to mrożenie (jak to właściwie miało pomóc?) i czyszczenie styków na nic.

Dzięki, już rozebrany ale nie tak głęboko Zerknę jeszcze dziś czy to może nie taśma połączeniowa. Z tego co widzę u Ciebie idzie od dołu a u mnie z boku, rozbiorę do końca
i zrobię fotki. Zimne luty i inne uszkodzenia często ujawniają się po schłodzeniu (są do tego specjalne preparaty). Tak czy inaczej nowy czytnik zamówiony, PB Touch Lux 3, zobaczymy jak się będzie sprawował.

Położenie taśmy, które opisujesz jest typowe dla ekranów EInk Vizplex (dość stary typ, występujący np. w Kindlu 2 generacji i w pierwszym Nooku zwanym teraz "Classic"). Ten, którego zdjęcie wrzuciłem to EInk Pearl, stąd różnica.

Właśnie rozłożyłem tego Onyxa aż do etapu rozdzielenia dotyku od panelu eink. Od tyłu, o dziwo, nie widziałem pęknięcia, jakie pokazywałem na innym panelu. Piękna, gładka, lustrzana powierzchnia:



Taśma też wygląda dobrze. Powód okazał się ledwo widoczny i to od przodu:



Taka niby drobna ryska, a panel zdechł. Podobne dwie są jeszcze na bocznej krawędzi martwej połówki ekranu.

Cóż... Pewnie pozostałe części tego czytnika posłużą do naprawy innych urządzeń. W każdym razie dziękuję za możliwość obejrzenia kolejnego ciekawego ereadera. Widzę, że te pierwsze, produkowane jeszcze w poprzedniej dekadzie miały zdecydowanie bardziej skomplikowaną konstrukcję, niż obecne.

Faktycznie, trzeba wiedzieć czego szukać takie to maleństwo. Nie obchodziłem się z nim delikatnie ale ponad 4 lata ciągłego użytkowania to i tak więcej niż się spodziewałem.